wisienka,jestem tu juz drugi raz,ale przez miesiac mojego urlopu stan dziadka zmienił sie o 180 stopni-czasami juz nie wyrabiam.
wisienka,jestem tu juz drugi raz,ale przez miesiac mojego urlopu stan dziadka zmienił sie o 180 stopni-czasami juz nie wyrabiam.
wisienka to fakt ,ze czas szybko leci, ale ostatnio duzo mysle o tym co sie dzieje w swiecie ,czasy bardzo nie pewno i nie wiadomo co nas czeka jutro.nie chcialabym byc na obczyznie gdyby miala rozpoczac sie wojna na swiecie ,a wszystko ku temu zmierza i dla tego tez mi sie strasznie tu dluzy.Pdp duzo spi zwlaszcza popoludniu nie dziwota przeciez ma 91 lat.ciagle patrze na kaledarz i licze dni,no ale jeszcze sporo przeszlo 6 tygodni,oby w tym czasie nic sie nie wydarzylo na swiecie.kruszynka a jak dlugo jeszcze masz tu zostac? niestety musimy sobie jakos radzic,wsolczuje Ci ze masz teraz gorzej,ale musisz niestety myslec pozytywnie pisz na Forum to ci pomoze ,dziewczyny zawsze Cie wespra.Pozdrawiam was spijcie slodko i myslcie o jutrzejszym Dniu kobiet"Jutro jest nasze swieto,pa do jutra
czesc dziewczyny dzisiaj jest Swieto Kobiet ,ale u mnie dzisiaj atmosfera w domu nie za bardzo pdp jest nadasana nawet zazdrosna jest jak rozmawialam przez komorkie.Marysia Polka co tu mieszka zaprosila mnie na kawe i ciasto po poludniu,ale nie moge wyjsc bo babcia nie ma humoru i boje sie ze moze wiwinac mi jakis numer.Mialam nadzieje .ze przyjedzie dzisiaj jej brat mieszka niedaleko ,co sobote przyjezdzal,no tak ale dzisiaj jest dzien kobiet i nie chce sobie robic wydatku,oni sa bardzo chciwi.pdp przywiezli dzisiaj obiad i ciasto ,babcia wziela te ciasto na kolana, i jadla zeby tylko nie podzielic sie.nie zalezy mi wcale,kupie sobie i sam zjem w pokoju,nie warto byc za dobrym,bo i tak ci sie nie odwdziecza ,bardzo sporadycznie.wisienka ja wyjade 5 dni prze Toba,ale to jeszcze.Byle do przodu i nie przejmowac sie.wisienka powiedz mi tak orientacyjnie gdzie ty mieszkasz,ja na Batorego,pozdrawiam was wszystkie i zycze milego popoludnia.
wisienka no jasne ze znam,kiedys mieszkalam na Michajlowa obecnie armi krajowej,no ale to juz40 lat temu.Po wyjciu za maz mieszkalam we wiezowcu przy Kalinkowej.potem na Rzadzu tam mi sie bardzo podobalo ,no ale 4 Pietro,i obecnie mieszka tam moj syn ,a ja przeprowadzilam sie na Batorego na 1 Pietro.
kruszynka1964 dziekuje za pozdrowienia, moja wnuczka ma 7 lat,chodzi do pierwszej klasy i jak narazie jest numer 1.w lipcu tego roku bedzie miala 8.kruszynko czytalam twoj Profil i musze powiedziec,ze urodzilas sie wtym samym dniu i miesiacu tj.13.11.co moj mlodszy syn ktory ma 28 lat.ale przypadek.napisz mi do kiedy bedziesz w DE.Pa
Mirabella,jestem do 18tego kwietnia,jeezzzzu-nie wytrzymam tak długo!