Witaj Danuta, Juz sama nie wiem, przeszłam parę rozmów z firmami , to niby ok, albo przepraszam Pani Grazyno trochę za słabo . Mam juz mętlik w głowie ze zapominam czasam wszystko ..nabiorę powietrza i jestem jak ryba, Ostatno póscilam papiery do firmy ale nie mam pojecia ,,,jakies doractwo personalne , nawet nie wiem jeszcze gdzie, nikt nie pytało jezyk ale papiery ponoc wysłała do rodziny,Nie moge znalesc info ,ale moze bys cos wiedziala ,nie chce tu pisac moze na poczte jesli mi
Czytaj więcej