witam
jestem tu nowa i nie wiem co czytam brak mi slow po prostu ,do Niemiec wyjezdzam nie pierwszy raz ,pracowalam i na czarno i przez firmy na czarno praca mi sie oplaca daja duzo kasy ,a firmy to niestety pasozyty zerujace na tej ciezkiej pracy wiem co pisze bo teraz jechalam przez firme ktora nie wyplaca nawet tego co obiecuje umowili sie na 1200 euro nie wyplacili bo miesiac mial tylko 30 dni czyli trzeba bylo zabrac za jeden dzien z niemcem na czarno podpisuje umowe zwraca mi 200 euro za droge za tydzien placi mi od 350 - 450 euro za tydzien a miesiac ma 30-31 dni czyli kasa jest wieksza i moja praca jest wynagradzana .za dom starcow niemcy placa najmniej 3500 euro w zaleznosci od choroby danego pacjenta to polka i tak im sie oplaca bo maja na tym zysk
na czarno Niemiec mnie szanuje bo to ja stawiam warunki ,przez firmy sprzatam 50-letnie brudy bo zadna firma nie upomina sie o swojego pracownika liczy sie tylko kasa dla nich Niech zyja Niemcy zatrudniajacy na czarno Brawo
:aniolki: