Jak radzić sobie z bezsennością u starszych osób?

12 marca 2014 20:03
moja pdp jak była moja zmienniczka prawdopodobnie nie spała i rodzina mówi do mnie ze jak ja przyjezdzam to Heti noce całe przesypia dlaczego to tak jest ja mam na to dwie odpowiedzi albo się mnie boi i dlatego śpi albo czuje się bezpiecznie ona dostaje tabletkę na sen ja jej daje 1/2 poniewaz potem jeszcze całe do południa śpi a moja zmienniczka dawała cała i w dzień jeszcze RISPERIDON niby na wyciszenie i pdp darła się w nocy
12 marca 2014 20:29
czy wasze babki i dziadki spia w dzien po obiedzie ucinaja sobie drzemki?bo moja ani nawet o spaniu niemysli.chyba z metalu jest.nawet jak sie nalazimy 3 godziny to zmeczona niejest.kurde bele
12 marca 2014 20:33
kacha25

czy wasze babki i dziadki spia w dzien po obiedzie ucinaja sobie drzemki?bo moja ani nawet o spaniu niemysli.chyba z metalu jest.nawet jak sie nalazimy 3 godziny to zmeczona niejest.kurde bele

kasiu moja pdp budzi się ok 8.30 potem idziemy ok 10.30 na spacer wracamy i idzie spać  od 12.30 do 14.30 potem znowu spacer i idzie spać na noc o godz.19 
12 marca 2014 21:09
jowitaliber

kasiu moja pdp budzi się ok 8.30 potem idziemy ok 10.30 na spacer wracamy i idzie spać  od 12.30 do 14.30 potem znowu spacer i idzie spać na noc o godz.19 

a moja wstaje o 8 jakby mogla to by o 7 wstawala ale ja jak zaczełam tu przyjezdzac powiedzialam o nie o 8 wstaje.i o 22 chodzi spac na spacery lazimy po 2,3 razy róznie po godzinie,2 godziny.juz mam dosc łazenia w te same miejsca:((
12 marca 2014 21:25
kacha25

a moja wstaje o 8 jakby mogla to by o 7 wstawala ale ja jak zaczełam tu przyjezdzac powiedzialam o nie o 8 wstaje.i o 22 chodzi spac na spacery lazimy po 2,3 razy róznie po godzinie,2 godziny.juz mam dosc łazenia w te same miejsca:((

kasia to tak jak ja i te spacery mnie nudzę denerwują i wogóle czas jakby wolniej leciał wiem o co ci chodzi :)
17 kwietnia 2014 14:55
Jak dla mnie to spracej to świetna sprawa i czas szybciej mija
23 kwietnia 2014 17:21
Jowita; kacha 25 wezcie mojego dziadka na spacer.Tak na 3 godz. Caly czas bedzie Wam hallo wołal hihi To bedzie dopiero relax na spacerze ha ha
23 kwietnia 2014 18:07
Moja wstaje o 6.30 a o 10.30-11.00 obiadek a potem mozliwy spacerek ok 15 minut bo ma dosyc [raz poszla 2 km na pieszo do
Centrum a ma 90 lat] a,teraz czekamy na wozeczek, a idzie spac po 20 tej i tak siedze z nia caly dzione w pokoju [GOTES DANK ich habe Internet]
23 kwietnia 2014 18:15
ORIM

Jowita; kacha 25 wezcie mojego dziadka na spacer.Tak na 3 godz. Caly czas bedzie Wam hallo wołal hihi To bedzie dopiero relax na spacerze ha ha

bardzo chetenie podeślij mi go tutaj bedzie babka miala towarzysza:):)))))))
 
05 maja 2014 06:11
Moja obecna pdp spi dobrze (chyba) nie woła mnie w nocy dzisiaj akurat słyszałam jak jechała do WC o 4.30 rano.Pytam przy sniadaniu czy dobrze spała mowi,że tak.Popołudniu ucina drzemke od 13- 15-tej.Jest spokojna nie miesza sie,nie wtrąca to i noce ma spokojne.Bierze tabletke na senna,ale to ziołowa więc pewnie to tylko taka sugestia.Oby tak dalej.
05 maja 2014 07:00
Moja PDP praktycznie cały czas śpi, a nawet jak nie śpi to czeka aż wstane o 8 i zejde do niej (teraz słysze jak chrapie) Schodzę do niej o 8, poranna toaleta w łóżku, zmiana pampersa, zmiana pozycji (obrót na drugi bok), tabletki, śniadanie i PDP dalej kima do obiadu, na obiad jak jest w miare wybudzona to idzie na wózek i po obiedzie pacer, albo obiad je w łóżku na wpół śpiąco, spacer wtedyprzesuwmy na później albo odpuszczamy. Potem jest telewizja, kolacja (w łóżku) i o 19 ostatnie tabletki, nastawiam PDP telewizor na automatycne wyłączenie na 2 godziny i mam koniec dnia, ide na iętro do swojego pokoju.
22 listopada 2017 21:30 / 1 osobie podoba się ten post
Bardzo dobry artykuł! Uważam jednak, że leki nie załatwią wszystkiego. Ustalenie rytmu dnia, zajęć też jest ważny. Braki snu trzeba uzupełniać w ciągu dnia.
23 listopada 2017 12:44 / 8 osobom podoba się ten post
Darko

Bardzo dobry artykuł! Uważam jednak, że leki nie załatwią wszystkiego. Ustalenie rytmu dnia, zajęć też jest ważny. Braki snu trzeba uzupełniać w ciągu dnia.

Darko, z calym szacunkiem, ale nie wiesz o czym mowisz. W wielu przypadkach mozesz sobie ustalac rytm dnia, tylko sprobuj to wytlumaczyc osobie z Alzheimerem. A Ci bez alzheimera sami chca o sobie decydowac; i moga miec gdzies Twoje plany i inne rytmy. A Ty nie masz prawa do niczego ich zmusic bo to oni sa u siebie. Nie odwrotnie. Zrozumiales co mam na mysli? ;)))
23 listopada 2017 17:30 / 4 osobom podoba się ten post
fioletowa.mysz

Darko, z calym szacunkiem, ale nie wiesz o czym mowisz. W wielu przypadkach mozesz sobie ustalac rytm dnia, tylko sprobuj to wytlumaczyc osobie z Alzheimerem. A Ci bez alzheimera sami chca o sobie decydowac; i moga miec gdzies Twoje plany i inne rytmy. A Ty nie masz prawa do niczego ich zmusic bo to oni sa u siebie. Nie odwrotnie. Zrozumiales co mam na mysli? ;)))

podzielam Twój pogląd  .....trzeba poznać ludzi chorych z Alzheimerem  w tedy cos pisać na ich temat---są różne stadia tej choroby ,fakt faktem są to ludzie nadpobudliwi  a w momentach aktywności są  nie do prześcignienia  ,zawsze mówię ,że te choroby itp. to cholernie trudne do zniesienia ,szczególnie dla opiekuna tej osoby.Trudno tutaj mówić o jakiejś stabilizacji czy ułożeniu sobie dnia.Chociaż z pewnymi nawykami osoby chorej można sobie poradzić,ale to wymaga dłuższej obserwacji.Tylko liczę na to ,że mnie to nie spotka.,bo w rodzinie nikt nie miał takich dolegliwości.
23 listopada 2017 17:34 / 4 osobom podoba się ten post
adamos60

podzielam Twój pogląd  .....trzeba poznać ludzi chorych z Alzheimerem  w tedy cos pisać na ich temat---są różne stadia tej choroby ,fakt faktem są to ludzie nadpobudliwi  a w momentach aktywności są  nie do prześcignienia  ,zawsze mówię ,że te choroby itp. to cholernie trudne do zniesienia ,szczególnie dla opiekuna tej osoby.Trudno tutaj mówić o jakiejś stabilizacji czy ułożeniu sobie dnia.Chociaż z pewnymi nawykami osoby chorej można sobie poradzić,ale to wymaga dłuższej obserwacji.Tylko liczę na to ,że mnie to nie spotka.,bo w rodzinie nikt nie miał takich dolegliwości.

Darko nie jest opiekunem osob starszych wiec nie do konca ma pojecie o czym pisze. Czasami te jego posty sa takie jakby lysy grzywka walnal o kant kulki do bilarda. Mily chlopak ale jakos zdarza mu sie nie trafiac w temat. Albo nie zawraca uwagi na branzowosc tego forum ;)))