21 maja 2014 22:38 / 2 osobom podoba się ten post
A'propos fachowców coś sobie przypomniałam. Podczas kiedy jestem na wyjeżdzie mój blok jest ocieplany,są też kładzione płytki na balkonach. Do tej pory miałam wykładzinę,którą kazałam córce zwinąć i postawić w rogu żeby nie przeszkadzała fachowcom w układaniu płytek. Po kilku dniach córka wraca do domu i zagląda na balkon,wykładziny zwiniętej w rulon nie ma! Gdzie jest, sfruneła?? Taka wielka i ciężka sfrunęła? Wyjżała przez balkon na dół,rozejrzała się ,no nie ma...Pomyślała moja córka " co za hołota ,starą wykładzinę ukradli"...
Rozejrzała się raz jeszcze po balkonie,a wykładzina pod płytkami hi,hi Ktoś wpadł na genialny pomysł,rozłozył ją znowu i na to położył płytki...No cóż,mamy fachowców jak ta lala :)
Jak się będę przeprowadzać to zwinę poprostu razem z płytkami i położe w nowym mieszkaniu :):)