dowcipy i anegdoty

19 sierpnia 2013 23:30 / 1 osobie podoba się ten post
jakoś bardziej mi tu faceci pasują w tym kawale, nie wiem czemu:)
Stoi grupka kobiet przed bramą nieba , wychodzi św. Piotr i mówi, te które zdradziły mężów krok do przodu, wszystkie kobietki dały krok do przodu oprócz dwóch, na co św. Piotr - te dwie gluche z tyłu też niech dołączą:)
20 sierpnia 2013 10:33 / 2 osobom podoba się ten post
Uwaga głupi kawał...Dlaczego garbatego wyrzucono z basenu? bo udawał rekina.
21 sierpnia 2013 12:48 / 6 osobom podoba się ten post
Dojeżdża Kamaz drogą podporządkowaną na skrzyżowanie . Kierowca rozgląda się . Z lewej Yaris , z prawej też nikogo..
21 sierpnia 2013 18:35 / 4 osobom podoba się ten post

Dwóch kosmitów ląduje na Ziemi. Ciemna noc, dochodzą do zamkniętej stacji benzynowej. Zbliżają się do dystrybutora:
- Witaj, jesteśmy kosmitami, mamy pokojowe zamiary, chcemy jedynie porozmawiać.
Dystrybutor milczy.
- Chyba potraktuje go laserem.
- Ostrożnie, wygląda na twardziela!
Ponowna próba nawiązania kontaktu spełzła na niczym, więc kosmita oddaje strzał i stacja wylatuje w powietrze. Kilometr dalej kosmici otrzepują się z kurzu:
- Ty! Skąd wiedziałeś, że to taki twardziel?
- Jak byś ty się okręcił dwa razy własnym penisem i wsadził go sobie w ucho, też byłbyś twardzielem !!!!!
21 sierpnia 2013 19:40 / 5 osobom podoba się ten post
Zastanawiali się na Ukrainie, co posadzić wokół Czarnobyla: - Buraki. - Nie, bo krowy pozdychają. - No to może ziemniaki. - Nie, bo się ludzi potrują. - No to posadzimy tytoń, a na papierosach napiszemy MINISTER ZDROWIA OSTRZEGA PO RAZ OSTATNI...
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jasio przychodzi do taty i pyta:
- Tato, co to jest polityka?
- Polityka, synku, to kapitalizm. Ja jestem kapitalizm, bo ja zarabiam. Twoja mama to rząd, bo rządzi pieniędzmi. Dziadek to związki zawodowe, bo nic nie robi. Pokojówka to klasa robocza, bo sprząta i pracuje. Ty synku jesteś ludem, bo tworzysz społeczeństwo, a twój mały braciszek to przyszłość.
- Tato, ja się z tym prześpię i może zrozumiem.
Jasio poszedł spać. W nocy budzi go płacz małego brata, który zrobił w pieluszkę.
Jasio poszedł do pokoju po mamę, ale nie mógł jej obudzić, więc poszedł do pokoju pokojówki.
Wchodzi, a pokojówka zajęta z tatą, tymczasem przez okno zagląda dziadek.
Jasia nikt nie zauważył, bo szybko wyszedł, wrócił do swojego pokoju, uspokoił braciszka i poszedł spać.
Rano Jasio wstał i zszedł na dół.
Tato mówi do niego:
- No i co, Jasiu, już wiesz, co to jest polityka?
- Tak, tatusiu, wiem. Kapitalizm wykorzystuje klasę roboczą, związki zawodowe się temu przyglądają, podczas gdy rząd śpi, lud jest ignorowany, a przyszłość leży w gównie. To jest polityka, tatusiu.....
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dwóch chłopów pojechało na targ żeby kupić byka. Dobrze się targowali i zostało im trochę kasy, w sam raz na panienkę w "agencji towarzyskiej". Niestety tylko na jedną. Dodatkowo weszli tam z bykiem, tak na wszelki wypadek żeby się nigdzie nie zapodział. Rano burdelmama pyta się pracownicy:
- I jak było?
- Ci dwaj w kamaszach to nic specjalnego, ale ten przebrany za wikinga to dał mi do wiwatu......
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------Na podwórko wjeżdża wóz z węglem, kierowany przez kompletnie zalanego wozaka. Koń jest mały, chudy, potwornie spocony, nogi mu się rozjeżdżają od wysiłku, a furman krzyczy:
- Węgiel przywiozłem! Węgiel przywiozłem!
Na co koń odwraca się a i mówi pogardliwie:
- Ty!? Ty przywiozłeś!?
21 sierpnia 2013 21:45 / 3 osobom podoba się ten post
- Gazdo, a co tam tak kucacie pod płotem?
- Kupę robię!
- W gaciach?
- Ło Jezu!
21 sierpnia 2013 21:46 / 4 osobom podoba się ten post
W kinie trwa seans filmowy. Ciemno... Nagle rozlega się oburzony męski głos:
-Panie, weź pan stąd ta rekę! To nie spódnica tylko sutanna!
21 sierpnia 2013 21:48 / 3 osobom podoba się ten post
Na lekcji religii ksiądz mówi do dzieci:
- Narysujcie aniołka.
Wszyscy rysują aniołki z dwoma skrzydełkami, a Jasio z trzema.
- Jasiu, widziałeś aniołka z trzema skrzydełkami ? - pyta ksiądz.
- A ksiądz widział z dwoma ?
21 sierpnia 2013 21:49 / 3 osobom podoba się ten post
Przychodzi chłop do weterynarza:
-Doktorze, świnie nie chcą żreć!
-Cóż, musi je pan wziąć do lasu i przelecieć, to dobrze na nie wpływa.
Chłop zrobił, jak mu lekarz kazał, zapakował świnie do Żuka, wywiózł do lasu i po kolei przeleciał. Nie pomogło.
-Panie doktorze, dalej nie chcą żreć.
-Musi pan je zabrać w nocy.
Jak powiedział lekarz, tak chłop zrobił. Zapakował świnie do Żuka, wywiózł nocą do lasu i przeleciał po kolei. Wrócił zmęczony nad ranem i położył się spać. Za godzinę budzi go przerażona baba.
-Wstawaj, stary! Wstawaj!
-Co?
-Świnie!
-Żrą?
-Nie! Siedzą w Żuku i trąbią.
21 sierpnia 2013 21:51 / 3 osobom podoba się ten post
Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki. Szarpią się, męczą, ciągną... Jest! Weszły! Spoceni siedzą na podłodze, dziecko mówi:
-Ale założyliśmy buciki odwrotnie...
Pani patrzy, faktycznie. To je ściągają, mordują się, sapią. Uuuf, zeszły. Wciągają je znowu, sapią, ciągną, nie chcą wejść... Uuuf. weszły. Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi:
-Ale to nie moje buciki...
Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy, odczekała i znów szarpie się z butami... Zeszły.
Na to dziecko:
- To buciki mojego brata i mama kazała mi je nosić...
Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała aż przestaną się trząść, przełknęła ślinę i znów pomaga wciągać buty. Tarmoszą się, wciągają, silą się... Weszły.
-No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie są twoje rękawiczki?
-Mam schowane w bucikach...
21 sierpnia 2013 21:53 / 2 osobom podoba się ten post
Para zakochanych siedzi w kinie w ostatnim rzędzie.
On:
-My już tu ponad godzinę siedzimy, a ty mnie nawet nie pocałowałaś
Ona:
-Przecież dopiero co ci lodzika zrobiłam!?
-Mi?!
21 sierpnia 2013 21:54 / 2 osobom podoba się ten post
Do sypialni wpada mąż i woła do leżącej w łóżku żony:
-Ubieraj się szybko! Pożar!
Z szafy przerażony męski głos:
-Meble! Ratujcie meble!
21 sierpnia 2013 21:56 / 6 osobom podoba się ten post
Jaś jest w kościele z babcią. Ksiądz mówi:
-Za duszę Wojciecha, za duszę Piotra...
Na to Jaś babci:
-Lepiej chodźmy, bo nas też zadusi!
21 sierpnia 2013 22:00 / 2 osobom podoba się ten post
- Nauczycielka prosi Jasia:
- Jasiu wytrzyj tablice
- Nie
- Jasiu wytrzyj
- No dobra. Ale gdzie jest szmatka?
- Poszukaj gdzieś w szafce
- Przez ten czas nauczycielka pyta się dzieci:
- Kochane dzieci co byscie napisali na moim grobie gdybym umarła?
A Jasiu znalazł szmatę i mówi:
- Tu leży ta szmata!
21 sierpnia 2013 22:01 / 5 osobom podoba się ten post

Facet żył na bezludnej wyspie. Miał tam wszystko. Jedzenie, picie, dach nad głową, brakowało mu jednak kobiety. 50 metrów od jego wyspy była druga wyspa, pełna pięknych, wyuzdanych kobiet. Codzień wieczorem obserwował je gdy wyczyniały harce rodem z Lesbos. A one przywoływały go, a on nie mógł płynąć, gdyż akurat w tym miejscu zawsze roiło się od rekinów... A życie było mu milsze niż sex... Pewnego dnia, gdy siedział sobie na brzegu, obserwując kobiety z drugiej wyspy, podeszła do niego złota żabka.
-Cześć - mówi. - Jestem złota żabka. Moge spełnic Twe jedno życzenie. Jedno i tylko jedno. Zastanów się dobrze, bo szansę masz jedyną i ostatnią.
Gość się popatrzył i mówi:
- mi tu proszę mostek!
Na to żabka stając na tylnich łapkach, wyginając się do tyłu:
-Toś wydumał....