Dowcipy i anegdoty #4

22 marca 2016 09:00 / 5 osobom podoba się ten post
mleczko1

22 marca 2016 09:08 / 1 osobie podoba się ten post
ORIM

O matko , to kurczaczka tez nie będzie ???????
22 marca 2016 09:49 / 2 osobom podoba się ten post
Małgosia przychodzi do mamy :
- Mamo , jak będę duża i znajdę sobie mężczyznę to jak wyjdę za mąż, to będzie tak jak Ty z Tatą ?
- Tak , córeczko .
- A jak bym nie wyszła za mąż, to będę taka stara panna jak Ciocia Ola ?
- Tak , córeczko .
- No to kurna , fajne perspektywy ...
23 marca 2016 07:01 / 1 osobie podoba się ten post
23 marca 2016 07:01 / 5 osobom podoba się ten post
23 marca 2016 07:02 / 5 osobom podoba się ten post
23 marca 2016 07:02 / 5 osobom podoba się ten post
25 marca 2016 07:57 / 5 osobom podoba się ten post
Inżynier umarł i poszedł do piekła . Szybko zaczął mu przeszkadzać niski poziom życia w piekle i zaczął projektować oraz budować usprawnienia . Po jakimś czasie mieli klimatyzację , spłukiwane toalety i ruchome schody a inżynier stał się bardzo popularnym facetem .
Pewnego dnia Bóg dzwoni do Szatana i pyta drwiąco :
- No i jak tam u was na dole ?
- Zajebiście , mamy klimę , spłukiwane kibelki , ruchome schody i nikt nie wie, z czym inżynier jeszcze wyskoczy - odparł Szatan
- Co ?!? Macie inżyniera ?!? To pomyłka , nigdy nie powinien trafić na dół , wyślijcie go do nas .
- Zapomnij . Podoba mi się inżynier w załodze. Zatrzymuję go .
- Wysyłaj go na górę albo cię pozwę !
Szatan zaśmiał się szyderczo :
- Taa , jasne . A skąd ty weźmiesz prawników ?
25 marca 2016 08:20 / 6 osobom podoba się ten post
Policjant zatrzymuje samochód:
- Wie pan jakimi zygzakami jedzie pańskie auto?
- Naprawdę przepraszam panie władzo, przed jazdą wypiłem pół litra...
- To jeszcze nie jest powód żeby dawać żonie prowadzić.
25 marca 2016 20:15 / 3 osobom podoba się ten post
- Czy wszystko przebiegało tak, jak przedstawił prokurator? – pyta sędzia oskarżonego.
- Nie, ale jego plan też jest niezły!
29 marca 2016 09:59 / 3 osobom podoba się ten post
Hrabia budzi się rano i patrzy , a tu koło łóżka leży g***o .
Hrabia krzyczy :
- Janie !
A Jan na to :
- Ja też nie !
29 marca 2016 12:57
Do miasta przyjechał kowboj i wszedł do saloonu na drinka. Niestety, miejscowi mieli brzydki zwyczaj ograbiania przyjezdnych. Kiedy skończył swojego drinka, zauważył że zniknął jego koń. Wrócił do baru, rzucił broń do góry, złapał nad głową bez patrzenia i strzelił w sufit:
- Który z was, popaprańców, ukradł mi konia? - krzyknął z zaskakującą siłą.
Nikt nie odpowiedział.
- Dobra, teraz zamówię kolejne piwo i jeśli mój koń się nie pojawi z powrotem, zanim je skończę, będę musiał zrobić to, co zrobiłem w Teksasie! A nie chcę robić tego, co zrobiłem w Teksasie!!!
Kilku miejscowych poruszyło się niespokojnie. Kowboj, jak powiedział, tak zrobił - zamówił kolejne piwo, wypił je, wyszedł przed lokal, a jego koń stał na postoju. Osiodłał go i zamierzał odjechać, kiedy na werandzie pojawił się barman i zapytał:
- Powiedz stary, zanim odjedziesz... Co się stało w Teksasie?
Kowboj odwrócił się i powiedział:
- Musiałem wracać pieszo.
29 marca 2016 15:00 / 3 osobom podoba się ten post
Do lekarza przychodzi kobieta. W poczekalni zastaje mężczyznę.
- Czy pan jest ostatni? - Zagaduje.
- Nie proszę pani, taki ostatni to ja nie jestem! Widziałem gorszych!
- Ale czeka pan w kolejce?
- Nie, proszę pani, w poczekalni....
- Pytam, czy stoi pan na końcu.
- Skąd pani to przyszło do głowy? Stoję na nogach!
- Cham! - Woła zdenerwowana kobieta. - Niech mnie pan w d... pocałuje!
- Proszę pani... - Wzdycha mężczyzna. Ja tu przyszedłem po receptę dla żony, a nie żeby się z panią pieścić...
30 marca 2016 13:26 / 2 osobom podoba się ten post
Neil Armstrong ląduje na Księżycu. Wysiada z lądownika i mówi:
- To jest mały krok dla człowieka, ale duży dla... zaraz, co to?
Patrzy, parę metrów dalej pali się ognisko, przy którym siedzi trzech facetów. Rozmawiają i pieką kiełbaski. Okazuje się, że są to Ukrainiec, Egipcjanin i Polak.
- A wy co tu robicie? - pyta zbity z tropu Armstrong.
- No, ja akurat doiłem krowę i jak pieprznęło w Czarnobylu, to aż tu doleciałem - mówi Ukrainiec.
- A ja - mówi Egipcjanin - chodziłem po piramidach i tak jakoś mnie przerzuciło.
- No a ty? - pyta Polaka.
- Nie wiem. Z wesela wracam.
30 marca 2016 14:28 / 2 osobom podoba się ten post
Morderca ciągnie kobietę do lasu w wiadomym celu. Kobieta krzyczy przerażona:
- Ale ponuro i ciemno w tym lesie! Bardzo się boję!
Na to morderca:
- No, a ja co mam powiedzieć? Będę wracał sam...