Nasz wygląd na co dzień

22 listopada 2018 10:40
Bo płaszcze kupuje się po sezonie :) albo przed :) Wtedy sa po 50% obecnej ceny. Niekiedy zdarza się, że wiszą rok za 350 zł, a w sezonie przecena z 900 na 750 tego samego :)
18 czerwca 2024 15:35 / 3 osobom podoba się ten post
Znalazłam ten temat i z chęcią dowiem się czegoś od Was. czy zwracacie uwagę na ubiór na co dzień? ja mieszkam na wsi gdzie totalnie nikt nie patrzy na ubiór.. ale już kawałek dalej miasto i jak jade tam to widzę różnice. ja lubię się ubrać ładnie nawet dla siebie, ale też nie można za bardzo bo o drazu wieś patrzy...
18 czerwca 2024 17:26 / 3 osobom podoba się ten post
Lubię ładne ubrania ale też wygodne dlatego często na zleceniu preferuję dresy, klapki. Oczywiście jak wychodzimy to przyodziewam się w coś bardziej schludnego. Teraz jak pogoda dopisuje można wreszcie wyskoczyć w sukience i sandałach
18 czerwca 2024 20:11 / 3 osobom podoba się ten post
Janka333

Znalazłam ten temat i z chęcią dowiem się czegoś od Was. czy zwracacie uwagę na ubiór na co dzień? ja mieszkam na wsi gdzie totalnie nikt nie patrzy na ubiór.. ale już kawałek dalej miasto i jak jade tam to widzę różnice. ja lubię się ubrać ładnie nawet dla siebie, ale też nie można za bardzo bo o drazu wieś patrzy...

Ale co, nie wychodzisz poza podwórko czy jak? 
18 czerwca 2024 22:21 / 3 osobom podoba się ten post
Janka333

Znalazłam ten temat i z chęcią dowiem się czegoś od Was. czy zwracacie uwagę na ubiór na co dzień? ja mieszkam na wsi gdzie totalnie nikt nie patrzy na ubiór.. ale już kawałek dalej miasto i jak jade tam to widzę różnice. ja lubię się ubrać ładnie nawet dla siebie, ale też nie można za bardzo bo o drazu wieś patrzy...

Do pracy przeważnie wożę stroj sportowej elegancji. Lubię spodnie nie da się ukryć do tego t-shirt lub koszulki na ramiączkach tylko takie ze smakiem żeby pół cyców nie odkrywac 🙈 . Teraz nabrałam i spódnic sportowych ale zimno i chyba wrócą  że mną do Pl. 
W domu po podwórku gdzie rzadko ktoś przychodzi krótkie spodenki i topy w lecie w zimie dresy ale jak jadę do centrum wsi 🤣 to się lubię odhamic i makijaż robię co zawsze maj już teraz mąż mówi " ty nawet do paczkomatu" taka elegancka jedziesz. 😏🤣 
Teraz już mam odrosty na włosach i urosły mi włosy tak.sie źle czuje, że aż strach. Oby tylko do 11 lipiec i się zrobi porządek z włosami. 🤪😁
01 lipca 2024 11:33 / 1 osobie podoba się ten post
Janka333

Znalazłam ten temat i z chęcią dowiem się czegoś od Was. czy zwracacie uwagę na ubiór na co dzień? ja mieszkam na wsi gdzie totalnie nikt nie patrzy na ubiór.. ale już kawałek dalej miasto i jak jade tam to widzę różnice. ja lubię się ubrać ładnie nawet dla siebie, ale też nie można za bardzo bo o drazu wieś patrzy...

Janka, ja mam odwrotnie, na wsi się stroją, w mieście chodzą totalnie na luzaka. W pracy stawiam na wygodę, ale jednak zostawiam sobie taki elegancki sznit. 
01 lipca 2024 11:37 / 3 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Do pracy przeważnie wożę stroj sportowej elegancji. Lubię spodnie nie da się ukryć do tego t-shirt lub koszulki na ramiączkach tylko takie ze smakiem żeby pół cyców nie odkrywac 🙈 . Teraz nabrałam i spódnic sportowych ale zimno i chyba wrócą  że mną do Pl. 
W domu po podwórku gdzie rzadko ktoś przychodzi krótkie spodenki i topy w lecie w zimie dresy ale jak jadę do centrum wsi 🤣 to się lubię odhamic i makijaż robię co zawsze maj już teraz mąż mówi " ty nawet do paczkomatu" taka elegancka jedziesz. 😏🤣 
Teraz już mam odrosty na włosach i urosły mi włosy tak.sie źle czuje, że aż strach. Oby tylko do 11 lipiec i się zrobi porządek z włosami. 🤪😁

Ja już mam swój zestaw farby na wyjazd, ale póżniej moja Pani fryzjerka nie jest zadowolona:) Ja też lubię spodnie i koszulki, zwracam uwagę na długość. Raz pasują mi dłuższe, dwa dużo się trzeba schylać i nie lubię niespodzianek :) Ja się maluję każdegi ranka, tak już mam, bez makijarzu bardzo źle się czuję, chociaż caraz więcej czytam, że lepiej zostawić skórę na jakich czas bez kolorowych kosmetyków, tylko nawilżenie i filtr UV. 
01 lipca 2024 11:46 / 2 osobom podoba się ten post
Z ubieraniem to lubię na luzie w domu,jak chłodniej to dresy a jak upał to spódnica.Wychofząc na pauzę czy zakupy przebieram co innego bo wiadomo w domu przy kuchni czasem się człowiek pobrudzi. Dla mnie nie ma różnicy miasto czy wioska,ubieram się schludnie i zabieram jakąś lepszą bluzkę i spodnie w razie wychodzenia gdzieś do restauracji co mnie się mało przytrafiało. Wożę też lalki fartuszek i zakładam go czasami zależy co się gotuje 😀
01 lipca 2024 11:54 / 2 osobom podoba się ten post
Miało być lekki fartuszek  nie lalki
01 lipca 2024 12:26
tina 100%

Ale co, nie wychodzisz poza podwórko czy jak? :-)

U mnie na wsi ubiór to mam wrażenie im starszy dres tym lepiej hahaha nawet do sklepu jak trzeba iść 500 metrów to w dresach z dziurami.. na pewno tak wygodnie, ale.. jakoś ja sama dla siebie lubię się ubrać
01 lipca 2024 12:28 / 1 osobie podoba się ten post
Dusia1978

Do pracy przeważnie wożę stroj sportowej elegancji. Lubię spodnie nie da się ukryć do tego t-shirt lub koszulki na ramiączkach tylko takie ze smakiem żeby pół cyców nie odkrywac 🙈 . Teraz nabrałam i spódnic sportowych ale zimno i chyba wrócą  że mną do Pl. 
W domu po podwórku gdzie rzadko ktoś przychodzi krótkie spodenki i topy w lecie w zimie dresy ale jak jadę do centrum wsi 🤣 to się lubię odhamic i makijaż robię co zawsze maj już teraz mąż mówi " ty nawet do paczkomatu" taka elegancka jedziesz. 😏🤣 
Teraz już mam odrosty na włosach i urosły mi włosy tak.sie źle czuje, że aż strach. Oby tylko do 11 lipiec i się zrobi porządek z włosami. 🤪😁

Sportowa elegancja to lubię
01 lipca 2024 12:30 / 1 osobie podoba się ten post
nincia

Z ubieraniem to lubię na luzie w domu,jak chłodniej to dresy a jak upał to spódnica.Wychofząc na pauzę czy zakupy przebieram co innego bo wiadomo w domu przy kuchni czasem się człowiek pobrudzi. Dla mnie nie ma różnicy miasto czy wioska,ubieram się schludnie i zabieram jakąś lepszą bluzkę i spodnie w razie wychodzenia gdzieś do restauracji co mnie się mało przytrafiało. Wożę też lalki fartuszek i zakładam go czasami zależy co się gotuje 😀

No właśnie fartuszek - ja go stosuję. Dzięki temu ubieram się ładnie a w razie co ściągam fartuch i czyste wwszystko i można iść. jesenia czy zimą zamieniam ewentualnie na narzutkę/sweterek
01 lipca 2024 14:19 / 1 osobie podoba się ten post
Powiem wam szczerze, że nawet ja jak coś smażę, to ubieram taki fartuch, który akurat był w domu i wcale mi to męstwa nie ujmuje, a przynajmniej nie przejmuję się plamami :) 
03 lipca 2024 10:24
u mnie różnie... zazwyczaj gotuję bez fartucha, ale wiecie.. jak mam taki dzień że mi sie nie chce gotowac to wtedy ubieram.. dla MOTYWACJI , wtedy sie czuje taką kucharką, bo strój zobowiązuje :)