Poskarżyjki 41

01 czerwca 2024 21:17 / 2 osobom podoba się ten post
Pogadała z matką i pojechała rachunek wynosił aż 28 euro. Pdp była b.zadowolona .Wcześniej jeszcze córka kupiła u siebie w Kaufland 6 jabłek bo się upominałam i jakieś jogurt dla pdp no i ciasto takie we foli,marmurek i dwa inne,co jeszcze to nie wiem bo byłam na górze na swojej pauzie.Rachunek wynosił 37euro.
01 czerwca 2024 21:32 / 1 osobie podoba się ten post
Raptem była u matki 20 min.Najlepsze będzie dzisiaj przy gotowaniu obiada. Ugotowałam ziemniaki dla pdp na tą jej kartofelsalat ona sama tesztę dokończyła pokroiła ziemniaki,dodała  cebuli i pomidora i pokwasiła tak jak ona lubi. Ja powiedziałam że ja zrobię sobie moją porcję kiełbasy inaczej po prostu zagrzeję i zjem z chrzanem i chlebem bo tak lubię,a jej podsmażę. Wywołała wielki chałas ,że jak to mam swoją porcję też smaźyć itd itp. Nawet zadzwoniła do córki że ja podgrzewam sobie kiełbasę. Córka chciała że mną rozmawiać przez telefon,więc słucham i to samo mówi że wczoraj mi tłumaczyła jak mam zrobić obiad a ja mówię czy to jest problem że ja ugrzeję sobie kiełbasę,tak jest problem bo ja jestem u nich w domu i mam jeść tak jak oni po niemiecku a ja odpowiedziałam że ja swoją porcję zrobię sobie po polsku i się wyłączyła.
01 czerwca 2024 21:33 / 2 osobom podoba się ten post
A już szło ku lepszemu. Oby szybko zleciało jak dasz rady , albo do domu? Agencja pewnie nie ruszy doopska. 
01 czerwca 2024 21:41 / 2 osobom podoba się ten post
Teraz pdp  zaczę jak to córka tak kazała ja nie mogę robić po swojemu i próbowała wyciągnąć tą moją kiełbaskę i tldać na patelkę ale nie pozwoliłam na to i zjadłam po swojemu.Wystraszyłam się że pdp dostanie zawału,i już się nic nie odzywałam. Podopieczną cały czas gadała i wrzeszczała,już miałam wyjści i oddać jej tą moją kiełbasę. Wstrzymałam się jednak. Potem jak się uspokoiła to powiedziałam jej że to jest mobing. Była nauczycielką to chyba co to znaczy. To ona żeto ja stosuję mobing. Machnęłam ręką i zmywałam po obiedzie.Teraz ciekawa jestem co wy o tym sądzicie? Przeczytajcie to w wolnej chwili.Tak tu są traktowane opiekunki.
01 czerwca 2024 21:52 / 1 osobie podoba się ten post
nincia

Teraz pdp  zaczę jak to córka tak kazała ja nie mogę robić po swojemu i próbowała wyciągnąć tą moją kiełbaskę i tldać na patelkę ale nie pozwoliłam na to i zjadłam po swojemu.Wystraszyłam się że pdp dostanie zawału,i już się nic nie odzywałam. Podopieczną cały czas gadała i wrzeszczała,już miałam wyjści i oddać jej tą moją kiełbasę. Wstrzymałam się jednak. Potem jak się uspokoiła to powiedziałam jej że to jest mobing. Była nauczycielką to chyba co to znaczy. To ona żeto ja stosuję mobing. Machnęłam ręką i zmywałam po obiedzie.Teraz ciekawa jestem co wy o tym sądzicie? Przeczytajcie to w wolnej chwili.Tak tu są traktowane opiekunki.

01 czerwca 2024 21:53 / 1 osobie podoba się ten post
nincia

Raptem była u matki 20 min.Najlepsze będzie dzisiaj przy gotowaniu obiada. Ugotowałam ziemniaki dla pdp na tą jej kartofelsalat ona sama tesztę dokończyła pokroiła ziemniaki,dodała  cebuli i pomidora i pokwasiła tak jak ona lubi. Ja powiedziałam że ja zrobię sobie moją porcję kiełbasy inaczej po prostu zagrzeję i zjem z chrzanem i chlebem bo tak lubię,a jej podsmażę. Wywołała wielki chałas ,że jak to mam swoją porcję też smaźyć itd itp. Nawet zadzwoniła do córki że ja podgrzewam sobie kiełbasę. Córka chciała że mną rozmawiać przez telefon,więc słucham i to samo mówi że wczoraj mi tłumaczyła jak mam zrobić obiad a ja mówię czy to jest problem że ja ugrzeję sobie kiełbasę,tak jest problem bo ja jestem u nich w domu i mam jeść tak jak oni po niemiecku a ja odpowiedziałam że ja swoją porcję zrobię sobie po polsku i się wyłączyła.

Weź jutro zepsuj jej i im humor i daj do wiwatu. Powiedz, że :
Ich habe noch so gierige und listige keine Deutschen getroffen.
 
Jeszcze tak pazernych i chytrych Niemców nie spotkałam. 
 
Ja bym tak powiedział i zrozumieją to.
Jak coś to Gusia poprawi. 
01 czerwca 2024 22:15 / 2 osobom podoba się ten post
Luke boję się żeby pdp nie dostała zawału bo ona nie może znieść tego że ja się nie stosuję do jej  rozkazów i widać to po niej cały dzień mamrała pod nosem uuu,uuu,uuu. Atmosfera robi się coraz gorszą.Pocieszam się tym że już zostało mi tylko (albo aż)10 dni do końca. Ja też nie spotkałam takich chytrych, podłych i bezczelnych niemców. Rozmawiałam że swoją koordynatorki i mieli interweniować,ale nic się nie zmienia na lepsze tylko na gorsze. Pewnie mają to w d...e.Dziękuję tym co to przeczytali i za wsparcie bo aż mi się płakać chce. Z waszą pomocą dam radę.
01 czerwca 2024 22:16 / 1 osobie podoba się ten post
Luke

Weź jutro zepsuj jej i im humor i daj do wiwatu. Powiedz, że :
Ich habe noch so gierige und listige keine Deutschen getroffen.
 
Jeszcze tak pazernych i chytrych Niemców nie spotkałam. 
 
Ja bym tak powiedział i zrozumieją to.
Jak coś to Gusia poprawi. 

Jasne,chętnie poprawię,jak będzie taka potrzeba,ze słownikiem 
Luke,aż tak perfekcyjna to ja nie jestem. Ani w szprechaniu ,ani perfekcyjna pani domu 
01 czerwca 2024 22:21 / 2 osobom podoba się ten post
nincia

Pogadała z matką i pojechała rachunek wynosił aż 28 euro. Pdp była b.zadowolona .Wcześniej jeszcze córka kupiła u siebie w Kaufland 6 jabłek bo się upominałam i jakieś jogurt dla pdp no i ciasto takie we foli,marmurek i dwa inne,co jeszcze to nie wiem bo byłam na górze na swojej pauzie.Rachunek wynosił 37euro.

Nincia,cytuję tego posta bo krótszy. Nie wiem co powiedzieć. Jak czytałam w prasie czy gdzieś o podobnych sytuacjach,to myślałam że ktoś wymyśla aby sprowokować dyskusję. Bardzo,bardzo jest mi przykro i Ci współczuję 
02 czerwca 2024 07:56 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia29

Nincia,cytuję tego posta bo krótszy. Nie wiem co powiedzieć. Jak czytałam w prasie czy gdzieś o podobnych sytuacjach,to myślałam że ktoś wymyśla aby sprowokować dyskusję. Bardzo,bardzo jest mi przykro i Ci współczuję :aniolki:

Gusiu dziękuję ci bardzo  Że swojego doświadczenia wiem że są takie rodziny, nigdy więcej nie zgodzę się aby rodzina robiła zakupy. Tylko że tu to jest te traktowanie jak niewolnicę i nie ma żadnej współpracy ani z pdp ani z rodziną, ani z agenturą. To jest wyjazd na jeden do tego trudny raz i żegnam.
02 czerwca 2024 08:48 / 2 osobom podoba się ten post
Nincia , Ty zdjęcia rób tym posiłkom , zakupom. 
02 czerwca 2024 09:58 / 1 osobie podoba się ten post
nincia

Gusiu dziękuję ci bardzo :aniolki: Że swojego doświadczenia wiem że są takie rodziny, nigdy więcej nie zgodzę się aby rodzina robiła zakupy. Tylko że tu to jest te traktowanie jak niewolnicę i nie ma żadnej współpracy ani z pdp ani z rodziną, ani z agenturą. To jest wyjazd na jeden do tego trudny raz i żegnam.

Tym bardziej mi przykro,że masz już za sobą podobne doświadczenia 
02 czerwca 2024 12:29
dorotee

Nincia , Ty zdjęcia rób tym posiłkom , zakupom. :aniolki:

dorotee zrobiłam parę zdjęć i nawet filmiki nagrałam jak się wydziera,tak dla siebie w razie "w". Zdaję sobie sprawę że tego nie powinno się robić ale w razie poważniejszych problemów to mam udokumentowane. 
02 czerwca 2024 12:39 / 1 osobie podoba się ten post
Teraz mam pauzję od 12-14 ale siedzę do góry w swoim azylu bo pada deszcz , Na dzisiejszy dzień do tej pory nie narzekam nie był taki zły. Nie będę opisywać bo za dużo pisania ale pdp jakaś spokojniejsza choć parę razy zaczynała gderać,ale ją ignorowałam. Obiad był prawie po polskiemu i ona była zadowolona i ja.  Myślę że ktoś jej coś powiedział bo ona często rozmawia z jakimś facetem o donośnym głosie i wczoraj w łaśnie dzwoniła do niego.Może to niemiecki koordynator ? ,nie mam pojęcia ale po rozmowie z nim zawsze jest spokojniejsza  na jakiś czas .
02 czerwca 2024 12:45 / 1 osobie podoba się ten post
Jutro też będzie dość spokojnie bo ugotowałam na dwa dni ,chyba że pdp lub rodzina narobi jakiegoś zamieszania