Urlop - opiekunka odpoczywa

29 maja 2014 19:18
wichurra

Tak mnie Iwunia ciekawi - sama organizujesz tą wyprawę, czy przez biuro?
Mój kolega był 2 lata temu - Wietnam, Kambodża i nie pamiętam już co jeszcze, ale ze 3 tygodnie to tam był i mało kasy wydał.

Ja wszędzie jeżdze na własną ręke,mam taka ekipe zapaleńców i jeżdzimy w różne miejsca,a troche juz tego było....teraz chcemy Azje zwiedzić...
29 maja 2014 19:28 / 1 osobie podoba się ten post
Ty to masz ciekawe życie:) Wspinaczka, biegi, podróże. Tylko pogratulować:)

Mnie się znowu Maroko w listopadzie marzy. Wprawdzie już rok temu byliśmy przez 3 tygodnie, ale jest to tak fascynujący kraj i tak łatwo osiągalny, że chcę znowu. Tym razem marzy mi się wynajęcie samochodu na parę dni i dokładniejsze spenetrowanie południa - 2 wąwozy takie wypasione tam są i ogólnie krajobrazy niesamowite. Później kilka dni nad morzem w Sidi Ifni, skąd blisko do bajecznej plaży (zdjęcie poniżej), następnie Rabat, może nawet Casablanca - ogólnie łatwo i szybko w Maroku 3 tygodnie zapełnić. Z jednej strony trochę głupio, że znowu tam mnie ciągnie, bo tyle jeszcze nieodkrytych rejonów czeka - na przykład Turcja. Tylko ona jest tak ogromna, że to znowu całe logistyczne przedsięwzięcie by było i z tego co wiem, nie jest aż tak łatwa do podróżowania.

29 maja 2014 19:29 / 2 osobom podoba się ten post
29 maja 2014 19:56
wichurra

Ty to masz ciekawe życie:) Wspinaczka, biegi, podróże. Tylko pogratulować:)

Mnie się znowu Maroko w listopadzie marzy. Wprawdzie już rok temu byliśmy przez 3 tygodnie, ale jest to tak fascynujący kraj i tak łatwo osiągalny, że chcę znowu. Tym razem marzy mi się wynajęcie samochodu na parę dni i dokładniejsze spenetrowanie południa - 2 wąwozy takie wypasione tam są i ogólnie krajobrazy niesamowite. Później kilka dni nad morzem w Sidi Ifni, skąd blisko do bajecznej plaży (zdjęcie poniżej), następnie Rabat, może nawet Casablanca - ogólnie łatwo i szybko w Maroku 3 tygodnie zapełnić. Z jednej strony trochę głupio, że znowu tam mnie ciągnie, bo tyle jeszcze nieodkrytych rejonów czeka - na przykład Turcja. Tylko ona jest tak ogromna, że to znowu całe logistyczne przedsięwzięcie by było i z tego co wiem, nie jest aż tak łatwa do podróżowania.

Zachecałabym cie do odwiedzenia Turcji,,,to jest niesamowity kraj,czemu wracac w te same miejsca,szkoda czasu,,a Turcja jest magiczna Stambuł z z Toapkapi pałac sułtański z haremem,czy bazylika Hagia Sophia,oczy staja deba,Meczet Błekitny,hipodrom antyczny,bazary,czy Pamukale ze swoimi tarasami,Kapadocja wygląda jakbyś była na księzycu i domy wykute w skale jak plaster miodu,a Efez -jońskie miasto....tzreba by pisac i pisac,ja w Turcji byłam zakochana i niestety nie da sie wszystkiego zobaczyć w 2 tyg,trzeba na to poświecic minimum 1 miesiac,jezdziłam tam kilka lat temu,,ale naprawde warto...
29 maja 2014 20:00
Niby trochę szkoda, ale byłam już w różnych miejscach i oprócz Jerozolimy to nigdzie nie było tak, że chciałabym tam wrócić. Tzn. wszędzie było fajnie, ale wracać by mi tam było żal. A skoro gdzieś mi nie jest szkoda, to znaczy że warto:) I przede wszystkim to trzeba słuchać siebie.
29 maja 2014 20:09 / 6 osobom podoba się ten post
wichurra

Niby trochę szkoda, ale byłam już w różnych miejscach i oprócz Jerozolimy to nigdzie nie było tak, że chciałabym tam wrócić. Tzn. wszędzie było fajnie, ale wracać by mi tam było żal. A skoro gdzieś mi nie jest szkoda, to znaczy że warto:) I przede wszystkim to trzeba słuchać siebie.

Ja to sobie siedze w domu np.i obmyslam co bym jeszce chciała zobaczyc wypisuje sobie na kartce i jak to mówia ,muszę sie z tym przespac kilka dni a czasem i miesiecy,sprawdzam co interesujacego mnie jest w danym rejonie ,,licze finanse,,zbieram ekipe,dopinamy wszystko na ostatni guzik i hej przygodo,,,a wracajac do mojego ciekawego zycia,,hmmm takie jest od kilku lat ale nie było...wychowywałam córki sama od jakiegos czasu ,więc było czasem bardzo cienko finasowo szczególnie jak obie poszły na studia,,ale udało się ...pospłacałam długi uporzadkowałam swoje życie i na co tu czekac od 1,5 roku jeżdze tutaj do DE wiec kasy mam wiecej ,no to nie siedze w miejscu,szkoda mi uciekajacego czasu na siedzenie w domu,,,nastolatka juz nie jestem,,,
30 maja 2014 07:25
Mnie się marzył Paryż,do tej pory zawsze brakowało pieniędzy na moje marzenia,zazwyczaj wyjeżdzaliśmy na działkę nad jeziora w Końskie,15 lat w to samo miejsce,byłam szczęśliwa bo odpoczywałam zdala od zgiełku wielkiego miasta.Teraz jestem 160 km. od Paryża ,no grzech byłoby nie pojechać,ustaliliśmy że przyjedzie po mnie i Manie Exik razem ze średnią córką,wybierzemy się w czwórkę do Francji,przy okazji trochę zwiedzimy Niemcy.Resztę urlopu z wnukami na działce,to idealne miejsce dla maluchów,potem znów praca i marzenia.
30 maja 2014 07:42
mleczko47

Zaczyna sie sezon urlopowy a jak urlop to może plaża?
 
Kap Kamenjak -   Chorwacja
 
Kamieniste i żwirowe zatoczki na przemian z piaszczystymi plażami dla tych co lubią spokoj i swobode.Zadnych kempingow,żadnych hoteli - cisza i spokoj.Od lat 60 XX wieku jest pod ochroną - trzeba uiszczać opłatę drogową i samochodu nie mozna parkowac tu po godz.21-szej.Bogata roślinność -550 gatynkow roslin - wbrzeze jest piekne nawet jak na Chorwację.Uprawiać tu mozna skoki z klifu- to skok kontrolowany- ci nie przygotowani raczej podejmuja ryzyko wykonując ten skok, ale i takich nie brakuje.Nurkowanie,błękitne niebo i turkusowe morze,spokojne plaze - to gwarancja dobrego wypoczynku.
 
Jutro bedzie plaza Bat Galim Beach,Hajfa,Izrael.

Jest to jedna z najstarszych plaż w Hajfie.Na południowym krańcu zatoki uprawai się surfing. Nie sa to puste słowa Bat Galim znaczy "córka fal" W jakis cudowny sposob plaza ta umkneła z rak deweloperom.Spotkasz tu plazowiczow w każdym wieku i prawie wszyscy probuja sił na desce wśrod fal.Tu bardziej wieje i nie jest to tylko bryza od Atlantyku.Sa tu tez kawiarenki,place zabaw,promenada a miedzy dwoma fiordami mozna puskac sie w spokojnej jak tafla lustra wodzie.
15 czerwca 2014 13:25 / 1 osobie podoba się ten post
Dzisja obstukałam sobie urlop na naszym morzem w Stegnie Gd. od 3 sierpnia.Kierowałam sie tym,ze tam cisza i spokoj.Kwatera prywatna w lesie,staw z rybami chociaz ja nie łowie,nie wędkuje, ale popatrzec mozna,łaka przepiekna olbrzymia i konie.
 
Mam sporo rodziny ze strony mojej mamy okolice Gizycka to podjadę a mam też po drodze wiele innych miejsc do odwiedzenia.Zrobie sobie taki wyjazd i do odpoczynku i do włóczenia się.Dość wyjazdów,bo kto nie ma miedzi ten nad morzem siedzi:):):)
15 czerwca 2014 13:36
mleczko47

Dzisja obstukałam sobie urlop na naszym morzem w Stegnie Gd. od 3 sierpnia.Kierowałam sie tym,ze tam cisza i spokoj.Kwatera prywatna w lesie,staw z rybami chociaz ja nie łowie,nie wędkuje, ale popatrzec mozna,łaka przepiekna olbrzymia i konie.
 
Mam sporo rodziny ze strony mojej mamy okolice Gizycka to podjadę a mam też po drodze wiele innych miejsc do odwiedzenia.Zrobie sobie taki wyjazd i do odpoczynku i do włóczenia się.Dość wyjazdów,bo kto nie ma miedzi ten nad morzem siedzi:):):)

Oj jaki zbieg, ja właśnie szukam w stegnie kawalerki od 12 07. szkoda,że terminy inne:(
15 czerwca 2014 15:58
michasia

Oj jaki zbieg, ja właśnie szukam w stegnie kawalerki od 12 07. szkoda,że terminy inne:(

Michasia, tam mieszka siostra mojej przyjaciolki prowadzi pensjonat.Wieczorem zadzwonie i zapytam czy ma cos wolnego albo ktos z sasiadow.Dam Ci znać.
15 czerwca 2014 17:21 / 2 osobom podoba się ten post
iwunia

A ja w tym roku chciałabym wyjechac do Wietnamu,Kambodży i Laosu ,taki mam plan...ciagnie mnie ostatnio w te rejony,,,jeżdże duzo z racji tej,że nie mam żadnych zobowiązań ,jestem sama z "dochodzącym przyjacielem",więc w skarpete nie chowam,,bo i po co...jeszcze mi się marzy Gruzja i Wielki Kanion ,takie mam najbliższe marzenia,co się spełni,zobaczymy...

Nie, no jeśli będziesz montować ekipę na Wielki Kanion, to ja też chcę w tej ekipie być. To także jest moje wieeeeelkie marzenie, zobaczyć jeden
z największych cudów natury.
15 czerwca 2014 18:43 / 3 osobom podoba się ten post
amelka

Nie, no jeśli będziesz montować ekipę na Wielki Kanion, to ja też chcę w tej ekipie być. To także jest moje wieeeeelkie marzenie, zobaczyć jeden
z największych cudów natury.

Chetnie,chętnie pomyslimy,,,ale nie wczesniej niz druga połowa przyszłego roku...poniewaz to juz jest poważna wyprawa związana nie tylko z kosztami ale jak wiadomo ze sprawami wizowymi,ale jakos to ogarniemy,,,oprócz Kanionu wiadomo-Las Vegas i wiele innych rzeczy- ale to jeszcze wszystko w pampersie jest- a motto mamy takie: kto nie widział Wielkiego Kanionu rzeki Kolorado w Arizonie, ten nie widział Ameryki..
15 czerwca 2014 18:45 / 5 osobom podoba się ten post
To wszystko jeszcze w pampersie jest...slang zawodowy opiekunek
15 czerwca 2014 20:54
mleczko47

Michasia, tam mieszka siostra mojej przyjaciolki prowadzi pensjonat.Wieczorem zadzwonie i zapytam czy ma cos wolnego albo ktos z sasiadow.Dam Ci znać.

Ja potrzebuję 2 dorosłych i 3 wnuków: 3- letnie blizniaki i  11 lat. Najlepsza by była kawalerka, bo chciałabym z aneksem kuchennym.Stołowanie odchodzi bo cała trójka niejadki.W dzien coś złapią, a wieczorem krzyczą: Babusia naaaaleśnik !!!