Wypieki

14 marca 2016 09:59
mleczko1

Była dobra, dałam mniej cukru, duzo mniej. Przewidziałam, ze trza będzie fuszerke przykryc cukrem pudrem. 

to jest fuszerka, ale dzisiaj nawet da się zjeść
14 marca 2016 10:10 / 1 osobie podoba się ten post
jolars

Basiu sita nie posiadam, a przepisu nie podam, bo nie chce Basi zrobić krzywdy.
Okropna baba cytrynowa wyszła. :-(

Może być zwykle kuchenne, mniejsze sitko, jak mąka jest dobrze spulchniona to ciasto wychodzi puszyste:) Nie poddawaj się, piecz dalej aż dojdziesz do perfekcji. Ja dopiero na tej szteli nauczyłam się piec różne gatunki ciast.
14 marca 2016 10:53
jolars

to jest fuszerka, ale dzisiaj nawet da się zjeść :-)

No co Ty . Fajne ciasto Ci wyszło. Jak zrobie dzisiaj sernik to pewnie z wszystkich stron pocukruje , żeby fuszerke ukryć.
14 marca 2016 15:07 / 3 osobom podoba się ten post
Ja wprawdzie do ciasta jezeli juz go jem, pije herbatę . Ale dzisiaj zrobiłam kawę taka o ktorej piszę "kawe kręconą" . Warto poświęcić pare minut i skosztować - jest pyszna . Na pierwszym zdjeciu ukręcona ( mozna dłuzej kręcic az nabierze jasno beżowego koloru ) a na drugim juz zaparzona zdjęcie z gór zrobiłam.Robiłam w szklane  , lepiej widać.
14 marca 2016 15:11 / 1 osobie podoba się ten post
mleczko1

Ja wprawdzie do ciasta jezeli juz go jem, pije herbatę . Ale dzisiaj zrobiłam kawę taka o ktorej piszę "kawe kręconą" . Warto poświęcić pare minut i skosztować - jest pyszna . Na pierwszym zdjeciu ukręcona ( mozna dłuzej kręcic az nabierze jasno beżowego koloru ) a na drugim juz zaparzona zdjęcie z gór zrobiłam.Robiłam w szklane  , lepiej widać.

Widać z daleka ,że musi być pyszna,,,,,..ale jak ją zrobić
14 marca 2016 17:22 / 2 osobom podoba się ten post
mleczko1

Mojej babki nie da się skopiować . Nic na to nie poradzę :-)

Mojej też nie, bo jej nie ma )))
14 marca 2016 17:23 / 1 osobie podoba się ten post
jolars

No , cóż moja wczorajsza babeczka cytrynowa, daleko od ideału, "cholera" tylko z dżemiki zjadliwa  (mączka coś za ciężka do babeczki, a jedynie do sosiku zdatna)
Nie piecz sama Jolcia, a od czego mamy Basię i cukierników.
Spokojnego dnia w pracy.

Ale ładna, brzuchata. Mnie się podoba.
14 marca 2016 17:24 / 2 osobom podoba się ten post
mleczko1

A to moja  wczorajsza. Cukrem pudrem przykryłam fuszerkę :-)

bo wykrakałaś!!!!
14 marca 2016 17:26 / 1 osobie podoba się ten post
mleczko1

Ja wprawdzie do ciasta jezeli juz go jem, pije herbatę . Ale dzisiaj zrobiłam kawę taka o ktorej piszę "kawe kręconą" . Warto poświęcić pare minut i skosztować - jest pyszna . Na pierwszym zdjeciu ukręcona ( mozna dłuzej kręcic az nabierze jasno beżowego koloru ) a na drugim juz zaparzona zdjęcie z gór zrobiłam.Robiłam w szklane  , lepiej widać.

Brdzo ładna. Kupiłem garnek do spieniania mleka. I teraz"moja" piana jest ogromniasta!!!
14 marca 2016 17:30 / 1 osobie podoba się ten post
Knorr

Mojej też nie, bo jej nie ma :-))))

A kot ci nie wystarczy?
Babka to tylko problem, przystroić ją trzeba ( a to kosztuje), pocukrować, jak się nie mieści w sukienkę...eeee... znaczy w formę do pieczenia, kupa roboty a i tak ci powie,że ma migrenę...eeeee.....znaczy,że jej wszystko opadło. A i zakalec się trafi często gęsto.
Nieee, koty są zdecydowanie lepsze, nie masz czego żałować.
14 marca 2016 18:07 / 1 osobie podoba się ten post
jolars

No , cóż moja wczorajsza babeczka cytrynowa, daleko od ideału, "cholera" tylko z dżemiki zjadliwa  (mączka coś za ciężka do babeczki, a jedynie do sosiku zdatna)
Nie piecz sama Jolcia, a od czego mamy Basię i cukierników.
Spokojnego dnia w pracy.

To bochen chleba?
14 marca 2016 18:33
mleczko1

Ja wprawdzie do ciasta jezeli juz go jem, pije herbatę . Ale dzisiaj zrobiłam kawę taka o ktorej piszę "kawe kręconą" . Warto poświęcić pare minut i skosztować - jest pyszna . Na pierwszym zdjeciu ukręcona ( mozna dłuzej kręcic az nabierze jasno beżowego koloru ) a na drugim juz zaparzona zdjęcie z gór zrobiłam.Robiłam w szklane  , lepiej widać.

Podaj proszę przepis, mam ochotę na coś....może taką kawę ? Bo tu to nic nie upiekę  Tylko nie mam niczego do spieniania mleka
14 marca 2016 18:37 / 1 osobie podoba się ten post
Barbara48

Aniu nie wiem co Ty chcesz od tej ,,babeczki ",ten rodzaj ciasta ,,lubi" popekac od góry, smacznego:)

Racja Basiu, moja też zawsze pęka. Murzynek też.
14 marca 2016 18:39 / 1 osobie podoba się ten post
Kobietka

Podaj proszę przepis, mam ochotę na coś....może taką kawę ? Bo tu to nic nie upiekę :zalamka2: Tylko nie mam niczego do spieniania mleka :-(

Napisze troszkę później. Dzisaj mam trochę  zadymiony* dzień. 
14 marca 2016 18:43
mleczko1

Napisze troszkę później. Dzisaj mam trochę  zadymiony* dzień. 

OK, ja mam tu tyle czasu, że nie mogę się od Was odkleić