Dziewczyny, mam Kesle, czy jakoś tak, czyli podwędzany schab w plastrach. Jak tego dokonać, aby mięso nie było twarde i suche ? Mam to podać na obiad z kapustą kiszoną.
Dziewczyny, mam Kesle, czy jakoś tak, czyli podwędzany schab w plastrach. Jak tego dokonać, aby mięso nie było twarde i suche ? Mam to podać na obiad z kapustą kiszoną.
Niemcy zajadają się babką cytrynową,zawsze jak upiekę debatują nad plackiem godzinę :-)
Byłyśmy dziś na spacerze z Pdp. Jakieś 4 km zrobiłyśmy. Ona na wózku a ja na nogach. Ubralysmy się ciepło. Ja nie wzięłam ze sobą czapki ani rękawiczek bo jak tu jechałam to było ciepło. Nie spodziewałam się, że pogoda spłata takiego figla. Ale ubrałam pod kurtkę bluzę z kapturem a na głowę dodatkowo bandamkę, żeby w uszy mi nie wiało. Ręce trzymałam w kieszeni. Po spacerze obowiązkowo gorąca kawa. Ugotowałam też zupę szparagową z obierek !!! Dobrze, że nie wyrzuciłam na kompost tylko zapytałam co z tym zrobić....nawet do głowy by mi nie przyszło, że można zupę z obierek ugotować...:-) Człowiek się uczy całe życie.
Przepisy = w temacie o przepisach. O.
Podsuń ten przepis (jeśli pożesz) :gotowanie: :buziaczki:, bo moja pdp, chce coś ze szparagami, a ja jeszcze nie gotowałam tych zielonych "kijków". Nie wiem tu w D się je przyrządza.
Podsuń ten przepis (jeśli pożesz) :gotowanie: :buziaczki:, bo moja pdp, chce coś ze szparagami, a ja jeszcze nie gotowałam tych zielonych "kijków". Nie wiem tu w D się je przyrządza.
Podsuń ten przepis (jeśli pożesz) :gotowanie: :buziaczki:, bo moja pdp, chce coś ze szparagami, a ja jeszcze nie gotowałam tych zielonych "kijków". Nie wiem tu w D się je przyrządza.