Solarium

23 grudnia 2012 16:42
Witajcie dziwczyny! tak sobie myślę, że chętnie skorzystalabym z solarium przed powrotem do domu. (wiem że to szkodliwe i takie tam...ale poprawi mi to samopoczucie ;) Zastanawiam się na jakim poziome kształtują się ceny tutaj w Niemczech. Może podzielicie się swoimi doświadczeniami? Dziękuję za odpowiedzi :)
23 grudnia 2012 17:15
O! to rzeczywiście tanio jak za 4 euro. to ja sie będę modlić o takie automaty ;) nie dość, że tanio to jeszcze nie musiałabym z nikim rozmawiać. hihi

23 grudnia 2012 17:39
Szkodliwe..hm-ja kocham solarium!!tym bardziej ze naleze do tych pan bardziej puszystych i jakos tak mi sie wydaje ze jak czlowiek opalony to jakis taki ladniejszy,chudszy hii.

W Niemczech juz dawno w solarium nie bylam,wiec co do cen to sie nie orientuje,ale mysle ze tak po przeliczeniu to podobnie jak u nas.



pozdrawiam i milego opalania!
23 grudnia 2012 17:57 / 2 osobom podoba się ten post
Anna77 uważam tak samo jak Ty. Czuję się o wiele bardziej atrakcyjna jak mam trochę kolorku :) Z moim mężczyzną 3,5 miesiąca się nie widziałam i mam zamiar zrobić na nim wrażenie ;) A zanim wyskoczę z pociągu to potrzebuję tylko kapeczki solarium, fryzjera i uśmiechu na twarzy żeby powalić go na kolana:) Nie mam najmniejszego zamiaru wracać do Polski jako męczennica bo uważam, że to bardzo złe podejście... Buziaki
03 marca 2013 13:12
Witam swoją imienniczkę- polę11-cieszę sie...
03 marca 2013 13:17 / 1 osobie podoba się ten post
No ja też chodzę tutaj na solarium, podobnie jak Andrea wrzucam 5 eurasków i mam 12-13 min opalania :) dziewczyny przecież pracujemy, więc moim zdaniem nie odmawiajmy sobie troszku przyjemności :)
03 marca 2013 13:53
Solarium ? ::: jestem za!!!!!! sczegolnie jak czlowiek teraz tego slonca laknie.....niestety skorzystam dopiero jak bede w domu bo tu.....eh szkoda gadac.....wies........
03 marca 2013 16:04 / 1 osobie podoba się ten post
Załamałyście mnie!!!!!!Nigdy nie byłam i nie planuję wizyty w solarium - napatrzylam sie wystarczajaco na skutki sztucznego opalania w pracy! Poza tym opalona skóra wyeksponowuje wszystkie zmarchy,błeeee.Mi wystarczy tyle ile mnie slonko chwyci podczas jazdy na rowerku czy pracyw ogrodku.Solarium jest niezdrowe,szkodliwe ,rakotworcze!!!!!!!
03 marca 2013 16:25
Po to Bog dal nam rozum zeby z niego korzystac .....................
03 marca 2013 17:08 / 1 osobie podoba się ten post
Zaczęłam korzystać z solarium bardzo późno bo w wieku 46 lat ale robiłam to bardzo delikatnie i powolii .Faktycznie nadmiar wyostrza zmarszczki ale racjonalne korzystanie z solarium jest ok, Bardzo lubię być ciemniejsza ale nie do przesady, Moja koleżanka bawiła się w te klocki mając 25 lat i teraz wygląda jak suszona śliwka, nie cierpię leżenia na plaży i przypalania się,Zatem mówię solarium jest ok, Zaznaczam że jestem osoba o bardzo jasne, wrażliwej karnacji ,
03 marca 2013 21:36
Solarium jest OK :) Czas sie wybrać na kilka seansów
04 marca 2013 05:08
Popieram,z umiarem,tutaj nie ma solarium ale juz niedlugo do domu,wiec czas troche zlapac kolorkow.
24 kwietnia 2013 20:11
A ja się dzisiaj trochę opaliłam i to na świeżym powietrzu. O tej porze roku słońce nie jest takie mocne i da się wyleżeć na leżaczku. Ja jestem bladolica i źle znoszę nadmiar promieni słonecznych. Myślę, że do wyjazdu będę miała słomkową opaleniznę, bo nigdy nie udało mi się opalić mocno.
25 kwietnia 2013 00:17
Ja lubie sobie w okresie jesienno-zimowym zajsc do SOlarium :))))) Ja z natury jestem bardzo ale to bardzo biala.

Widzialam duzo reportazy o kobietach uzaleznionych od SOlarium. Byly juz tak ciemne ze z daleka pomyslalas bys ze mulatka idzie... . Wiem ze w uzaleznienie bardzo latwo popasc wiec wspólczuje dotknietym paniom...


Romana, slucham tego Melody Gardon od Ciebie ale jakies przymulajace. Nie masz czego bardziej do rozruszania ???
25 kwietnia 2013 03:43 / 1 osobie podoba się ten post
A ja nie lubię solarium i nie chodzę. Nie podoba mi się taka opalenizna. Jedyna, jaką łapię, to ta wakacyjno-plażowa (a i to nie leżę plackiem, bo nuda) ;)