dowcipy i anegdoty

02 czerwca 2013 19:30 / 3 osobom podoba się ten post
Do Tuska przychodzi doradca:
- Panie premierze, mamy problem...
- No co jest.
- Mamy sondaż, z którego wynika, że Polakom żyje się dobrze i są bardzo zadowoleni.
- To super, a gdzie problem?
- Sondaż przeprowadzono w Wielkiej Brytanii...
02 czerwca 2013 22:01 / 1 osobie podoba się ten post
Dzwoni telefon,odbiera kobieta: -Tu Bank Dominet -Do czego?!-pyta kobieta
03 czerwca 2013 00:04 / 3 osobom podoba się ten post
Chłop wlazł w parku na ławkę i zaczyna się drzeć :
- Precz z hipokryzją !
Ludzie patrzą zdziwieni, a chłop :
- Precz z pazernością !
Coraz więcej gapiów przystaje, a ten dalej :
- Precz z pedofilia !
W końcu jakaś babcia nie wytrzymała i krzyczy :
- Panie , coś się pan tak do tych księży przyjebał ?!?!?
03 czerwca 2013 23:03

Rozmowa dwoch gostków:
-Sluchaj, jak nazywa sie zupa ?
- Nie mam pojecia.
- Rosol, 
-Dobre, musze opowiedziec swojemu szefowi.
Drugi dzien w pracy:
-Szefie, szefie jak sie nazywa zupa?
-Nie wiem.
-Rosol, 

03 czerwca 2013 23:14 / 3 osobom podoba się ten post
Pani na lekcji pyta dzieci co robią ich rodzice wieczorem .
-Małgosia odpowiada , moi rodzice oglądają telewizję .
-Jaś mówi , a moja mamusia to tatusia wiąże .
-Jak to wiąże ,pyta nauczycielka ?
-No wiąże - mówi Jaś , bo co wieczór słyszę z ich sypialni jak mama krzyczy ,
-Już żeś się spuścił ty stary byku....
04 czerwca 2013 10:31 / 1 osobie podoba się ten post
Babka pisze CV. Napisała już o doświadczeniu zawodowym, wykształceniu i hobby. Siedzi i myśli, co jeszcze dodać. W tym czasie wchodzi jej facet, odpala pornola i komentuje:
- No popatrz, babka tak do ciebie podobna... I tak samo gada w czasie seksu!
Babka dopisuje do CV:
''Niemiecki - komunikatywny''.
04 czerwca 2013 12:50 / 2 osobom podoba się ten post
Kubuś Puchatek siędząc w swoim domku i zajadajac miodek usłyszał nagle pukanie do drzwi.Wstał więc aby drzwi otworzyć i ujrzał w nich wielkiego włochatego dzika.Wystraszył się ogromnie i zaczął uciekać,a bestia pobiegła za nim.Kubuś upadł w koncu wyczerpany,a gdy myslał,ze to już koniec jego kubusiowego życia dzik go przytulił i powiedział:
-Dawno cię nie widziałem Kubusiu.
A Kubuś wykrzyknął zdziwiony:
-Prosiaczku!To ty już z wojska wróciłeś????
05 czerwca 2013 09:25 / 1 osobie podoba się ten post
Do Tuska przychodzi doradca:
- Panie premierze, mamy problem...
- No co jest.
- Mamy sondaż, z którego wynika, że Polakom żyje się dobrze i są bardzo zadowoleni.
- To super, a gdzie problem?
- Sondaż przeprowadzono w Wielkiej Brytanii...
05 czerwca 2013 15:45
Baba postanowiła popełnić samobójstwo: Kupiła pistolet, ale nie wie gdzie sobie strzelić, żeby nie bolało i żeby umrzeć od razu. Przypomniała sobie, że ma znajomego lekarza. On na pewno będzie wiedział jak to zrobić.
Idzie do niego i mówi:
- Źle mi w życiu. Wszystko mi zbrzydło. Chcę popełnić samobójstwo, tylko mi poradź gdzie sobie strzelić, żeby skończyć z sobą od razu.
Lekarz mówi:
- Najpewniej i najszybciej będzie jak sobie strzelisz, tak na trzy palce pod piersią.
Baba strzeliła w kolano....
05 czerwca 2013 18:51 / 1 osobie podoba się ten post
Na poboczu stoi seksowna babaka w mini z odslonietym pepkiem i macha do kierowcow
-Ile? pyta jeden z niech.
-Piecset
-Dlaczego tak drogo?
Dziewczyna wyjmuje legitymacje policyjna
Bo tu jest zakaz parkowania i postoju.
 
 
05 czerwca 2013 19:04 / 4 osobom podoba się ten post
Kiedys zapisywalam  sobie to co przeczytalam na murze i plocie. nie jest to dowcip ale prawie jak dowcip.
 
 
Prawdziwy turysta z mydla nie korzysta.
 
Nie pomoga doktoraty,kiedy czlowiek chamowaty.
 
Tylko kanibal nie gardzi czlowiekiem.
 
Wino z siara nasza wiara.
 
Bede ksiedzem jak moj ojciec.
 
Zadna coca-cola nie zastapi nam jabola.
 
 
Facet na nieoswietlonej uliczce przejechal przechodnia.Zatrzymuje sie ,ostroznie otwiera drzwi i pyta niepewnie:
-Zyje pan?
-A co,bedzie pan cofal?
05 czerwca 2013 19:50
W pociągu ,w WC widziałam napis - "mam ojca księdza" i pod spodem "ja też!"
05 czerwca 2013 21:05 / 3 osobom podoba się ten post
Żona schyla się do lodówki po mrożonego kurczaka i w tym samym momencie czuje, jak mąż próbuje "wziąć ją od tyłu".
Odwraca się oburzona i tłucze go mrożonym kurczakiem po głowie. Ten skonfundowany pyta:
- Kochanie, czy ty już nie lubisz "szybkich numerków" przy lodówce?
- Lubię - odpowiada żona - ale dlaczego w Tesco?

Palisz?
- Tak.
- Ile paczek dziennie?
- Trzy.
- Ile kosztuje jedna?
- 12 zł
- Od dawna palisz?
- Od 20 lat.
- Uśredniając wydajesz 36 zł dziennie na papierosy, co daje 13140 zł rocznie. W ciągu ostatnich 20 lat wypaliłeś 262 800 zł. Nawet biorąc pod uwagę fakt, że kiedyś papierosy były tańsze, nie uwzględniamy przecież kosztów inflacji, itp. Możemy więc założyć, że to faktycznie przybliżone wydatki?
- Zgadza się.
- Czy wiesz, że gdybyś odkładał te pieniądze w banku na oprocentowanym rachunku oszczędnościowym mógłbyś kupić sobie za to nowiutkie Porsche?
- Palisz?
- Nie.
- Gdzie twoje Porsche?
05 czerwca 2013 21:46 / 5 osobom podoba się ten post
Mamo,czy wyraz seks to wyraz obcy?
Dla twojego ojca,synku,nawet bardzo
06 czerwca 2013 06:14 / 4 osobom podoba się ten post
Dzien dobry na poczatek dnia demencja -skad my to znamy?
A  gdzie dziadek?-poszedl z psem na spacer
Przeciez pies siedzi w pokoju.
Zapomnial go wziac.......
 
 
Dziadek do babci:
-Babka,jak ja mam na imie?
-Babka po chwili namyslu:
-A na kiedy ci to potrzebne