Czytnik e-booków

21 kwietnia 2014 20:07
wichurra

Nie wiem o co chodzi z tą kolekcją. Pewnie o tzw. chmurę - że masz książki zapisane w chmurze na koncie Amazona. Tylko że szkopuł jest taki, że są to książki tylko kupione na Amazonie. A na Amazonie jest bardzo mało polskich książek. Nie oszukujmy się - większość z nas ma książi z innych źródeł - chomikuj, od koleżanek itp. I tych książek i tak do chmury Amazonu nie da się przetransportować. 
 
Dlaczego odczuwasz niechęć do rejestrowania Kindle?
Przecież to ma być dla Ciebie korzyścią, a nie utrapieniem.
Chodzi o gwarancję własnie. 

Jeszcze na 100% nie wiem gdzie kupię, jeśli na Amazon to automatycznie czytnik chyba zostanie zarejestrowany, Tylko ja za tydzień jadę i nie wiem czy mi dojdzie, dlatego w sklepie bym kupiła, a tych korzyści w samodzielnej rejestracji jakoś dostrzec nie mogę, jak piszesz, ta chmura w przypadku naszych książek nie działa, gwarancję mam ze sklepu, choć na Amazon ma ona szerszy zakres. Jakby to wszystko było w języku polskim to bym nie wydziwiała, a tak to podchodzę jak pies do jeża:) I patrzyłam też na inne czytniki, mnie bardzo zależało na funkcji notatek, ale to ma większoć, ogólnie ludzie są zadowoleni z tych innych, mają one polskie menu, ale są opinie, że czytniki dzielą się na Kindle i resztę no i to jest ten argument. 
21 kwietnia 2014 20:39
A dowiedziałaś się, w jaki sposób działa gwarancja ze sklepu?
Może właśnie tak, że musisz sprzęt zarejestrować i wtedy ją masz.
Poza tym sklep daje Ci gwarancję 12 miesięcy i pewnie wtedy oni pośredniczą między Tobą a Amazonem, bo Twój sprzęt zarejestrowany jest na ich koncie.
A na Amazonie, jak po 12 miesiącach sprzęt Ci się zepsuje, to dostajesz nowy za połowę ceny. W sklepie w takim wypadku nie masz nic.

No i mając czytnik zarejestrowany możesz korzystać ze sklepu Amazona i ładować na niego książki - a są też darmowe,a jak nie jest to chyba nie.
21 kwietnia 2014 20:54
W Amazonie ksiązki są droższe niz np w MPIK-u. Ja z Amazona ściągałam tylko bajki po niemiecku. Jeśli chodzi o gwarancje,to znam wiele osób,które mają kindla i nikomu jeszcze sie nie zepsuł.Nie sądzę,ze ten czytnik wogóle może się popsuć,no chyba żeby go utopić,choć i to nie bardzo bo jest wodoszczelny :):)
21 kwietnia 2014 22:13
ivanilia40

W Amazonie ksiązki są droższe niz np w MPIK-u. Ja z Amazona ściągałam tylko bajki po niemiecku. Jeśli chodzi o gwarancje,to znam wiele osób,które mają kindla i nikomu jeszcze sie nie zepsuł.Nie sądzę,ze ten czytnik wogóle może się popsuć,no chyba żeby go utopić,choć i to nie bardzo bo jest wodoszczelny :):)

No ale nigdy nie wiesz - lepiej gwarancję mieć - zawsze jakiś wadliwy model może się trafić.
A próbowałaś tych darmowych próbych prenumerat? Na przykład Polityki?
 
Też nie kupowałam książek - ściągnęłam sobie właśnie też kilka bajek i jeszcze kilka innych darmowych książek.
Na przykład nigdy nie czytałam "Wojny i pokój", a była za darmo. I jeszcze kilka innych. 
21 kwietnia 2014 22:54
wichurra

No ale nigdy nie wiesz - lepiej gwarancję mieć - zawsze jakiś wadliwy model może się trafić.
A próbowałaś tych darmowych próbych prenumerat? Na przykład Polityki?
 
Też nie kupowałam książek - ściągnęłam sobie właśnie też kilka bajek i jeszcze kilka innych darmowych książek.
Na przykład nigdy nie czytałam "Wojny i pokój", a była za darmo. I jeszcze kilka innych. 

Nie wiem czy pamiętasz,ale ja mojego Kindla kupiłam w Media Markt w Berlinie. Myśle,ze gdyby coś się stalo musiałabym reklamować własnie w tym sklepie,ale pewności nie mam. Jak coś sie stanie to wtedy się zainteresuję :).
Nie prenumerowałam gazet i chyba nie chcę bo i tak ich nie będę czytać z braku czasu,chyba że jak będę w innym miejscu to pomyślę.
Kiedyś czytałam ,że pierwszy Amazon w Polsce ma powstać na początku tego roku,zapomniałam sprawdzić bo moze juz jest?
21 kwietnia 2014 23:19
ivanilia40

Nie wiem czy pamiętasz,ale ja mojego Kindla kupiłam w Media Markt w Berlinie. Myśle,ze gdyby coś się stalo musiałabym reklamować własnie w tym sklepie,ale pewności nie mam. Jak coś sie stanie to wtedy się zainteresuję :).
Nie prenumerowałam gazet i chyba nie chcę bo i tak ich nie będę czytać z braku czasu,chyba że jak będę w innym miejscu to pomyślę.
Kiedyś czytałam ,że pierwszy Amazon w Polsce ma powstać na początku tego roku,zapomniałam sprawdzić bo moze juz jest?

Ivanilia, a Ty rejestrowałaś go na Amazon?
22 kwietnia 2014 00:17
ivanilia40

Nie wiem czy pamiętasz,ale ja mojego Kindla kupiłam w Media Markt w Berlinie. Myśle,ze gdyby coś się stalo musiałabym reklamować własnie w tym sklepie,ale pewności nie mam. Jak coś sie stanie to wtedy się zainteresuję :).
Nie prenumerowałam gazet i chyba nie chcę bo i tak ich nie będę czytać z braku czasu,chyba że jak będę w innym miejscu to pomyślę.
Kiedyś czytałam ,że pierwszy Amazon w Polsce ma powstać na początku tego roku,zapomniałam sprawdzić bo moze juz jest?

Nie - musiałabyś go reklamować przez Amazon.
W Polsce mają powstać tylko magazyny Amazona.
22 kwietnia 2014 00:24
Jeżeli chodzi o sprzęt zakupiony w Niemczech to tutaj trzeba go reklamować. Miałam przypadek, że kupiłam tutaj aparat sonny i w PL się zespół, w każdym punkcie Sonny mi powiedzieli, że muszę zgłaszać awarię w kraju zakupu ;/
22 kwietnia 2014 07:16
Czekoladova22

Jeżeli chodzi o sprzęt zakupiony w Niemczech to tutaj trzeba go reklamować. Miałam przypadek, że kupiłam tutaj aparat sonny i w PL się zespół, w każdym punkcie Sonny mi powiedzieli, że muszę zgłaszać awarię w kraju zakupu ;/

Bardzo dobra i potrzebna informacja.Kupuje w kraju jak narazie nie musiałam nic reklamować sprzet działa bez zarzutu,ale kto wie co moze sie przydarzyć.Zwłaszcza,że obecnie udzielaja 4-letniej gwarancji.
22 kwietnia 2014 07:31
Czekoladova22

Jeżeli chodzi o sprzęt zakupiony w Niemczech to tutaj trzeba go reklamować. Miałam przypadek, że kupiłam tutaj aparat sonny i w PL się zespół, w każdym punkcie Sonny mi powiedzieli, że muszę zgłaszać awarię w kraju zakupu ;/

Ale z Kindle jest inaczej.
Dla Amazona sprzęt niezarejestrowany nie istnieje, więc nie ma reklamacji.
Oni prowadzą reklamacje tylko przez swoją stronę i sprzęty muszą być tam zarejestrowane.
A sklepy nie rejestrują Kindle - to musi już zrobić klient na swoim koncie. 
22 kwietnia 2014 08:52
efka66

Ivanilia, a Ty rejestrowałaś go na Amazon?

Tak,zarejestrowałam od razu.
01 maja 2014 19:35
Zgłasza się kolejna posiadaczka Kindla, mysle, że go juz rozpracowałam, ale jestem rozczarowana tymi notatkami, choć ciągle sie łudzę, że może coś źle robię. Chodzi mi o to, ze nie można przenieść tyle tekstu ile by sie chciało do notatek. Podkreślam powiedzmy jakiś fragment, który ma 4 linijki, w notatkach zapisują mi sie np 3, fakt że mogę wrócić zaraz do tego podkreślonego tekstu i przeczytać całość, ale ja myślałam, że wszystko będę miała w notatkach, że z jednej książki zrobię sobie taką drugą mini z ulubionymi fragmentami.
01 maja 2014 21:39
efka66

Zgłasza się kolejna posiadaczka Kindla, mysle, że go juz rozpracowałam, ale jestem rozczarowana tymi notatkami, choć ciągle sie łudzę, że może coś źle robię. Chodzi mi o to, ze nie można przenieść tyle tekstu ile by sie chciało do notatek. Podkreślam powiedzmy jakiś fragment, który ma 4 linijki, w notatkach zapisują mi sie np 3, fakt że mogę wrócić zaraz do tego podkreślonego tekstu i przeczytać całość, ale ja myślałam, że wszystko będę miała w notatkach, że z jednej książki zrobię sobie taką drugą mini z ulubionymi fragmentami.

Kupiłaś Kindla 2? Ja w moim Kindlu nie robiłam jeszcze notatek, ale muszę wypróbować. Gdzie kupiłaś ,na Amazonie?  Wgrywałaś moze już slownik polsko-niemiecki?
01 maja 2014 21:46
ivanilia40

Kupiłaś Kindla 2? Ja w moim Kindlu nie robiłam jeszcze notatek, ale muszę wypróbować. Gdzie kupiłaś ,na Amazonie?  Wgrywałaś moze już slownik polsko-niemiecki?

Kupiłam zwykłego Clasic, w sklepie, ale zarejestrowałam na Amazonie, właśnie o słownik to miałam Ciebie zapytać, bo Ty to robiłaś:) A z tymi notatkami doczytałam, ze chyba one są widoczne w całości dopiero w komputerze, tworzy sie do każdej książki osobny plik, tyle że ja nie mogę tych plików otworzyć, trzeba to skopiować, cos tam coś tam, jak w domu bedę to ktoś mi to wyośli. No bo plików mobi mój komputer nie odczytuje, cos tam trzeba z nimi zrobić, ale ogólnie powinno to zadziałać. 
01 maja 2014 22:09 / 1 osobie podoba się ten post
efka66

Kupiłam zwykłego Clasic, w sklepie, ale zarejestrowałam na Amazonie, właśnie o słownik to miałam Ciebie zapytać, bo Ty to robiłaś:) A z tymi notatkami doczytałam, ze chyba one są widoczne w całości dopiero w komputerze, tworzy sie do każdej książki osobny plik, tyle że ja nie mogę tych plików otworzyć, trzeba to skopiować, cos tam coś tam, jak w domu bedę to ktoś mi to wyośli. No bo plików mobi mój komputer nie odczytuje, cos tam trzeba z nimi zrobić, ale ogólnie powinno to zadziałać. 

Wiesz co,ja mam dobry ten słownik,ale Wichurra podawała jeszcze lepszy,więc jak możesz to wstrzymaj się do jej powrotu. Jesli mogę Ci jeszcze coś doradzić to kup tą okładkę z magnesem. Niezwykle funkcjonalna rzecz. ja kupiłam na Allegro.