X
Kącik wysoce kulinarny

Co dzisiaj gotujesz na obiad ? #6

06 listopada 2015 16:01 / 1 osobie podoba się ten post
Barbara48

Agamor ,pory blanszujesz wczesniej czy dajesz surowe? Ile czasu zapiekasz?

nie blanszuję, nie potrzeba, są miękkie, zapiekam ok50min na 200 stopni, ale ryba ma sporo soku z cytryny, więc ja mysle, że to też ma swoje działanie, bo na porach jest ryba
06 listopada 2015 16:09
margolcia

Dzięki, a co z nabiałem? Jogurt, ser, twarożek? A ja byłam pewna że właśnie zupkami będę go teraz podkarmiać

http://kuchnia.ugotuj.to/szukaj/kuchnia/przepisy+kulinarne+dla+%C5%BCo%C5%82%C4%85dkowc%C3%B3w
06 listopada 2015 16:10 / 1 osobie podoba się ten post
mleczko1

http://kuchnia.ugotuj.to/szukaj/kuchnia/przepisy+kulinarne+dla+%C5%BCo%C5%82%C4%85dkowc%C3%B3w

Margolcia nie chce się na zielono  zapisać . Masz tam przepisy.
06 listopada 2015 16:14 / 2 osobom podoba się ten post
mleczko1

Margolcia nie chce się na zielono  zapisać . Masz tam przepisy.

Dzięki, zajrzę też, chciałam najpierw sie fachowej siły poradzić na forum, coś juz wiem, jeszcze posurfuje dla większej wiedzy.
06 listopada 2015 17:38 / 2 osobom podoba się ten post
Wczoraj zaczołem ogladac "Trick" na YouTube.Polski film ale zapowiada sie dobrze
06 listopada 2015 17:45 / 2 osobom podoba się ten post
ORIM

Wczoraj zaczołem ogladac "Trick" na YouTube.Polski film ale zapowiada sie dobrze

A ten film to jak ogladasz? W trakcie gotowania? A moze podczas obiadu? Mam nadzieje, ze nie zamiast...
06 listopada 2015 17:55 / 1 osobie podoba się ten post
moncherie

A ten film to jak ogladasz? W trakcie gotowania? A moze podczas obiadu? Mam nadzieje, ze nie zamiast...:-):-):-)

a tak miedzy snem a dniem i dlatego dzis zaspalem
06 listopada 2015 19:26 / 2 osobom podoba się ten post
Halibut świeży szybko obsmażony w odrobinie ciasta, ziemniaki, marchew tarta z cytryną, fasolka zielona (płaska) i cebula w piórka przysmazona.
Białe wino.
07 listopada 2015 08:35
agamor

nie blanszuję, nie potrzeba, są miękkie, zapiekam ok50min na 200 stopni, ale ryba ma sporo soku z cytryny, więc ja mysle, że to też ma swoje działanie, bo na porach jest ryba

dziekuje,ktoregos dnia zrobie:)
07 listopada 2015 09:40 / 3 osobom podoba się ten post
                                                                                                                           Zupa ryzowa na udku z kurczaka,                                                                                                                      i knedle  (zdjęcie z poprzedniego miejsca pracy)
 
 
                   
 
 
                         
                                                                                       
07 listopada 2015 11:53 / 1 osobie podoba się ten post
Chili con carne z ryżem basmati - obiad dopiero o 13, bo tak "Wizytant" dotrze, ale my już spróbowałyśmy po małej miseczce - wyszło pyyyycha.
I surówka z kapusty - słodko-kwaśna.
W duchówce sernik się piecze.
Przepis wzięłam swój, sprawdzony, ale piekę, jak Moncheri zapodała onegdaj. Może nie opadnie?
07 listopada 2015 11:59 / 7 osobom podoba się ten post
W dalszym ciągu PDP gotuje ,a ja tylko pomagam(na czas przyjazdu wnuczki). Dziś danie jedno-garnkowe .Są tam różne warzywa i tutejsza kiełbasa.Jeszcze nie smakowałam.Ja zrobiłam sernik z pierniczkami .Pewno czujecie jak pachnie .
07 listopada 2015 12:38 / 4 osobom podoba się ten post
Dzisiaj zupa gulaszowa a jutro rosolek:)
07 listopada 2015 13:56 / 1 osobie podoba się ten post
Knorr

Halibut świeży szybko obsmażony w odrobinie ciasta, ziemniaki, marchew tarta z cytryną, fasolka zielona (płaska) i cebula w piórka przysmazona.
Białe wino.

Mniam, dobry ten obiadzik, a ten chwalibut cieście 
07 listopada 2015 14:13 / 1 osobie podoba się ten post
"Wypieki" wpadły w czarną dziurę, więc pochwalę się tutaj.
Moncheri podała sposób pieczenia sernika: 1/2 godziny 170 stopni, 20 min 150 stopni, 30 min 125 stopni, 20 min uchylony piekarnik po wyłączeniu grzania.
Dzis po raz pierwszy tak zrobiłam - i sernik nie opadł !!! Wyrósł pięknie, już z godzinę stoi na blacie - i ciągle jest wysoki i piękny. I tak zostanie - aż go zjemy ...
Dziękuję Moncheri.