Na wyjeździe

28 sierpnia 2012 20:54
Ciekawe to zjawisko, jestem na forum pół roku i co jakiś czas wpadają tu kobiety z oczekiwaniami, że dostaną coś fajnego, jednak same jakoś za dużo nie wykazują inicjatywy. Są dwa inne fora opiekunek, nikogo tu nie trzymamy na siłę. Ale taka postawa mnie smuci, czy Was też?
28 sierpnia 2012 21:06
Andrea no to musimy dać czadu.
28 sierpnia 2012 21:09
ojo joj powiedziala co wiedziała,koleżanko ty też niewiele wniosłaś do naszego forum.
28 sierpnia 2012 21:11
Cześć! Wpadłem się tylko przywitać!
28 sierpnia 2012 21:13
co zajrze do jakiegos dzialu dzis, to grasuje tam pani skaut333 i marudzi ,że nudno - bytnosc na naszym forum nie jest przeciez ani obowiazkowa ani przymusowa - zawsze mozna innego ,ciekawszego poszukać-internet to szafa bez dna - dla znudzonych tez coś jest na pewno:):)

28 sierpnia 2012 21:17
tak to prawda z naszym forum nie bierze się ślubu to nie małżeństwo,zawsze można się z nim pożegnać jeżeli jest nudne.
28 sierpnia 2012 21:45
Odpisuje dopiero teraz nie mialam czasu wizyte rodzinki no dziadek tez jeszcze przed tv pewnie do luzka ok 11 A o tym certyfikacie to oni pokrywajom koszty i bedzie to certyfikat un rejestrowany ponoc 17 osob go zdalo myslalam ze cos wiecie o tym ?
28 sierpnia 2012 21:51
Ja dalej nie wiem o co chodzi Julia.
28 sierpnia 2012 21:57
Skoro brakuje mojego realizmu, to się wypowiem odnośnie certyfikatu, na który zdało tylko 17 osób. Ja mam certyfikat, na który zdała tylko jedna osoba - ja sam! Sąsiad mi go wydał - zupełnie za darmo ;-)

Mam nadzieję, że wszyscy zrozumieli. Idę na spacer z psem. Dobranoc wszystkim!
28 sierpnia 2012 22:02
to oni mi zaproponowali 2tyg hotel i dojazdy no imam teraz troche watpliwosci myslalam ze cos wiecie bo juz kilka osob zdawalo nawet mi skrucili kontrakt abym miala czas sie uczyc
28 sierpnia 2012 22:05
buahhah Janusz ale się uśmiałam. a można dostać jeszcze ten certyfikat??? :)
28 sierpnia 2012 22:09
ja też mogę dostać
28 sierpnia 2012 22:24
Jestem z siebie dumna. Zaraziłam bieganiem swoją najbardziej leniwą pod względem sportowym koleżankę :D Być może przejdzie jej wraz z moim wyjazdem, ale i tak uważam to za sukces ;)
28 sierpnia 2012 22:28
Brawo.... ja co róż kogoś zarażam sportem.
28 sierpnia 2012 23:49
Z Tobą, Giunta, to ja bym się bała biegać, pewnie 10 km robisz bez zadyszki, ale szanuję i podziwiam Jula, chyba chodzi o wykształcenie kierunkowe opiekunka z tym certyfikatem, że papier masz o kwalifikacjach świadczący, moja kumpela coś takiego robiła przez rok we Wrocku. Ale firma pewnie skraca do minimum to, co inni robią przez rok, a ja nawet dwa, bo było policealne, no a może nawet wzięli na to kasiorkę z Unii.Jednak mogę się mylić.

Janusz witaj, jak tam rybki, łowiłeś coś?