Cześć kobietki i chłopaki! Właśnie wróciłam od kołysania bachorka zwanego wnuczką, który nie kołysany budzi się co godzinę i nie daje córce i zięciowi w dzień pospać, a w nocy rozrabia i bez sztucznego jedzenia na razie tragedia... Ale nie o tym będzie mowa. Kołysząc ślicznotkę przeczytałam kilka artykułów ze świątecznej Polityki i muszę Wam powiedzieć, że warto odżałować 7zł, jak ktoś jest w kraju, bo dużo ciekawych rzeczy dają do poczytania. Dla Was mam informację, że należymy do 2 mln osób w Polsce, które mają dochody 3,7-7,1 miesięcznie, a zarabiając więcej znajdziemy się w grupie 750.000 Polaków z górnej półki, nie licząc milionerów. Popatrzcie, jak mało osób zarabia tyle pieniędzy, a przecież to nie są kokosy, biorąc pod uwagę wysokie koszty utrzymania...Zaledwie 2 miliony, co to jest przy ludności około 38 mln, prawda? to nawet nie jest 10%.
Będziecie o 21 na spikerii?
Baska, na spikerii można pisać i gada się jak na skype, no, podobnie, bo jak jedna osoba mówi, to inne muszą słuchać i po prawej stronie zgłaszasz się każdorazowo do mówienia, tam jest taka rączka narysowana, jedzie się na nią myszką.