Włosy

15 grudnia 2022 22:39 / 1 osobie podoba się ten post
Mleczko

Dziewczyny  czym zmyć płukankę ( różowa) z blond włosów . Nasza małolata trudzi się nic jej nie wychodzi . Wypada powiedzieć " a nie mówiłam .....

A próbowała myć szamponem przeciwłupieżowym? Ponoć on trochę ściąga kolor
16 grudnia 2022 05:10
mariakoc

A próbowała myć szamponem przeciwłupieżowym? Ponoć on trochę ściąga kolor

Zapytam .Już się pogodziła, 
 
19 lutego 2025 21:16 / 3 osobom podoba się ten post
Szukajcie a znajdziecie . Znalazłam wątek o włosach . Qrcze,nawet nie pamiętałam ,że sama też coś w tym wątku skrobnęłam . Kończą  mi się szampon i odżywka. Wczoraj w Kolonii kupiłam jakąś maskę na włosy ,jutro rano po prysznicu sobie zaaplikuję . Nie lubię myć włosów na noc. Dzisiaj chyba z godzinę siedziałam w necie i szukałam odpowiednich kosmetyków dla moich włosów . Padło na Olaplex. Cała gama kosmetyków do pielęgnacji włosów wysokoporowatych . Producent zachwala a i sami zadowoleni klienci . Spróbuję,pomyślałam. Tyle że w Bensberg nie ma Douglasa,musiałabym do centrum Bergisch Gladbach pojechać i mógłby być,albo nie. Teraz akurat jest jakaś promocja . Jutro zerknę do apteki,ale pewnie nawet jak będzie,to cenę dowalili na pewno że hej . Ostatnio moje włosy wyglądają ładnie chwilę po umyciu i wysuszeniu. Najczęściej schną same,suszarki rzadko używam ,bo po niej muszę jeszcze układać,wyciągać ,wygładzać czy co tam jeszcze . Puszą się okropnie . Wczoraj w Kolonii zaszłam do Zary,coś tam mierzyłam i wiecie pewnie,jak pięknie się wygląda w świetle w przymierzalni a wokół siebie same lustra. Tak się wkurzyłam,jak zobaczyłam moje włosy z każdej strony,aż chciałam światło zgasić,ale się nie dało,to szybko się ubrałam ,nic nie kupiłam i obrażona na swoje kudły ,wyszłam ze sklepu . Cóż,nie oszczędzałam swoich włosów. Czego one ze mną nie przeżyły,jakich kolorów nie musiały przybierać . Z natury jestem blondynką ,kiedyś o pięknym ,słomkowym odcieniu,a po każdych wakacjach nad morzem,wracałam do domu z naturalnymi,słonecznymi pasemkami . Ale jak to baba,zawsze się jej chcę tego,czego nie ma . No to eksperymentowałam . Ostatnie lata to ciągłe rozjaśnianie ,a to pasemka,a to refleksy,to znów cały łeb na jeden kolor i efekty tych zabiegów mogłam właśnie wczoraj zobaczyć . Płakać jeszcze nie trzeba ,ale zachwycać się to już absolutnie nie ma czym . Włosy z wierzchu jak siano,suche ,postrzępione jakieś ,wyglądają na zniszczone. A pod spodem moje własne,już zdrowe,naturalnie się kręcące . Nie jakieś tam afro czy cóś 😉ale naturalnie,ładnie się układają w delikatne loczki. Odcieni blondu chyba z pięć naliczyłam a jeszcze odrosty . Tyle że odrosty to już świadomie zostawione ,niech dalej odrastają . Z jasnej blondynki przepoczwarzyłam się w ciemną blondynkę . Chyba,bo przecież  szatynką raczej bym się nie stała ? Chociaż kontrast przy farbowanych duży bardzo . Widać pojedyncze nitki srebrzące się w świetle jarzeniówek to i w słońcu pewnie też . Ale są to naprawdę pojedyncze włosy . Zdecydowałam ,że dopóki nie mam siwych odrostów ,nie będę włosów malowała ,zadbam o nie,udam się na jakiś specjalistyczny zabieg do fryzjera ,będę je regularnie podcinała . A że z odrostami będę chodziła  ,to co komu do tego jak włosy nie jego . Na casting do Dżoany Krupy czy Heidi Klum raczej mnie nie zaproszą, to pochodzę taka niepodrasowana .
No i właśnie mam dylemat,jakie kosmetyki dobrać ,ale liczę na porady oparte na Waszych własnych,a nie gdzieś zasłyszanych doświadczeniach . To by było na tyle wieczorowa pora 
20 lutego 2025 10:23 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia, polecam skorzystac z vloga Curly Madeleine - podalam linka chyba w powitajkach. Ona testuje kosmetyki do włosów falowanych i kręconych- ponadto instruuje jak je stylizowac, co jest bardzo , bardzo ważne i często trzeba sobie indywidualnie te stylizatory pod siebie dobrac aby wydobyć nie puszący się , piękny skręt. Tu się kłania suszarka z dyfuzorem , aktywator skrętu- czyli specjalna odżywka bez spłukiwana i pianka albo żel do loków. Malo tego - to że wysokoporowate to tylko jeden faktor. Pielęgnacja moze sie róznic np.dlatego, że ktos moze miec włosy gęste i pojednyczy włos gruby i tu można poszalec, bo taki włos jest trudno kosmetykami obciążyc. Włosy cienkie, jakie często mają naturalne blondynki - wymagają staranniejszego wyboru kosmetyków. Co do czesania- robi się to tylko na mokro, bo inaczej bedzie puch. 
Szampon Olaplex 4 - na start bedzie dobry - jezeli ktos zaczyna własciwie dbac o włosy. Hair Perfector nr 3 - dla kazdego rodzaju włosów- ja nakładam raz w tygodniu i trzymam pół godziny- mnie wystarczy, ale ja mam włosy mocne i juz odrestaurowane. Ty możesz potrzebowac intensywniejszej kuracji. Używam też odżywki emolientowej nr 5 - cienkie włosy obciąży , tu lepsza odzywka nr 8 . W sumie ja z Olaplexu używam teraz 2 produktów. Z odżywką bez splukiwania - róznie - mnie sie sprawdza z Only Bio- kupuję w Polsce na zapas. Żel do loków , pianka Got to Be pomaranczowe Schwarzkopf i od niedawna odstawiony w kąt olejek na koncówki Twisty. Tak mój zestaw wygląda. Jak sie z tym bawic - pózniej opiszę i podam linki do odpowiednich filmików. 
Acha- co jeszcze jest bardzo ważne- wlasciwe obcięcie włosów- trzeba zapytac fryzjera czy potrafi obciąc włosy kręcone. Własciwie obcięte piękniej się kręcą i znacznie mniej puszą.
20 lutego 2025 11:07 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

Gusia, polecam skorzystac z vloga Curly Madeleine - podalam linka chyba w powitajkach. Ona testuje kosmetyki do włosów falowanych i kręconych- ponadto instruuje jak je stylizowac, co jest bardzo , bardzo ważne i często trzeba sobie indywidualnie te stylizatory pod siebie dobrac aby wydobyć nie puszący się , piękny skręt. Tu się kłania suszarka z dyfuzorem , aktywator skrętu- czyli specjalna odżywka bez spłukiwana i pianka albo żel do loków. Malo tego - to że wysokoporowate to tylko jeden faktor. Pielęgnacja moze sie róznic np.dlatego, że ktos moze miec włosy gęste i pojednyczy włos gruby i tu można poszalec, bo taki włos jest trudno kosmetykami obciążyc. Włosy cienkie, jakie często mają naturalne blondynki - wymagają staranniejszego wyboru kosmetyków. Co do czesania- robi się to tylko na mokro, bo inaczej bedzie puch. 
Szampon Olaplex 4 - na start bedzie dobry - jezeli ktos zaczyna własciwie dbac o włosy. Hair Perfector nr 3 - dla kazdego rodzaju włosów- ja nakładam raz w tygodniu i trzymam pół godziny- mnie wystarczy, ale ja mam włosy mocne i juz odrestaurowane. Ty możesz potrzebowac intensywniejszej kuracji. Używam też odżywki emolientowej nr 5 - cienkie włosy obciąży , tu lepsza odzywka nr 8 . W sumie ja z Olaplexu używam teraz 2 produktów. Z odżywką bez splukiwania - róznie - mnie sie sprawdza z Only Bio- kupuję w Polsce na zapas. Żel do loków , pianka Got to Be pomaranczowe Schwarzkopf i od niedawna odstawiony w kąt olejek na koncówki Twisty. Tak mój zestaw wygląda. Jak sie z tym bawic - pózniej opiszę i podam linki do odpowiednich filmików. 
Acha- co jeszcze jest bardzo ważne- wlasciwe obcięcie włosów- trzeba zapytac fryzjera czy potrafi obciąc włosy kręcone. Własciwie obcięte piękniej się kręcą i znacznie mniej puszą.

Cytuję ostatni raz ,bo długaśne te posty . Zawsze miałam włosy cienkie,miękkie ale bardzo dużo. Było to zmorą fryzjerek,które pierwszy raz robiły pasemka na moich włosach . Zawsze za mało farby rozrabiały i często dwa razy musiały dorabiać . Włosy pozostały cienkie,ale jest ich ,niestety,dużo mniej. Jak zmoknę,poskręcają się i napuszą,sprawiają wrażenie jakbym miała bujną,gęstą czuprynę . W rzeczywistości jest ich dużo mniej,jeszcze trochę a mysią kitkę będę nosiła . Cóż, nie zawsze,ale często z wiekiem włosów ubywa .Zajrzę do tej Curly Madelaine. Póki co siedzę z czepkiem na głowie a pod nim maska się produkuje. Kupiłam jakąś poleconą przez sprzedawczynię w Müller Parfumerie . Zaraz idę ją spłukać ,ale młody Afrykanin,z afro fryzurą, zdążył mnie już  w tym uroczym czepku nakryć ,kiedy przyszedł założyć seniorce pończochy  . I wiecie co?,zapytał jaką maskę stosuję
20 lutego 2025 11:19 / 3 osobom podoba się ten post
Taka maską potraktowałam dzisiaj moje kosmyki. Pachnie przyjemnie, efekt zaraz zobaczę bo idę ją spłukać 
20 lutego 2025 11:29 / 3 osobom podoba się ten post
A właśnie odnośnie włosów to też miałam " pierepalki"  i to w czasie opiekunkowym 
Może to że stresu, a może diety , nie wiem ? Miałam już placki wprawdzie malutkie, ale były . Teraz mam szopę z którą trudno mi poradzić , bo włosy mam jak charakter , nie ułożysz.  Przed myciem stosuje olejek arganowy a po myciu odżywkę  . 
Może to, że jestem w domu wolna jak ptak .Nie martwię się teraz  o cudze zdrowie tylko swoim się zajęłam . 
 
Włosy mi nie wypadają ,są silne , lśniące i zaplatam warkocz . Dla mnie im mniej chemii tym lepiej  .A odżywkę mam  ananasową .
20 lutego 2025 11:48 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia29

Cytuję ostatni raz ,bo długaśne te posty . Zawsze miałam włosy cienkie,miękkie ale bardzo dużo. Było to zmorą fryzjerek,które pierwszy raz robiły pasemka na moich włosach :lol1:. Zawsze za mało farby rozrabiały i często dwa razy musiały dorabiać :oczko1:. Włosy pozostały cienkie,ale jest ich ,niestety,dużo mniej. Jak zmoknę,poskręcają się i napuszą,sprawiają wrażenie jakbym miała bujną,gęstą czuprynę . W rzeczywistości jest ich dużo mniej,jeszcze trochę a mysią kitkę będę nosiła :-(. Cóż, nie zawsze,ale często z wiekiem włosów ubywa .Zajrzę do tej Curly Madelaine. Póki co siedzę z czepkiem na głowie a pod nim maska się produkuje. Kupiłam jakąś poleconą przez sprzedawczynię w Müller Parfumerie . Zaraz idę ją spłukać ,ale młody Afrykanin,z afro fryzurą, zdążył mnie już  w tym uroczym czepku nakryć ,kiedy przyszedł założyć seniorce pończochy :smiech3: . I wiecie co?,zapytał jaką maskę stosuję :-)

Jak sie nie bedą puszyc to tylko zyskają na wyglądzie. Zaopatrz sie na razie w Olaplex 3 . Do włosów dodatkowo styranych farbowaniem - idealny, bo jako jedyny preparat odbudowuje zniszczony włos. Będziesz zachwycona z efektów. Najlepszy kosmetyczny gagatek jakiego używałam. 
Potem podrzucę od niej i moze jeszcze parę innych odnosnie pielęgnacji takich problematycznych kosmyków. One w sumie są kręcone i dlatego jest jak jest. Trzeba własciwie pielęgnować i tyle. 
20 lutego 2025 11:50 / 3 osobom podoba się ten post
Mleczko

A właśnie odnośnie włosów to też miałam " pierepalki"  i to w czasie opiekunkowym 
Może to że stresu, a może diety , nie wiem ? Miałam już placki wprawdzie malutkie, ale były . Teraz mam szopę z którą trudno mi poradzić , bo włosy mam jak charakter , nie ułożysz.  Przed myciem stosuje olejek arganowy a po myciu odżywkę  . 
Może to, że jestem w domu wolna jak ptak .Nie martwię się teraz  o cudze zdrowie tylko swoim się zajęłam . 
 
Włosy mi nie wypadają ,są silne , lśniące i zaplatam warkocz . Dla mnie im mniej chemii tym lepiej  .A odżywkę mam  ananasową .

Takich pierepałek nigdy nie miałam - przechodzę okres linienia na wiosnę :) ale to fizjologiczne- wypychają stare włosy nowe baby hairy.
20 lutego 2025 12:06 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Takich pierepałek nigdy nie miałam - przechodzę okres linienia na wiosnę :) ale to fizjologiczne- wypychają stare włosy nowe baby hairy.

Te baby hairy to moje utrapienie. Nad czołem,po bokach twarzy no i na karku . Nigdy nie mam idealnie "czysto i gładko", jak chcę związać włosy na czubku głowy. Już zaczynam się zastanawiać ,czy dalej tak będą rosły i linia włosów będzie się obniżała ? Na całym karku chyba mi nie wyrosną ,jak myślicie ?
20 lutego 2025 12:17 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

Taka maską potraktowałam dzisiaj moje kosmyki. Pachnie przyjemnie, efekt zaraz zobaczę bo idę ją spłukać 

Maska spłukana ,włosy delikatnie osuszone ,rozczesane,pozostawione samym sobie. Pachną świeżo i czysto .Czesanie po tej masce to czysta przyjemność. Gładziutko ,mięciutko,bez rozplątywania,co nawet po odżywce często mi się zdarza . A jak za dużo nawalę,to mimo długiego spłukiwania ,włosy klapnięte . Zamówię te kosmetyki olaplex. Już się cieszę na nową pielęgnację . Lubię się dopieszczać a włosy traktowałam trochę po macoszemu. I to jak zła macocha ,bo dobre przecież też bywają . Zawsze do eksperymentów podchodziłam z myślą ,że to tylko włosy i przecież odrosną ,jak coś pójdzie nie tak. Owszem,odrosną ale już nie takie,jakie się wcześniej miało 
20 lutego 2025 20:30 / 1 osobie podoba się ten post
Długo się zastanawiałam nad kuracją rozmarynem. Pół roku wyświetlały mi się różne reklamy, aż przy okazji zakupów w Notino postanowiłam skusić się na olejek, który nanosi się przed myciem włosów, szampon i spray po umyciu włosów. Pierwsze wrażenie nawet dobre, jedynie zapach szamponu mi nie podchodzi. Bardzo rozmarynowy  Zostawię wam link do zestawu https://www.notino.pl/soaphoria/botanica-slavica-rosemary/ Polecić nie polecam bo sama testuję na sobie ale może komuś się przyda. Napiszę coś więcej po 4 tygodniach, z informacji na ulotce wynika, że kuracja trwa 60 dni.
20 lutego 2025 20:39 / 1 osobie podoba się ten post
Gusia29

Taka maską potraktowałam dzisiaj moje kosmyki. Pachnie przyjemnie, efekt zaraz zobaczę bo idę ją spłukać 

Jak gdzieś spotkam w drogerii to wezmę, ale nie mogę obiecać bo od dłuższego czasu lubię używać odżywki z Biovax. Sprawia, że włosy są aksamitne. Teraz przy kuracji zestawem z rozmarynem też jej używam na umyte włosy, a po spłukaniu dopiero pryskam rozmarynowym sprayem na mokre włosy. Trochę czasu to zajmuje ale kto nie lubi dbać o siebie?
27 lutego 2025 11:37 / 1 osobie podoba się ten post
To jest mój zestaw do nauki pielęgnacji kręconych włosów 
27 lutego 2025 16:06 / 1 osobie podoba się ten post
Gusia29

To jest mój zestaw do nauki pielęgnacji kręconych włosów :-)

Dużo tego Jak nie zapomnę to postaram się dodać zdjęcie z moim zestawem rozmarynowym. Mam tylko 3 sztuki: olejek, szampon i spray. Jednorazowa pielęgnacja zajmuje mi godzinę. Na samo trzymanie olejku na głowie mam pół godziny.