21 czerwca 2015 15:43 / 4 osobom podoba się ten post
No dobra, było, minęło, lecimy dalej.
Kasia63, miło mi , cieszę się, bo twojej opinii bałam sie najbardziej. Masz zawód medyczny i obawiałam sie,że możesz to, co tu piszemy uznać za szkodliwe.
Jeszcze raz zazaczam,że wszelkie choroby muszą być bezwzględnie konsultowane z lekarzem. :)))
A teraz moje ulubione warzywko.
W Polsce wszyscy je znamy, każdy nazwę słyszał, tylko mało kto jada, poza mną nie znam osobiście nikogo. W Niemczech odwrotnie - jest jedzone chętnie i bardzo dobrze. U nas było warzywem dekoracyjnym, za komuny przyozdabiano nim dania w restauracjach a potem wyrzucano....
Tak, tak, mowa o naszym poczciwym jarmużu. Według mnie jest to najwartościowsze warzywo świata, bogactwa minerałów i witamin wymieniać nie będe, odsyłam do wujka googla. W Polsce dostanie świeżego graniczy z cudem, mrożone też rzadko a w Niemczech pełno tego - mrożone, samo i zestawach warzyw, z kiełbaskami i bez, w formie zup oraz kiszone albo obgotowane w słoiku ( te szczególnie lubię).
Zawsze do Polski zabieram sobie kilka słoików. To wprost nieprawdopodobne, jak wartościowe jest to warzywko. Jego smak jednak nie jest sczegolnie dobry, trudno go nazwać " smaczniutkim", ma w sobie nieco goryczki, dlatego też musi byc zbierany już po przymrozkach, wtedy traci nieco tę gorycz.
Jeśli kupi sie świeży, przed przymrozkami, trzeba go zamrozić w zamrażarce. Inaczej jest niesmaczny.
Ja sadzę u rodziców w ogródku.
Można gotować, jako bigos lub dodatek do niego, dodawać do gotowania zup, a surowy w niewielkiej ilości dodawać do koktaili owocowych, wtedy jego smak jest niewyczuwalny. Wszystko można z nim robić. Mnie bardzo smakuje to niemieckie ze słoików, wystarczy podgrzać i jeść.
Smak jest charakterystyczny, po prostu trzeba się przyzwyczaić.
Polecam jarmuż - ale jest jeden warunek - nie może być jedzony przez ludzi, którzy przyjmują leki na rozrzedzenie krwi, bo nasila ich działanie. Sam jarmuż zawiera ogromną ilość przeciwkrwotocznej witaminy K i ma działanie rozrzedzające krew. Jak się bierze tabletki, to wtedy nie powinno się go jeść. Poza tym zastrzeżeniem - polecam.
Poczytajcie sobie sami,nie będę wklejac linków, bo jak kto chce, to sam znajdzie. :)
Można jeśc na surowo, ja dodaję do koktaili owocowych w małej ilości, jako dodatek, wtedy jego smak jest niewyczuwalny. Można dodawać do bigosu ( niektórzy tylko z tego robią bigos) czy gotować lub smażyć na inne sposoby. Dodawać do gotowania zup , warzywnej czy innej, wsio ryba. Gotowany jest smacTen niemiecki ze słoika wystarczy podgrzać, mnie bardzo smakuje w tej formie.