Co dzisiaj gotujesz na obiad? 17

29 lipca 2021 13:43 / 1 osobie podoba się ten post
JanOp1979

e-poczęstuj proszę

29 lipca 2021 20:41 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

:serce:

Rozum mi podpowiada, że za taki e-poczęstunek, Pieszczoch zrobi pani: "puuu".

https://youtu.be/VUELAPQo9rk
 
30 lipca 2021 08:19
W tym "kąciku", na stoliku, na pierwsze wjedzie zupa ogórkowa w najprostrzej postaci, na rosołku. Już ponętnie mruga i kuszi aromatem. Kartofelki się obierają i wpadną pod nicer, by ładnie prezentowały sie na talerzyku.
Na drugie jakaś ryba z sałatką warzywną z bazy zupnej i sorbecik cytrynowo-śmietankowy made in ja dacu.
I można nareszcie czcić weekend długi jak harmoszka, pogodny i rześki jak dzisiejszy poranek i miluśki jak ja.
To do popisania zaraz po.
30 lipca 2021 15:32
To oby ten weekend był tak dobry jak ten chlebuś:
30 lipca 2021 15:36 / 1 osobie podoba się ten post
31 lipca 2021 20:09 / 1 osobie podoba się ten post
Jakie ładne fasetki ma ten chleb :) Symetria brylantu-no, no...:)
Mógłbyś zdradzić jak pieczesz. Czy na zakwasie, czy jakiś prostszy sposób?
31 lipca 2021 21:27 / 1 osobie podoba się ten post
Pjure, jajko z cienką szynką, ogórek który zalegał. 
Żeby tradycji stało się dość . 
?✌
01 sierpnia 2021 09:14 / 1 osobie podoba się ten post
Niedziela. Musi być coś wyjątkowego .
Przyszedł czas na otwarcie puszki .
Zatem będą podgrzewane kapuściane rolady z wyglądu jak gołąbki. 
 
Polecam, dr. Oetker.
01 sierpnia 2021 09:58 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Jakie ładne fasetki ma ten chleb :) Symetria brylantu-no, no...:)
Mógłbyś zdradzić jak pieczesz. Czy na zakwasie, czy jakiś prostszy sposób?



"Cierpliwość cnotą królowych".

Pospałem wydajnie. Zasłużyłem. Nie przepraszam. Natentychmiast śpieszę z pomocnym, kompetentnym i stabilnym ramieniem(trzymającym srajtka). By nie nadwerężać...

Fachowe, wyszukane(aż wprawia w pewne zakłopotanie wyrobników jakże prostego pokroju), pięknie odniesione do wypieku określenie. I ta symetria zharmonizowana z zapachem gorącego bochna. Kupuję. Chciałem tu wstawić, jako wyraz uznania, moją ulubioną grafikę "chapeau bas" ale gdzieś mi się zapodziała.
Poniższą zamieszczę zastępczo a gdy tylko znajdę "gentelmana w białym kapeluszu", to jeszcze raz zacytuję Twoje brylantowo-szlifierskie porównanie a pod nim umieszczę miłą oku rycinę.


?
Przepis na ten chlebuś jest najprostszy, zaraz po wypieku macy.
Oto on:
Przesiej 80 dag mąki pszennej(typ od 405 do 750) i 20 dag mąki żytniej(od 500 do 1800, im wyższy typ, tym więcej błonnika a jego uwielbia nasz układ pokarmowy). Użyłem p405 i ż1150(w Polsce daję 450 i pełnoziarnistą-razową ż1800).
42g świeżych, rozkruszonych w misie drożdży, posyp  jedną łyżką stołową cukru, poczekaj aż drożdże zaczną się namnażać( bąble fermentacji), następnie dodaj 1/2 l. ciepłej wody(zależnie od mąki, im więcej wody, tym wyższy wyrośnie i będzie miał luźniejszą strukturę ale bez szaleństw, bo zrobi: k l a p !; daję od 650 ml do max 750 ml), fest wyrózguj, dosyp mąkę ok 1/3 całości, wyfyrlaj, przykryj ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce aż rozczyn podwoi swoją objętość(?15 min).
Następnie dodaj  ok. 180ml ciepłej wody, resztę mąki, łyżkę stołową soli(płaściutką, lepiej ciut mniej niż przedobrzyć, bo chleb będzie gorzki) i wyrabiaj mocnym mikserem ze spiralnymi nakładkami, bądź robotem z hakiem przez ok. 8 min. Gdy ciasto odchodzi od ścianek, przykryj ściereczką i odstaw do wyrośnięcia, również by podwoiło objętość(?15÷30 min). W tym czasie stop łychę drobnych skwareczków ze słoniny i wysmaruj tym porządnie dno i ścianki naczynia, tak by przywarły ostygnąc.
 Przełóż wyrośnięte ciasto do gara(czy naczynia żaroodpornego, itp), ponacinaj nożem od obwodu do środka na 8 kęsów, przykryj pokrywą, wstaw nisko do piekarnika i włącz go na 220°C(200°z termoobiegiem) na jedną godzinę. Po godzinie zmniejsz temp. o 20°C, zdejmij pokrywę i piecz jeszcze ok. 30 min.
Upieczony chleb wyłóż na kratke do ostygnięcia.

Smacznego

*Temperatura wody max 40°C(wyższa zdezaktywuje drożdże).
*Dzięki niewielkiej ilości smalcu i skwareczkom, nie tylko roznosi się niesamowity zapach po okolicy ale chleb nie przywiera do naczynia.
*Gdyby jednak się tak stało a czasem zdarza się gdy się przedobrzy z mąką żytnią lub zastosuje się bardzo miałką(np. typ 500), to po wyjęciu z piekarnika, obwiedź nożem obwód naczynia i ostrożnie, w rękawicach odwróć gorący gar do góry dnem, i połóż na nim zimny i mokry ręcznik frotte do czasu aż chleb odpuści(nawet kilka minut i powtórnie moczyć ręcznik by był zimny).
*Uszy gara musza być ebonitowe lub stalowe, podobnie z pokrywą, by się nie stopiły(220°C!).
*Przy pomyślnych wiatrach, od rozczynienia drożdży do wyjęcia z gara po upieczeniu, mija najbidniej 2 h.

Tyle teorii ale żeby zawsze się udał, najlepsze jest poświęcenie dwóch godzin na praktykę. Tak zwyczajnie opatrzeć się paru nieopisanym trikom piekarniczym ???
Myślę, że uda się za pierwszym razem✊ i czekam załączonej ryciny, obrazującej przepis.
 
01 sierpnia 2021 18:57
Okejos. Rozterki i skrupuły na stronę proszę . Jaką stronę? Interpretacja dowolna :)
Od czego fasetki i symetria na razie nie powiem, bo hołdy mnie peszą, ale zajęcie wciągające właśnie .
Tak sobie myślę i aby przepis nie zginął, to może go przenieśc do wypieków? Wiele osób skorzysta, a ja już wiem, że ciasta w plastikowej misce piec nie należy, choć to bardzo lubię :)
P.S Janie wyjdź już z tej kuchni :)
 
01 sierpnia 2021 20:26
tina 100%

Okejos. Rozterki i skrupuły na stronę proszę . Jaką stronę? Interpretacja dowolna :)
Od czego fasetki i symetria na razie nie powiem, bo hołdy mnie peszą, ale zajęcie wciągające właśnie .
Tak sobie myślę i aby przepis nie zginął, to może go przenieśc do wypieków? Wiele osób skorzysta, a ja już wiem, że ciasta w plastikowej misce piec nie należy, choć to bardzo lubię :)
P.S Janie wyjdź już z tej kuchni :)
 

- nie ma za co ?.
01 sierpnia 2021 20:58 / 1 osobie podoba się ten post
Masz rację.
01 sierpnia 2021 21:17
tina 100%

Masz rację.

I czas, by grzecznie i wyczerpująco odpowiedzieć na zadane pytanie ???
01 sierpnia 2021 21:43
JanOp1979

I czas, by grzecznie i wyczerpująco odpowiedzieć na zadane pytanie ???

Ależ pochwaliłam, stwierdzając, że dobrze by twój post przenieść w takie miejsce aby nie zaginął, bo wiele osób może skorzystać. Ja akurat nie mam problemow z pieczeniem ciasta drożdżowego, ale są osoby, które piszą o tym otwarcie i im się tak skrupulatna recepta przyda.Myk ze skwarkami super. Przepis wypróbuję, ale z wędzoną mąką. Będzie pasować. Forum jest dobrze wypozycjonowane, czyta je mnóstwo osób. Co do pochwał i podziękowań to zależy na czym komu zależy . Mnie nie trzeba dziękowac publicznie i otwarcie ani wklejać miliona emotek. Nie potrzeba mi tego aby się dobrze czuć. Wystarczy mi , że mam świadomosć , że mogę pomóc. Czy w realu, czy w wirtualu. Jeżeli ktoś chce to skorzysta.
Tak też i nie  ponowię prośby, czy zachęty, abyś poudzielał się też w innych wątkach.
P.S . Świetnie, że masz pasję,( bo widzę że kucharzenie nią jest ) i się nią dzielisz. Myślę , że o to chodzi w życiu-z wielu względów.
01 sierpnia 2021 21:57
tina 100%

Ależ pochwaliłam, stwierdzając, że dobrze by twój post przenieść w takie miejsce aby nie zaginął, bo wiele osób może skorzystać. Ja akurat nie mam problemow z pieczeniem ciasta drożdżowego, ale są osoby, które piszą o tym otwarcie i im się tak skrupulatna recepta przyda.Myk ze skwarkami super. Przepis wypróbuję, ale z wędzoną mąką. Będzie pasować. Forum jest dobrze wypozycjonowane, czyta je mnóstwo osób. Co do pochwał i podziękowań to zależy na czym komu zależy . Mnie nie trzeba dziękowac publicznie i otwarcie ani wklejać miliona emotek. Nie potrzeba mi tego aby się dobrze czuć. Wystarczy mi , że mam świadomosć , że mogę pomóc. Czy w realu, czy w wirtualu. Jeżeli ktoś chce to skorzysta.
Tak też i nie  ponowię prośby, czy zachęty, abyś poudzielał się też w innych wątkach.
P.S . Świetnie, że masz pasję,( bo widzę że kucharzenie nią jest ) i się nią dzielisz. Myślę , że o to chodzi w życiu-z wielu względów.

Słowo: " dziękuję" wynosi się z domu i ono nic nie kosztuje. A gdy zostanie napisane pod odpowiedzią na zadane pytanie oznacza aprobatę tejże i jest kulturalnym i miłym dodatkiem w wymianie myśli. Ale rozumiem. Spoko. I niczego nie wymagam.