dowcipy i anegdoty #3

13 sierpnia 2015 17:36 / 1 osobie podoba się ten post
Nauczyciel na wf.,to nie macie strojów?za to macie zwolnienia!
Jak nocą po osiedlu się włóczyć,komórki odbierać, to macie i zdrowie i w dresach łazicie ;D ;D ;D
13 sierpnia 2015 21:53 / 3 osobom podoba się ten post
13 sierpnia 2015 22:09 / 6 osobom podoba się ten post
Lekarz otworzył właśnie nowy gabinet i czeka na swojego pierwszego pacjenta. Nagle słychać stukanie do drzwi, po chwili wchodzi jakiś facet. Pielęgniarka długo tłumaczy mu, że trzeba cierpliwie poczekać, bo pan doktor ma mnóstwo pacjentów.
W końcu lekarz każe wprowadzić faceta, ale by zrobić na nim wrażenie, podnosi słuchawkę telefonu i zaczyna
fantazjować:
Naprawdę nie mogę pana przyjąć, jestem strasznie zapracowany.
No... może za miesiąc...
Dobrze, proszę jeszcze zadzwonić.
Odkłada słuchawkę i udaje, że dopiero w tej chwili zauważył faceta, pyta:
- Co pana tu sprowadza?
- Jestem z telekomunikacji. Przyszedłem podłączyć telefon.
13 sierpnia 2015 22:23 / 3 osobom podoba się ten post
Mnie podobał się kiedyś dowcip napisany przez którąś z dziewczym
A mniej wiecej tak:
Do gabinetu psychiatry wchodzi na kolanach gościu i trzyma coś w zębach
-psychiatra - o widze jakiś piesek do nas przyszedł
-gościu nic - idzie na kolanach wzdłuż ściany
-psychiatra - po chwili- a może to kotek?
-gościu- nic - grzebie coś tam w koncie przy ścianie
-psychiatra - a może to jakiś żółwik chodzi tu po pokoju?
w końcu facet wyjmuje koniec przewodu z ust i mówi -
doktorku- daj mi w końcu podłączyć ten internet! :)
13 sierpnia 2015 22:30 / 5 osobom podoba się ten post
Pewna blondynka kupiła sobie w aptece podpaski.
Chwilę po wyjściu zauważyła jednak, że opakowanie jest podobne lecz rodzaj nie zgadza się z tymi, które zawsze stosuje.
Wraca do apteki i pyta...
- Czy może mi pan wymienić?
Młody farmaceuta, zaczerwieniony po uszy odpowiada:
- Pani wybaczy, ale nigdy tego jeszcze nie robiłem!
14 sierpnia 2015 17:04 / 1 osobie podoba się ten post
Panie doktorze,co mi dolega?
- Prosze się nie martwić , to tylko duży hemoroid,
- Na twarzy?
- O Boże,to pańska twarz?!!!
14 sierpnia 2015 17:05 / 1 osobie podoba się ten post
Każdy kto myśli,że plaża w Normandii to było piekło,nie był jeszcze w Sopocie.
14 sierpnia 2015 22:55 / 8 osobom podoba się ten post
15 sierpnia 2015 20:51 / 5 osobom podoba się ten post
Dzwoni klient ze zgłoszeniem usterki.
-proszę pana, co to jest jadę jadę i mi staje.
Serwisant nie wyrabiając ze śmiechu:
- proszę nie oglądać się na bułgarki.

W 40 rocznice ślubu małżeństwo kłóci się zażarcie. Mąż wrzeszczy:
- Kiedy umrzesz, postawie ci nagrobek z napisem: "Tu leży moja Żona zimna jak zawsze!"
- W porządku - odpowiada Żona. - A kiedy ty umrzesz, ja ci postawię nagrobek z napisem: "Tu leży mój mąż, nareszcie sztywny!"


Stoją dwie blondynki przy windzie jedna mówi:
- Zawołaj windę!
Blondynka woła:
- Winda, winda!!!
Druga blondynka mówi:
- Nie tak, przez guzik!
Blondynka łapie swój guzik od bluzki i mówi:
- Winda, winda!!!

15 sierpnia 2015 21:42 / 3 osobom podoba się ten post
Jasiu jest strażakiem.

I jedzie gasić blok.

Mówi:
- Wy wejdźcie na górę i rzucajcie mi ludzi,

ja będę ich łapał.
- Dobra
Rzucają mu 1 złapał i położył,

2 to samo.

W końcu rzucają murzyna.

Jasiu go nie złapał i krzyczy:
- spalonych nie rzucajcie!!!!!!

15 sierpnia 2015 22:58 / 6 osobom podoba się ten post
– Coś się stało? Widzę, że jesteś smutna.
– Wracam od lekarza. Nie mogę uprawiać seksu przez dwa tygodnie.
– Czemu?
– Wyjeżdża z rodziną na wakacje.

– Kochanie, jak się kąpałam, to ogoliłam sobie cipkę. Wiesz, co to znaczy?
– Że mamy zapchany odpływ?

– Odkąd żona dowiedziała się, że mam kochankę, moje życie zamieniło się w koszmar.
– Pewnie chce rozwodu?
– Gorzej. Teraz wie, że nie jestem impotentem i znów chce żeby uprawiać z nią seks.

Kiedy Zofia miała trzy latka biegała nago po plaży. Teraz potrzeba butelki wódki, żeby mogła powrócić do czasów dzieciństwa.
15 sierpnia 2015 23:09
ORIM

– Coś się stało? Widzę, że jesteś smutna.
– Wracam od lekarza. Nie mogę uprawiać seksu przez dwa tygodnie.
– Czemu?
– Wyjeżdża z rodziną na wakacje.

– Kochanie, jak się kąpałam, to ogoliłam sobie cipkę. Wiesz, co to znaczy?
– Że mamy zapchany odpływ?

– Odkąd żona dowiedziała się, że mam kochankę, moje życie zamieniło się w koszmar.
– Pewnie chce rozwodu?
– Gorzej. Teraz wie, że nie jestem impotentem i znów chce żeby uprawiać z nią seks.

Kiedy Zofia miała trzy latka biegała nago po plaży. Teraz potrzeba butelki wódki, żeby mogła powrócić do czasów dzieciństwa.

Orim masz dziś kudłate mysli ,to dla Ciebie
15 sierpnia 2015 23:13 / 2 osobom podoba się ten post
lena46

:-) Orim masz dziś kudłate mysli ,to dla Ciebie :-)

Ja ????? raczej zatkany odplyw pod prysznicem
15 sierpnia 2015 23:15 / 3 osobom podoba się ten post
16 sierpnia 2015 09:49 / 2 osobom podoba się ten post
Rada dnia:
Nie wiesz co masz w życiu zrobić? Zrób sobie drinka.