dowcipy i anegdoty #3

16 sierpnia 2015 09:58 / 3 osobom podoba się ten post
Rzecz sie dzieje w kinie podczas seansu. Słychać damski głos :
- niech pan weźmie tę rękę, no! Proszę zabrać tę rękę!
I po chwili 
- nie pan, tylko ten drugi pan.
16 sierpnia 2015 15:04 / 4 osobom podoba się ten post
Jest nowy pomysł Unii Europejskiej na pomoc Grecji. Od dziś istnieje możliwość zaadoptowania Greka za jedyne 500 euro miesięcznie. Grek będzie robić za ciebie wszystko na co nie masz czasu: będzie spać do 11:00, chodzić na kawę, odpoczywać w trakcie sjesty, a wieczorami przesiadywać za Ciebie w uroczej knajpce. Ja już zaadoptowałem i mam luz – mogę zapi...alać od rana do wieczora. Oferta ważna do końca kryzysu lub wyczerpania Greków.
 
Z życiem w Grecji jest obecnie jak z tamponem – jesteś w pięknym miejscu, ale znalazłeś się tam w nieodpowiednim momencie.
16 sierpnia 2015 15:48 / 4 osobom podoba się ten post
16 sierpnia 2015 16:37 / 2 osobom podoba się ten post
Drogie panie, bądźcie konsekwentne. Jeżeli szukacie księcia nie dziwcie się później, że trzeba mu usługiwać.
16 sierpnia 2015 17:09
Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi:
- Jasiek kupisz chleb, margarynę i kawał sera. Reszta kasy trafia na stół.
Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się miś za całe 50 złotych. Kupił misia i pędzi do domu.
Matka na to:
- Jasiu, co żeś ty zrobił, natychmiast idź i sprzedaj tego misia.
Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce. Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukanie do drzwi.
Sąsiadka wpycha faceta z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta:
- Kup pan misia.
- Spadaj chłopcze.
- Bo będę krzyczał.
- Masz pięćdziesiąt złotych i się zamknij.
- Oddaj misia.
- Nie oddam.
- Oddaj bo będę krzyczał.
Sytuacja powtarza się kilkanaście razy. Jasiu zarobił kasy od cholery. Wraca do domu z zakupami: kawior, krewetki, szynki i całą furę szmalu kładzie na stole.
Matka do Jasia:
- Jasiek chyba bank obrabowałeś. Natychmiast do księdza idź się wyspowiadać!
Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi:
- Ja w sprawie Misia.
- Spierdalaj, już nie mam kasy.
16 sierpnia 2015 17:15 / 3 osobom podoba się ten post
– Co robi silna i niezależna kobieta, gdy obudzi się w środku nocy?
– Przewraca poduszkę na niezapłakaną stronę.
16 sierpnia 2015 17:39 / 2 osobom podoba się ten post
ORIM

– Co robi silna i niezależna kobieta, gdy obudzi się w środku nocy?
– Przewraca poduszkę na niezapłakaną stronę.

A co robi silny i niezależny mężczyzna?
16 sierpnia 2015 17:58
dorotee

A co robi silny i niezależny mężczyzna?

Wczoraj znow sie połozylem do łóżka dziś 
16 sierpnia 2015 17:58 / 1 osobie podoba się ten post
dorotee

A co robi silny i niezależny mężczyzna?

Zaprasza kobietę na noc razem łatwiej zwalczyć bezsenność.
16 sierpnia 2015 17:58 / 2 osobom podoba się ten post
dorotee

A co robi silny i niezależny mężczyzna?

Silny i niezależny mężczyzna zrzuca mokre prześcieradło i podkłada sobie ręcznik , bo mu sie nie chce w nocy nowego zakładać ........ale ....ale to tylko wtedy jak liczy na suchą noc i nie założy pampersa przed spaniem
16 sierpnia 2015 18:10 / 3 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Silny i niezależny mężczyzna zrzuca mokre prześcieradło i podkłada sobie ręcznik , bo mu sie nie chce w nocy nowego zakładać ........ale ....ale to tylko wtedy jak liczy na suchą noc i nie założy pampersa przed spaniem :-):-):-)

Czyli jest praktyczny a nie rozbeczany 
16 sierpnia 2015 18:39 / 4 osobom podoba się ten post
ORIM

Wczoraj znow sie połozylem do łóżka dziś :-)

Rozumiem, rozumiem, jestem bardzo dyskretna z natury, nie pytam:) ale stosik chusteczek nie? no takich eleganckich, z monogramem :)
16 sierpnia 2015 21:32 / 5 osobom podoba się ten post
Podobno seks jest świetnym sposobem na dobry sen. Faktycznie, na moją żonę działa. Zasypia jak tylko o nim wspomnę.
17 sierpnia 2015 09:13 / 2 osobom podoba się ten post
Młode małżeństwo:
– Muszę ci się przyznać, kochany, że umiem przyrządzać tylko dwie potrawy: schabowego i leniwe.
– A którą z nich teraz jem?
17 sierpnia 2015 10:03 / 6 osobom podoba się ten post
Moja żona wpadła do rzeki i zaczęła wzywać pomocy. Złapałem za telefon, ale nie było zasięgu. Tak więc zdjęcia na Facebooka wrzucę po powrocie do domu.