Hmmm...,pisać? nie pisać?,pewnie znów się narażę. Ale tak,jak któraś z dziewczyn napisała,portal otwarty,każdy pisać może a krytykę ,słuszną,pokornie przyjmuję na klatę. Jeśli się z nią nie zgadzam,to dyskutuję,z wieku wczesnej podstawówki dawno wyrosłam więc nie obrażam się "na śmierć i życie". Odwiedzając moje seniorki w domach opieki,miałam okazję poznać innych pensjonariuszy. Wielu z nich dobrowolnie podjęło decyzję o spędzeniu ostatnich
Czytaj więcej