Macie racje kobietki 4 tygodnie to dobra opcja :-) ja już wiem że się nie nadaje na powroty w to samo miejsce a może chodzi po prostu o te miejsce, sama nie wiem :zaskoczenie:
Macie racje kobietki 4 tygodnie to dobra opcja :-) ja już wiem że się nie nadaje na powroty w to samo miejsce a może chodzi po prostu o te miejsce, sama nie wiem :zaskoczenie:
Macie racje kobietki 4 tygodnie to dobra opcja :-) ja już wiem że się nie nadaje na powroty w to samo miejsce a może chodzi po prostu o te miejsce, sama nie wiem :zaskoczenie:
A u Ciebie jakaś impra?
Mnie się wydaje że na całkiem nowe miejsca tak jak moje np.że rodzina dopiero nawiązuje współpracę z firmą to 4 tyg najlepszy czas .
Ja planowałam zostać skoczkiem , a od 2018 zasiedziałem się u Margaretki:-) pdp trudna , osobliwa , no demencja raczej niespokojna. Ale rodzina współpracuje , warunki bdb . To wracam . Czasem gdzieś wyskoczę . Pomiędzy jak stała opiekunka dłużej pracuje .
A ja lubię wracać w te same miejsca. Ale jakieś 3 razy- potem zaczyna mnie nosić...
Szacuneczek :przytula:
Taa... Do 18ej mam pauzę, co tu robić, chyba że urządzić rajd ulicami miasta i wyrwać jakąś
Polkę na :piwosze::smiech3:
Taa... Do 18ej mam pauzę, co tu robić, chyba że urządzić rajd ulicami miasta i wyrwać jakąś
Polkę na :piwosze::smiech3:
Przyjedź do mnie i kup wino. :-) Wlasnie moja pdp próbuje otwierać na klucz zamknięte drzwi i mówi "dobry wieczór, zapraszam, macie wino?". Już to gra z godzinę. Gazeta w drobny mak podarta po pokojach. Odkurze później bo to syzyfowa robota . Darła widziałam chciałam zabrać zaczynał się szal. Dziś na siłę była karmiona przeze mnie i syna zupa bo od 3 dni nie tyka obiadu bo możewi że to stare jedzenie i otrute. :placze1:
A ja lubię wracać w te same miejsca. Ale jakieś 3 razy- potem zaczyna mnie nosić...
Macie racje kobietki 4 tygodnie to dobra opcja :-) ja już wiem że się nie nadaje na powroty w to samo miejsce a może chodzi po prostu o te miejsce, sama nie wiem :zaskoczenie: