Powitajki przy kawie 61

23 maja 2020 07:52 / 9 osobom podoba się ten post
Dzień dobry Opiekunkowo  dezczyk pada, miłego dzionka kochani  
23 maja 2020 08:30 / 8 osobom podoba się ten post
Dzień dobry opiekunki i opiekunowie. Witam Was serdecznie i życzę super dnia oczywiście przeżytego w zdrowiu 
U mnie nie poda ale podobno będzie padało. No zobaczymy, sucho jest to trochę deszczu się przyda 
Dzisiaj samotnie sobie popijam więc towarzystwo wirtualne bardzo mi się przyda 
 
23 maja 2020 08:39 / 9 osobom podoba się ten post
Dzień dobry wszystkim, Dziś mamy zaplanowaną wycieczkę z wnusią do, Alpak,podobno chodzą tam na wolności i można je przytulać,głaskać,robić zdjęcia i karmić marchewką. Pogoda jest pochmurna,oby tylko nie padało bo nie będzie przyjemności.Wszystkim miłego dnia zdrowego i bezstresowego  : 
23 maja 2020 08:48 / 8 osobom podoba się ten post
Dzień dobry Opiekunkowo ptaszki śpiewają , słońce świeci , kawę popijam spokojnie . Udanego dnia że
23 maja 2020 09:42 / 8 osobom podoba się ten post
Dzień dobry, witam Was wszystkich bardzo  serdecznie. Wstałam bardzo wcześnie, bo o 6:15 ,ja musiałam ,bo wyjazd, ale Wy? Matko ,nie muszą, a niektórzy byli jeszcze przede mną na nogach 
Pięknego dnia życzę i udanych wycieczek tym, którzy takie zaplanowali 
23 maja 2020 09:47 / 9 osobom podoba się ten post
Dzień dobry Opiekunkowo.
Pierwsza kawa zapewne wypita. Czas na drugą Udanego i pełnego wrażeń dnia  dla tych, co w plenerze będą. Spokojności i normalności dla tych, co przy pdp. trwają. Ja w oczekiwaniu na Besucha.
23 maja 2020 09:49 / 9 osobom podoba się ten post
Najpierw a potem druga
23 maja 2020 09:52 / 5 osobom podoba się ten post
Iwonia

Dzień dobry Opiekunkowo.
Pierwsza kawa zapewne wypita. Czas na drugą:kawa: Udanego i pełnego wrażeń dnia  dla tych, co w plenerze będą. Spokojności i normalności dla tych, co przy pdp. trwają. Ja w oczekiwaniu na Besucha.

Współczuję Ci Besucha... Chociaż z paleniem mogłaby się powstrzymać, ze  względu na dobre obyczaje, załóżmy 
23 maja 2020 10:00 / 7 osobom podoba się ten post
Luke

Współczuję Ci Besucha... Chociaż z paleniem mogłaby się powstrzymać, ze  względu na dobre obyczaje, załóżmy :-)

W dzień wychodzi na balkon, ale wieczorem to już pali w salonie. Zapach niestety zostaje. To co wywietrzę przez cały tydzień, to przez weekend nadrobi. Luke, jak sparafrazowała Konwalijka dwa tygodnie z "mądrą inaczej" trzasnę i koniec.
23 maja 2020 11:41 / 10 osobom podoba się ten post
Jesooo jak mi się tu czas dłuży. Nw czy będzie skracanie ale może i tak, o tydz . Chce już do swoich terenów, spraw i życia powrócić. Siostra siedzi u mnie na chacie, odpoczywa od love, znajomka już się zapowiedziała z nocowaniem, mamy jeszcze zaległe Pobierowo, pieseł też czeka , ktoś jeździ moim autem ......   a ja tu tkwie. No nie lubię tak.       
Dzisiaj deszczowo , będziem dodatkowo zamulać.  Marten siedzi w papierach , Marianne uśpiłam , mi też głowa lata jak plandeka na starze.   Tak mi się zdaje że optymalny mój pobyt na robotach powinnien być miesiąc czasu. Chyba żebym miała jakieś atrakcje, jak to kiedyś się z dziadkami jeździło to tu to tam..   Ale przy spokojnym zleceniu w sennym mieście to trochę się ciągnie jak balonówa i nerwowa się robię   
 
Candy 
23 maja 2020 11:53 / 7 osobom podoba się ten post
Kamaa84

Jesooo jak mi się tu czas dłuży. Nw czy będzie skracanie ale może i tak, o tydz . Chce już do swoich terenów, spraw i życia powrócić. Siostra siedzi u mnie na chacie, odpoczywa od love, znajomka już się zapowiedziała z nocowaniem, mamy jeszcze zaległe Pobierowo, pieseł też czeka , ktoś jeździ moim autem ......   a ja tu tkwie. No nie lubię tak.  :gwizdanie:  :kocha nie kocha:   
Dzisiaj deszczowo , będziem dodatkowo zamulać.  Marten siedzi w papierach , Marianne uśpiłam , mi też głowa lata jak plandeka na starze.   Tak mi się zdaje że optymalny mój pobyt na robotach powinnien być miesiąc czasu. Chyba żebym miała jakieś atrakcje, jak to kiedyś się z dziadkami jeździło to tu to tam..   Ale przy spokojnym zleceniu w sennym mieście to trochę się ciągnie jak balonówa i nerwowa się robię  :moderator1: 
 
Candy :disco:

Też mi jedna opiekunka mówiła, że najfajniej to na 4 tygodnie jechać. Pierwszy tydzień się zapoznajesz z pdp., rodziną, domem. Drugi pracujesz. W trzecim oznajmiasz, że już niebawem odjeżdżasz i muszą szukać nowej opiekunki. A w czwartym pakujesz się pomału, sprzątasz kąty po sobie i czekasz na nową. Taka opcja jest super. Ale agencje i rodziny nie chcą zazwyczaj na tak krótki okres, dla nas wiadomo mniejszy zarobek, no i trudy podróży. Do kiedy masz Kamaa tam pobyt?
23 maja 2020 12:17 / 4 osobom podoba się ten post
Iwonia

Też mi jedna opiekunka mówiła, że najfajniej to na 4 tygodnie jechać. Pierwszy tydzień się zapoznajesz z pdp., rodziną, domem. Drugi pracujesz. W trzecim oznajmiasz, że już niebawem odjeżdżasz i muszą szukać nowej opiekunki. A w czwartym pakujesz się pomału, sprzątasz kąty po sobie i czekasz na nową. Taka opcja jest super. Ale agencje i rodziny nie chcą zazwyczaj na tak krótki okres, dla nas wiadomo mniejszy zarobek, no i trudy podróży. Do kiedy masz Kamaa tam pobyt?:aniolki:

Otóż to. Tutaj chyba byłaby taka opcja możliwa. Dla agentury to nie robi różnicy, ale nw jak moja Hanka by to widziała.  Może następnom razom. Z tymże! będę chciała przyjechać z psem   i nie wiem jeszcze co na to Marten   
Planowo jestem do 15. Ale może być że do 8 czerwca. Jeszcze się namyślę.  
A trudy podróży to nie trudy. Rach mach cach 9, 10 h i sie ma   
 
Iwonia 
23 maja 2020 12:45 / 7 osobom podoba się ten post
Dzien dobry .....sobota ....zaraz pora obiadu....później może spacer....zobaczymy jakie nastawienie będzie.Miłego dnia wszystkim
23 maja 2020 14:01 / 6 osobom podoba się ten post
Iwonia

Też mi jedna opiekunka mówiła, że najfajniej to na 4 tygodnie jechać. Pierwszy tydzień się zapoznajesz z pdp., rodziną, domem. Drugi pracujesz. W trzecim oznajmiasz, że już niebawem odjeżdżasz i muszą szukać nowej opiekunki. A w czwartym pakujesz się pomału, sprzątasz kąty po sobie i czekasz na nową. Taka opcja jest super. Ale agencje i rodziny nie chcą zazwyczaj na tak krótki okres, dla nas wiadomo mniejszy zarobek, no i trudy podróży. Do kiedy masz Kamaa tam pobyt?:aniolki:

Macie racje kobietki 4 tygodnie to dobra opcja  ja już wiem że się nie nadaje na powroty w to samo miejsce a może chodzi po prostu o te miejsce, sama nie wiem 
23 maja 2020 14:07 / 4 osobom podoba się ten post
Luke

Najpierw:odkurzanie::mycie podlogi: a potem druga:pije kawe::niech zyje:
:smiech3:

A u Ciebie jakaś impra?