Dzień dobry,witam z Hamburga :-)
Niedawno dotarłam po 15 godzinnej podróży. Pierwszy etap przyjemny,do granicy tylko ja opiekunka,dwie młode dziewczyny "ogrodniczki" i dwóch "ogrodników do Holandii,jedna młoda magazynierka. Też kierunek Holandia. Sympatyczni,weseli, podobnie jak kierowca. Żeby nie było za fajnie,w Nowym Mieście Lubawskim dosiadł facet,ani młody,ani stary,taki jakiś nieokreślony. I razem z nim popsuła się atmosfera a dokladnie powietrze.
Czytaj więcej