dla mnie najważniejsze było właśnie dopuszczenie do siebie myśli, że opiekun też może być zły, smutny, zdenerwowany, zestresowany... jesteśmy po to, aby zapewniać bezpieczeństwo seniorowi, ale nie możemy udawać że wszystko jest ok jesli nie jest.. to badzo ważne umieć mówić o tym co się podoba, a co nie - co jest dobre a co nie w relacjach z seniorem, rodzina i agencją. bez jasnych komunikatów frustracja tylko narasta.. nie można się bać postawić na swoim,
Czytaj więcej