Na wyjeździe #2

06 lipca 2013 23:16 / 1 osobie podoba się ten post
scarlet

Łza sie w oku kręci.
 
A zdobywanie nagranych pocztówek i czarnych winylów.....
 
A te nocki nieprzespane, bo miała lecieć ta piosenka i trzeba było nagrac na kaseciaka Kasprzaka lub Grundiga.
 
Gdy opowiadam o tym dzieciom, to patrzą na mnie jak na dzika.....

A pamiętam te czasy ,pamietam.Winyle jeszcze gdzieś w domu mam.Po powrocie do Polski poszukam i odkurzę.He,na wspominki mnie wzięło,chyba się robie sentymantalna.
06 lipca 2013 23:18 / 1 osobie podoba się ten post
Ech u mnie na warjackich papierach jutro troszke odpoczynku moze uda sie polezec na słoneczku, matko niemcy jak sie biora do roboty to jak zołw do ruchania, i to nie wiem czy nie jest szybszy, 10 metrow oczyszczenia i pomalowani w trzy osoby 3 dni a konca nie widac horror ale jakos to przetrzymam tylko sprzatania po nich co niemiara czy niemki potrafia tylko bałaganic a sprzatac to na od......ol, to lepiej jak zostawi po co poprawiac !!!zycze spokojnej nocy wielu wrazen niektorym,przyjemnosci hihi ,a nam spokojnej nocy dobranoc:))))))))))))))))))))))
06 lipca 2013 23:23
tina 100%

A pamiętam te czasy ,pamietam.Winyle jeszcze gdzieś w domu mam.Po powrocie do Polski poszukam i odkurzę.He,na wspominki mnie wzięło,chyba się robie sentymantalna.

Ja już nie mam gramofonu, 
ale mam wszystkie pocztówki i winyle.
 
Może kiedyś je jeszcze odsłucham.
 
Tu gdzie jestem, stoi na szafce odtwarzacz czarnych płyt z cyfrowym wyswietlaczem, tylko płyty żadnej.
 
06 lipca 2013 23:30
Dobranoc dziewczynki młode i jeszcze młodsze.

Siusiu i spać, jutro od rana babcie z nowymi siłami....
06 lipca 2013 23:58
Dobranoc .... bo nie wiadomono ktorej dziadek wstanie rano.... ja 7.30. ....
07 lipca 2013 06:19
Witam w niedzelny poranek ptszki za oknem spiewaj słonko tez jest, tylko cieszyc sie z pogody milego spokojnego dnia zycze ,bezstresowego  ,słonecznego,pozdramiam wszystkich!
07 lipca 2013 06:22 / 4 osobom podoba się ten post
Hej Marta,czy masz jeszcze prace?sprawdz kondycje podopiecznej,chociaz proszek do pieczenia to nie kokaina nie przedawkuje sie smiertelnie.Trzymaj sie mloda damo,i idz za ciosem.Czekamy na nastepne ciasto.
07 lipca 2013 07:29
O rety..... jak mozna tak wczesnie wstawac.... dziadek o 6 ..... Tylko zebybmi dzis nie pomagal przy obiedzie.....mowilam, zeby sobie poszedl do pokoju... dam sobie rade....ale jak mlotem do sciany..... Kotlety wczoraj byly poprostu czarne.......i jakie dobre.... to opinia dziadka..... ja podzikowalam.....
 
07 lipca 2013 10:38
Witam w super słoneczny dzień, mimo nie przespanej porządnie nocy, mam dobry humor i przekazuję go całemu forum opiekunkowemu. Pozdrawiam :)
07 lipca 2013 10:49
85marzena - żeby to babcie to jeszcze - ale jak dziadek się bierze do gotowania to rzadko coś dobrego z tego wynika. Ja tego nie cierpię jak mi się ktoś kręci koło mnie gdy gotuję. Współczuję... Ale dobrze zrobiłaś że nie jadłaś - nawarzył piwa - niech pije
07 lipca 2013 13:28
mleczko47

Hej Marta,czy masz jeszcze prace?sprawdz kondycje podopiecznej,chociaz proszek do pieczenia to nie kokaina nie przedawkuje sie smiertelnie.Trzymaj sie mloda damo,i idz za ciosem.Czekamy na nastepne ciasto.

Ciasto zjedzone a wszyscy zyjemy...z tego co wiem,tylko po spozyciu trujacych grzybow objawy zatrucia moga wystapic dopiero  po kilku dniach,wiec nie spodziewam sie naglego pogorszenia sie stanu zdrowia podopiecznej...A teraz bede piekła murzynka,dzwonilam juz po przepis do mamy,proszku juz dam tylko lyzeczke...a nie torebeczke...A jak przedawkuje kakao to najwyzej babcia zmieni sie w mulatkę
07 lipca 2013 13:39 / 2 osobom podoba się ten post
Marta

Ciasto zjedzone a wszyscy zyjemy...z tego co wiem,tylko po spozyciu trujacych grzybow objawy zatrucia moga wystapic dopiero  po kilku dniach,wiec nie spodziewam sie naglego pogorszenia sie stanu zdrowia podopiecznej...A teraz bede piekła murzynka,dzwonilam juz po przepis do mamy,proszku juz dam tylko lyzeczke...a nie torebeczke...A jak przedawkuje kakao to najwyzej babcia zmieni sie w mulatkę

Mamy przepisy sa najlepsze napisz na forum przerobimy wszystkie babcie na mulatki ale bedzie fajnie.
07 lipca 2013 13:52 / 2 osobom podoba się ten post
Tak, koniecznie Marta podziel się przepisem... bo na pewno warto wypróbować.
Raz mi jedna znajoma opowiadała, że źle przeczytała przepis i dała do murzynka podwójną porcję proszku do pieczenia. Ciasto wyrosło, wypłynęło z formy i dosłownie lało się po całym spodzie pieca. Było co sprzątać... a co jeść - niewiele ;)
07 lipca 2013 13:54
grawik

Tak, koniecznie Marta podziel się przepisem... bo na pewno warto wypróbować.
Raz mi jedna znajoma opowiadała, że źle przeczytała przepis i dała do murzynka podwójną porcję proszku do pieczenia. Ciasto wyrosło, wypłynęło z formy i dosłownie lało się po całym spodzie pieca. Było co sprzątać... a co jeść - niewiele ;)

Tak,tak,proszek bywa niebezpieczny.....ja coś wiem o tym  
07 lipca 2013 14:53 / 1 osobie podoba się ten post
Oj jak fajnie ja wruciłam własnie ze słoneczka fajne było polezec nad woda ,co poawda to nie morze i plazy nie było ale i tak jestem zadowolona, moze sie jeszcze uda taki wypoad tu zrobic hehe fafnie by było z pracy wracac do domku opalona hihi:)))))))))))))))))