Krzysiek15Przeczytałem cały wątek. Muszę przynzać że trochę tego się obawiam właśnie.. takiego trudnego podopiecznego. i to własnie trudny to nei leżacy czy na wzóku tylko taki niemiły. albo w takiej solidnej demenci że poprostu nie kuma już czy robi dobrze czy źle.. bo jeszcze jak poprostu niemiły to może się da takąosobę przekonać do siebie.... ale jak mózg przestałpracować - to co zrbisz? w kółko możesz mówić a on i tak swoje...
Chyba żepoprost tzreba znaleźć w sbie takie wyjasnienie sytaucji i poprostu nie regaować. choć jak czytam różne doświadczenia rzucani ejedzeniem w twarz, albo wyzwiska to nawet największy super cieprliwy opiekun może nie dac rady.
Witaj, rozumiem Twoje obawy bo praca z Pp z zaawansowaną demencją może byc naprawdę wyzwaniem.. Trudne zachowania, tj. niemiłe uwagi, rzucanie jedzeniem czy wyzwiska, mogą być bardzo obciazajace emocjonalnie. Z własnego doświadczenia wiem, ze w takich sytuacjach kluczowe jest zrozumienie, że takie zachowania nie wynikają z intencji Pp, ale z jego/jej choroby
Praca z osobami z demencja wymaga ogromnej cierpliwości i empatii. Warto stosować rożne techniki, które mogą pomóc w radzeniu sobie z trudnymi zachowaniami. Jedną z metod, która u mnie się sprawdziła, jest tzw. walidacja gerontologiczna, o której juz nawet inny watek
https://www.opiekunki24.pl/forum/temat/3187/wzajemna-pomoc-/walidacja-gerontologiczna Polega ona na tym, żeby zamiast korygować Pp, starać się wejść w jego/jej świat i zrozumieć perspektywe
Moze ktos jeszcze ma jakies skuteczne sposoby radzenia sobie z trudnymi zachowaniami Pp z demencją???