A jednak słonko wygrało, byłam na zakupach i pojeździłam rowerkiem po okolicy, znalazłam Hofladen z wielkimi zagrodami gdzie było pełno wypasionych gąsek aż apetyt na pieczeń dostałam, a obok śliczne sarenki - tych to mi się żal zrobiło :-(
Czytaj więcej