Niektóre osoby patrzą na euro, myślą, że reszta załatwi się sama.
Jadą na miejsce i płaczą bo nie dają rady. Nie chcą słuchać doświadczonych koleżanek to niech nauczą się na błędach.
Od naszej pracy zależy zdrowie i życie ludzi- w tej pracy nie można uczyć się na błędach. Kobieta, która nie wezwała pogotowia do podopiecznej, gdy ta zasłabła powinna być sądzona za nieudzielenie pomocy. Kobieta, która cukrzykowi nie dała kolacji o nie zaniedbanie swoich obowiązków i szkodzeniu zdrowiu podopiecznej. Jak (usunięte) trzeba być? Ale wyjechać może każdy. Niedawno ktoś mi zarzucił, że jak osoba z trzema językami może pracować w opiece. Tak jakby opieka była zarezerwowana dla (usunięte). Tym czasem do opieki wyjeżdża masa wykształconych ludzi. Minimalną wiedzę życiową trzeba posiadać. To samo było w gastronomi. Do kuchni pchali się ludzie, którzy nawet na zmywak byli (usunięte). Kto by uwierzył. Jak pierwszy raz coś takiego kucharz do mnie powiedział to tylko się śmiałam. Później poznałam takich ludzi. Niektórzy nie nadają się do niczego. Nie wiem dlaczego tak jest. Nie potrafią myśleć, nie obserwują, są ignorantami. Dla takich jest taśma i jedna czynność wykonywana dzień w dzień, gdzie nie mogą nic spieprzyć a nie opieka. A niemieckie rodziny dlaczego nie reagują na takie sytuacje? Dlaczego te opiekunki nie trafiają przed sąd. Jak już gdzieś pisałam- czasami mam wrażenie, že niektórym jest na rękę- im (usunięte) opiekunka, tym lepiej.