Mniej zabawne jak się zachoruje, bo chorobowego nie ma, lub zdarzy się wypadek. Zleceniodawca nie opłaca wypadkowego. Pracujemy na umowach zleceniach, bo to nam oferują, a nie dlatego, że tak wybraliśmy. Fajnie dziś dużo zarabiać, ale co z emeryturą? Fakt, że osoby na umowach o pracę też mają fałszywe wynagrodzenie wpisane czyli najniższą krajową, a resztę dostają pod stołem. Ich konto emerytalne też nie rzuca na kolana. W efekcie rozwalimy (za zgodą rządu) ZUS i na świa
Czytaj więcej