13 stycznia 2015 20:06 / 6 osobom podoba się ten post
ivanilia40Miałam właśnie to samo napisać,że widać jak bardzo jesteś szczęśliwa. Cieszę się Lili,że jesteś nieliczną z rocznika ,która jeszcze potrafi się zakochać i czuć motyle w brzuchu:))
Ivcia, ja myślę że to nie od rocznika zależy; a od tego czy ludzie niejednokrotnie zranieni potrafią znaleźć w sobie siłę wybaczenia i zapomnienia złego i uwierzenia w szczerośc innych, którzy przecież są, istnieją, gdzieś całkiem niedaleko nas...
Moje szczęście poznałam w obcym kraju, nie szukając przez przypadek pozwoliłam losowi zadziałać. Czasem niewiele trzeba... :)
Uwierz w siebie i w to, że jesteś wyjątkowa, jedyna, niepowtarzalna... Wtedy inni to zobaczą... :) :*