Arni to ma chyba cos innego:ferrari:
Arni to ma chyba cos innego:ferrari:
Alf by się obraził, pamięta jeszcze ktoś Alfa?
Nie no, bez jaj...
U Ciebie mocniej duje-85km/h ,u mnie 49 dokładnie.Woda do picia i mycia,świece,latarka,zapałki i kuchenka turystyczna jak gazu niet bo jak ten rosołek zagrzejesz:)
Przez nasze woj.lubuskie przechodzi huragan, tym razem Grześ, 2 tyg do tyłu było podobnie _ 3 doby bez światła,wody,ciepłych kaloryferów to ja już dziś gotuję rosół drobiowy na 2 dni,dziś i jutro,bo nigdy nic nie wiadomo...Będą pieczone ziemniaki z całym kminkiem i sałata.
wow...nie tylko ja taki "bezbożnik" -Rydzykowi odpale i przez czyściec do Nieba się dostanę hihi
jedna uwaga ...to ,że tak napisałem to nie dowodzi ,że jestem ateistą,ale W Rydzyka absolutnie nie wierzę i uwarzam go za najwieksze zło w KK!Dlatego taki mój stosunek do KK.Serdecznie pozdrawiam.
Dziś pomimo przygód z kuchenką,jednak ugotowałam obiad: szpicastą kapustę z jabłkami,gotowane kiełbaski oraz kartofle z wody.
A co to za surówka pod bok ???
Z kapusty pekinskiej do tego marchew,lyzka majonezu, troche jogurtu i przyprawy. Przy okazji napisze zem wczoraj zrobila golabki a moja diete ch....j strzela bo nie moge sie powstrzymac. No takie dobre,ze zal nie zjesc :mniam:
A co to za Abenteuer?
Dziś postanowiłam podgrzać lekko ciasto drożdzowe ,żeby szybciej urosło i podgrzałam ciut za mocno....Mały pożar wywołałam...