Ja lubie sobie w okresie jesienno-zimowym zajsc do SOlarium :))))) Ja z natury jestem bardzo ale to bardzo biala.
Widzialam duzo reportazy o kobietach uzaleznionych od SOlarium. Byly juz tak ciemne ze z daleka pomyslalas bys ze mulatka idzie... . Wiem ze w uzaleznienie bardzo latwo popasc wiec wspólczuje dotknietym paniom...
Romana, slucham tego Melody Gardon od Ciebie ale jakies przymulajace. Nie masz czego bardziej do rozruszania ???
Solarium
Kaya
Kayu, Melody jest dobra na bezsenność. Na rozruszanie to ja słucham Strachy na Lachy albo Raz Dwa Trzy.
kurcze też uwielbiam solarium opalenizne ale od momentu operacji (1,5 roku) nie byłam jakoś już mnie tak nie ciągnie zeby iść mineło mi to :)
a ja uwielbiam smażenie się na słonku, i jak w ub tygodniu przygrzało to się mnie pytają gdzie się tak opaliłam.A ja zaledwie siedzialam po dwie godzinki przez 3 dni
Również kocham słońce i opalanie. Może dlatego,że jestem meteopatką i brak słońca wpływa na moją psychikę bardzo żle.
Przed wczoraj zrobiło się chłodno,było 22 st i dużo chmur.Corni rysowała sobie w ogrodzie,a ja leżałam na leżaczku.Wieczorem nie mogłam uwierzyć,że tak mocno się opaliłam :).
Przed wczoraj zrobiło się chłodno,było 22 st i dużo chmur.Corni rysowała sobie w ogrodzie,a ja leżałam na leżaczku.Wieczorem nie mogłam uwierzyć,że tak mocno się opaliłam :).
Plamy Ci znowu wyjdą - zobaczysz:)
Ja mam wrazenie, że moje ubiegłoroczne plamy, które przez zimę dosyć mocno przyblakły, na słońcu znowu pociemniały - i to pomimo tego,że nie wystawiam się na słonce i filtra 50-tkę używam. To horror jakiś normalnie.
Ja mam wrazenie, że moje ubiegłoroczne plamy, które przez zimę dosyć mocno przyblakły, na słońcu znowu pociemniały - i to pomimo tego,że nie wystawiam się na słonce i filtra 50-tkę używam. To horror jakiś normalnie.
Nie lubię solarium,ani leżenia plackiem na leżaku.Skóra od tego bardzo się wysusza.Nie mam jasnej cery i niby leżenie na słońcu za bardzo nie powinno mi szkodzić,ale to też nudne zajęcie.
Mysle,ze rozsadne korzystanie z solarium jeszcze nikomu nie zaszkodzilo.Ja robie serie (3-4 razy co pare dni) a potem tylko ta opalenizne utrwalam.Lepiej sie czuje a lekko opalona skora dobrze wyglada.Nie zauwazylam szczegolnego zwiotczenia skory ani zmarszczek a polezec sobie,odpoczac,posluchac muzyczki i wgrzac sie jest bardzo milo.Tu solarium kosztuje od 5 do 6 euro...zalezy jakie lozko.
wichurra
Plamy Ci znowu wyjdą - zobaczysz:)
Ja mam wrazenie, że moje ubiegłoroczne plamy, które przez zimę dosyć mocno przyblakły, na słońcu znowu pociemniały - i to pomimo tego,że nie wystawiam się na słonce i filtra 50-tkę używam. To horror jakiś normalnie.
Nie wyjda plamy ,bo na twarzy jest 50-tka.Jak zmywam makijaż to twarz biała a reszta opalona.Śmiesznie to wygląda :)
didusia
Zaczęłam korzystać z solarium bardzo późno bo w wieku 46 lat ale robiłam to bardzo delikatnie i powolii .Faktycznie nadmiar wyostrza zmarszczki ale racjonalne korzystanie z solarium jest ok, Bardzo lubię być ciemniejsza ale nie do przesady, Moja koleżanka bawiła się w te klocki mając 25 lat i teraz wygląda jak suszona śliwka, nie cierpię leżenia na plaży i przypalania się,Zatem mówię solarium jest ok, Zaznaczam że jestem osoba o bardzo jasne, wrażliwej karnacji ,
Ja trafiłam na solarium po pięćdziesiątce, córka prawie siłą mnie zawlokła.... Też jestem osobą o bardzo jasnej karnacji ... Teraz lubię się tam kopnąć, a jak mam doła to obowiązkowo .... Zauważyłam, że lekko opalona łatwiej znoszę letnie upały , a i w "małej czrnej" wyglądam korzystniej ... Ale nigdy nie griluję się dłużej niż 6 minut .....
Moja córka lubi mi sprawiać pewne niespodzianki, np : weekend w hotelu (och jak fajnie damą być), na 3. lipca mam umówiony dwugodzinny masaż relaksacyjny - dobrze, że idziemy razem bo ja nie bardzo wiem co chcą ze mną wyprawiać .... Samej marzy mi się kurs tańca brzucha (i kto wie ...?) Ale zaczęło się od solarium .... Spróbuj.... i oczywiście pamiętaj, że to jednak grill...
Nie ma jak to sie dac tak dopiescic!! Masaz czekoladowy , marzenie .
ja to chyba dziś sobiepódę na solarium żeby się dogrzać bo tak zimno jest że się nie da już wytrzymać :(
A ja wyznaję zasadę, że wszystko z umiarem:) Uważać trzeba i z solarium i ze słońcem. wszystkiego jak jest za dużo to nam szkodzi:)
ile, placicie , drogie kolezanki, za 10-15minut w pobliskich solariach?
Ja lubie bardzo :)))
Ja lubie bardzo :)))