Dowcipy i anegdoty #4

31 marca 2016 08:40 / 5 osobom podoba się ten post
- Kochanie , chodź tutaj . Dotknij go . Czujesz jaki twardy ?
- No czuję ?
- Ile razy Ci mówiłem , żebyś zamykała chlebak ?
31 marca 2016 10:54 / 1 osobie podoba się ten post
Mężczyzna z chłopcem wchodzą razem do fryzjera. Po tym, gdy facet został już ogolony, ostrzyżony i jeszcze kazał zrobić sobie manicure, posadził na fotelu chłopca i mówi do niego:
- Poczekaj tutaj, ja pójdę tylko kupić sobie krawat i za 10 minut po ciebie przyjdę.
Gdy fryzjer ostrzygł już małego, a facet wciąż się nie pokazywał, fryzjer mówi do chłopca:
- No i co... wygląda na to, że tatuś o tobie zapomniał.
- Ale to nie był mój tatuś - mówi chłopiec. - On tylko zaczepił mnie przed chwilą na ulicy i spytał, czy mam ochotę na darmowe strzyżenie...
31 marca 2016 11:01 / 2 osobom podoba się ten post
opiekun_Janusz

Do lekarza przychodzi kobieta. W poczekalni zastaje mężczyznę.
- Czy pan jest ostatni? - Zagaduje.
- Nie proszę pani, taki ostatni to ja nie jestem! Widziałem gorszych!
- Ale czeka pan w kolejce?
- Nie, proszę pani, w poczekalni....
- Pytam, czy stoi pan na końcu.
- Skąd pani to przyszło do głowy? Stoję na nogach!
- Cham! - Woła zdenerwowana kobieta. - Niech mnie pan w d... pocałuje!
- Proszę pani... - Wzdycha mężczyzna. Ja tu przyszedłem po receptę dla żony, a nie żeby się z panią pieścić...

A mówią, że kobiety łapią za słówka :)
31 marca 2016 11:27 / 4 osobom podoba się ten post
31 marca 2016 12:35 / 3 osobom podoba się ten post
Idzie słoń z mrówką przez most i mrówka mówi:
-Ale tupiemy....
31 marca 2016 15:40 / 8 osobom podoba się ten post
Facet wywozi kota ulice dalej od domu wraca a kot siedzi na kanapie , wywozi go 5 km dalej wraca do domu kot siedzi na kanapie , wywozi go za miasto
I dzwoni do żony i się pyta
- Jest kot w domu
a żona odpowiada
- Jest
- To daj go do telefonu bo się zgubiłem.
01 kwietnia 2016 11:42 / 8 osobom podoba się ten post
Mężczyzna przyszedł do lekarza:
-panie doktorze moje intymne części ciała zrobiły się sine
-chce się pan leczyć u mnie prywatnie czy woli pan bezpłatne leczenie w ramach NFZ?
-na NFZ
-wobec tego musimy amputować jedno jądro.
Po jakimś czasie pacjent znowu przychodzi z tym samym problemem:
-leczymy u mnie prywatnie czy w ramach NFZ?
-na NFZ
-niestety musimy amputować drugie jądro
-no to może prywatnie
-prywatnie biorę 150 zł za wizytę
-zgoda
-więc powiem panu, proszę nie kupować chińskich dżinsów, bo okropnie farbują.
01 kwietnia 2016 11:48 / 4 osobom podoba się ten post
Wpada zajączek do lisiej nory i pyta:
- Jest ojciec?!
-Nie ma...
-Jest matka?!
-Nie ma...
- A chcecie w te rude ryje?!
01 kwietnia 2016 12:00 / 4 osobom podoba się ten post
Maria , pokojówka prosi szefową o pożyczkę .
- A więc Maria, czemu uważasz , że zasługujesz na pożyczkę ?
Se ora , są trzy powody czemu chcę podwyżkę . Po pierwsze prasuję lepiej od Pani .
- A kto powiedział , że prasujesz lepiej ode mnie ?
Twój mąż Se ora
- Oh .
Po drugie , gotuję lepiej od Pani .
- Nonsens , kto powiedział , że gotujesz lepiej ode mnie ?
Twój mąż Se ora
- Oh .
A trzeci powód jest taki , że jestem w łóżku lepsza od Pani !
Żona jest oburzona .
- Czy mój mąż tak powiedział ? !
Nie Se ora , ogrodnik.
01 kwietnia 2016 15:03 / 5 osobom podoba się ten post
01 kwietnia 2016 16:14 / 6 osobom podoba się ten post
Gabinet dentystyczny. Z fotela schodzi zapłakany 7-latek. Matka uśmiechnięta, bo ząbki wyborowane.
- Syneczku, co panu powiesz?
- Ty ch...!
01 kwietnia 2016 19:11 / 8 osobom podoba się ten post
01 kwietnia 2016 20:40
zosia_samosia

:-)

Ha ha  jak bym moją  pdp widziała tylko ,że jej  kot śpi na stole wyścielonym  kocem ,a moja pdp w  fotelu. Kot też  rudy.
01 kwietnia 2016 21:25 / 2 osobom podoba się ten post
opiekun_Janusz

Gabinet dentystyczny. Z fotela schodzi zapłakany 7-latek. Matka uśmiechnięta, bo ząbki wyborowane.
- Syneczku, co panu powiesz?
- Ty ch...!

01 kwietnia 2016 22:35 / 8 osobom podoba się ten post