A jak tam Zjazd?
A nie ma tematów o zjeździe? Moderator
Dojczland naszymi oczami
W poniedziałek nadejdzie chwila prawdy, czy są zainteresowani na noclegi, jeśli nie, to zrobimy spotkanie że tak powiem wpadkowe, czyli kto zechce, wpadnie na jeden dzień. Ustalimy jaki to będzie.
Czasami na spacerze przechodzę obok parkingu samochodowego, takiego pracowniczego. I zaskoczyła mnie ilość małych buteleczek po alkoholu pozostawianych w trawie czy w krzakach obok samochodów. To jest typowy parking dla pracowników, wokół nie ma sklepów.
Mycha
Czasami na spacerze przechodzę obok parkingu samochodowego, takiego pracowniczego. I zaskoczyła mnie ilość małych buteleczek po alkoholu pozostawianych w trawie czy w krzakach obok samochodów. To jest typowy parking dla pracowników, wokół nie ma sklepów.
...musi nasi tam byli , bo przeca Niemce - nigdy ...:)))))))))))))
Barbara niepowtarzalna
...musi nasi tam byli , bo przeca Niemce - nigdy ...:)))))))))))))
polemizowałabym....
emi
polemizowałabym....
Oj potrafią bałagan zostawić a szczególnie po festynach. Byłam na takim jednym ,bardzo fajna sprawa ale na nastepny dzień (poniedziałek) nie wiedziałam jak przejść chodnikiem bo tyle walało się śmieci ,butelek itp. zaznaczam ,że specjalne na festyn ustawiono dodatkowe pojemniki na smieci . Czyli z tym porządkiem to nie tak do końca jest super.
didusia
Oj potrafią bałagan zostawić a szczególnie po festynach. Byłam na takim jednym ,bardzo fajna sprawa ale na nastepny dzień (poniedziałek) nie wiedziałam jak przejść chodnikiem bo tyle walało się śmieci ,butelek itp. zaznaczam ,że specjalne na festyn ustawiono dodatkowe pojemniki na smieci . Czyli z tym porządkiem to nie tak do końca jest super.
mi raczej chodziło o zamiłowanie do zawartości....
emi
mi raczej chodziło o zamiłowanie do zawartości....
aha ależ ja nie gramotna dzisiaj . jezu chciałam napisać niekumata.
didusia
aha ależ ja nie gramotna dzisiaj . jezu chciałam napisać niekumata.
aj tam niekumata: spojrzałaś na sprawę od innej striny...
Ale tu czeba byc czujnym, nawet nie wiedzialam w ogole, ze
mnie Modi okrzyczal...na czerwono, jeju:) Sorry;)
mnie Modi okrzyczal...na czerwono, jeju:) Sorry;)
ziolkowa
Ale tu czeba byc czujnym, nawet nie wiedzialam w ogole, ze
mnie Modi okrzyczal...na czerwono, jeju:) Sorry;)
Ziółkowa , toż ten wpis czerwony już amnestia objęła , przecież to jest czerwcowy wpis :)))))))))))
Barbara niepowtarzalna
Ziółkowa , toż ten wpis czerwony już amnestia objęła , przecież to jest czerwcowy wpis :)))))))))))
A ja wiem tyle, ze w blogiej nieswiadomosci trwalam, dopiero dzis go zobaczylam:)))
ziolkowa
A ja wiem tyle, ze w blogiej nieswiadomosci trwalam, dopiero dzis go zobaczylam:)))
A!....chyba , że tak to tak !..... myślałam , że czerwieni od zieleni nie odrózniłaś .....nie przejmuj się , tamten to już dwa miechy " po ptokach " ":)))))
Barbara niepowtarzalna
...musi nasi tam byli , bo przeca Niemce - nigdy ...:)))))))))))))
no no- nigdy :P
no ja podpisuje sie po trochu pod wszystkim. co mi sie jeszcze na minus rzucilo w oczy- strasznie brzydki narod ;) nie widzialam tu przystojnego Niemca czy pieknej Niemki ( w wiekszosci masakra ;) ), a to co wyglada jako tako to w wiekszosci emigranci ;) nie podoba mi sie ich podejscie do czlonkow rodziny- takie zimne/ bez serca/ bez serdecznosci. i co dla mnie nie do zaakceptowania- cale tony w sklepach zarcia w torebkach/ sloiczkach- sama chemia.... ale gdybym mogla wybrac gdzie zyc i tak wybralabym DE....
Pozwole sie nie zgodzić,widzialam wielu przystojnych Niemców,co do urody Niemek,nie wiem,nie zwracam uwagi...Żywnosc można znalezc dobrą,są sklepy,trzeba tylko troche poszukać...Podejscie do członków rodziny,bywa rózne,ja spotkalam tez prawdziwą troskę i miłośc,a nawet jesli tego nie ma,to chociaz są pieniadze dzieci na opiekunkę,czego w Pl nie ma