Nudne, to co powiem, ale prawdziwe-święta, święta i po świętach :-)
Już o 7 dziecko śmingusowo z łóżek nas wygoniło :-)
Długi był więc to dzień, ale w świątecznym nastroju. Powoli, bez pośpiechu świąteczne śniadanie, zabawy z dziećmi, obiad ze świątecznym menu , gry planszowe, karty Uno Junior, puzzle, a że wiatr się uspokoił, to i na spacer rodzinny wyjść się udało. Na pustej dzisiaj polance pod lasem, odgrywaliśmy scenki z ba
Czytaj więcej