Bez języka to ciężko pracować, nawet w Polsce :hihi: Trzeba nauczyć się migać:terefere:
Bez języka to ciężko pracować, nawet w Polsce :hihi: Trzeba nauczyć się migać:terefere:
A jak to jest z różnicą pomiędzy umową na polskich a niemieckich warunkach? Jak rozmawiałam z jedną z tych firm, gdzie rodzina wybrała kogoś innego, to zrozumiałam, że na polskich warunkach miałabym mniej (ale ile, już nie powiedziano). Większe koszty ponoszą? Płacą ubezpiecenie zdrowotne, jak się jest domu?, bo teraz mam umowę na czas tej pracy (co mi teraz pasuje), a gdybym byla na ZUSie, to chcieli na rok. Nie dopytalam wielu rzeczy, ale niektóre przychodzą mi do głowy dopiero teraz.
I chwała za takie forum!!!!:aniolki:
A jak to jest z różnicą pomiędzy umową na polskich a niemieckich warunkach? Jak rozmawiałam z jedną z tych firm, gdzie rodzina wybrała kogoś innego, to zrozumiałam, że na polskich warunkach miałabym mniej (ale ile, już nie powiedziano). Większe koszty ponoszą? Płacą ubezpiecenie zdrowotne, jak się jest domu?, bo teraz mam umowę na czas tej pracy (co mi teraz pasuje), a gdybym byla na ZUSie, to chcieli na rok. Nie dopytalam wielu rzeczy, ale niektóre przychodzą mi do głowy dopiero teraz.
I chwała za takie forum!!!!:aniolki:
Ciezko, ale nie smiejmy sie. Kiedys niewolnikow karano za probe ucieczki wyrwaniem jezyka.
Moze to bidulki , opiekunki-niewolnice?
Te bez dloni to na pewno zlodziejki.
Pisałam wcześniej, że było to trzy lata temu. Nie. Źle napisałam. Trzy lata temu zaczęłam pracować na stałe w Niemczech. A pierwszy raz wyjechałam z Promedicą 5 lat temu podczas wakacji, bo pracowałam jako nauczyciel.
W lipcu 2012 ?....E...to naprawdę super jeśli 1500 Ci zapłacili . Moje zmienniczki , które mnie w 2012 zmieniały zarabiały 720-730 e ...ale nie mówimy o pensji za dwa miesiące ?
A jak to jest z różnicą pomiędzy umową na polskich a niemieckich warunkach? Jak rozmawiałam z jedną z tych firm, gdzie rodzina wybrała kogoś innego, to zrozumiałam, że na polskich warunkach miałabym mniej (ale ile, już nie powiedziano). Większe koszty ponoszą? Płacą ubezpiecenie zdrowotne, jak się jest domu?, bo teraz mam umowę na czas tej pracy (co mi teraz pasuje), a gdybym byla na ZUSie, to chcieli na rok. Nie dopytalam wielu rzeczy, ale niektóre przychodzą mi do głowy dopiero teraz.
I chwała za takie forum!!!!:aniolki:
W lipcu 2012 ?....E...to naprawdę super jeśli 1500 Ci zapłacili . Moje zmienniczki , które mnie w 2012 zmieniały zarabiały 720-730 e ...ale nie mówimy o pensji za dwa miesiące ?
Pisałam wcześniej, że było to trzy lata temu. Nie. Źle napisałam. Trzy lata temu zaczęłam pracować na stałe w Niemczech. A pierwszy raz wyjechałam z Promedicą 5 lat temu podczas wakacji, bo pracowałam jako nauczyciel.
Oj Basiu, bloga nie czytala?
Ona dwa etaty ciagnela: opiekunki i sprzataczki(okna, piwnica).
Nie czytałam . Czytam " sześćdziesiątki trójki " i do sąsiada pod 5 zaglądam .
Przeciez Ty mieszkasz pod piatka, a kto pod 63?
Katharina ...to tak żebymy se w jednym wieku popitalały . Po cholerę to komu wiedzieć , że " 63 " to rok urodzenia ? ...:smiech3:...Ja mieszkam pod 5 ...oczywiście , ale do bloga sąsiadowego zaglądam ..Nie udzielam się , bo mnie nie lubi i opitala jak tam coś skrobnę . Grzeczna bardzo ostatnio jestem ...i nie pyskata nawet .
Acha.
Lepiej zebys tu troche popyszczyla. Za spokojnie nie moze byc nawet w lozku.