Całkiem spokojnie mogę wypić nawet piątą kawę i nikt krzywo nie patrzy, że za dużo, że niezdrowo, że nie o tej godzinie. Ani dzieci, ani podopieczni :-). Jasne, że tyłu nie piję, ale jakbym chciała, to mogę :lol1:
Chciałabym dołączyć do chóru narzekajacych na kwarantannę, żeby nie wyjść na jakiegoś dziwoląga, ale...nie mam powodów. To już dziewiąty dzień, nie ,nie :wiezienie:,tylko mojej swobody, ograniczonej jedynie tym, że nie mogę wy
Czytaj więcej