Dla mnie sukcesem było dziś że moj 15-letni syn powiedzial mi przez telefon że tęskni za mna.dlaczego taki drobiazg to sukces?ano dlatego że w tym wieku niechetnie mowi sie o uczuciach,a juz o uczuciach do mamy...:-)
Nasze małe i duże sukcesy
Moja o mnie tez tak swojej corce powiedziala a nastepnie dodała ze nie jadła dziś śniadania,wyszłam wiec na wspaniałą opiekunke,ktora zarazem babcie głodzi,ach ta moja podopieczna,moja kochana zapominalska
Moim sukcesem dzisiejszym jest uzyskanie zaplaty za moja wczorajsza prace z trawa w ogrodzie:D huraa jednak warto bylo się zebrac w sobie
Brawo katti
Marta
I łzy zakręciły mi się w oku .....
Slowo 'kocham cie mamo'nie przejdzie mu przez gardlo,jego męska,pietnastoletnia duma nie uniosła by tego.ale posrednio-powiedzial to.Przeciez teskni sie tylko za tymi ktorych sie kocha
Ja uważam za swój suces szybkie znalezienie pracy, wyjazd tydzień po skończeniu kursu.
Może nie duża stawka, ale od czegoś trzeba zacząć.
Może nie duża stawka, ale od czegoś trzeba zacząć.
gratuluje
Marta
Slowo 'kocham cie mamo'nie przejdzie mu przez gardlo,jego męska,pietnastoletnia duma nie uniosła by tego.ale posrednio-powiedzial to.Przeciez teskni sie tylko za tymi ktorych sie kocha
Masz powod do radosci a nastepnym slowem bedzie ,kocham cie maus,powodzenia
moj dziadek o 15 pyta mnie dlaczego ja dzisiaj ja obiadu mu nie dalam ,a jedlismy o 13 jak zawse mysle ze stan sie pogarsza bedzie kiepsko pomalu [ ale to nie moja zasluga tylko choroba] dam rade hej pozdrawiam
Moja na odwrót,jak prosze ja do stołu to pyta zdziwiona 'A to jeszcze nie jedlismy'?
Mi kiedys stala opiekunka pani z demencja poradzila, jak ci sie nie bedzie obiadu gotowac, to podaj ciasto, st pani bedzie szczesliwa, nie powiem skozystalam z rady
Marta
Moja na odwrót,jak prosze ja do stołu to pyta zdziwiona 'A to jeszcze nie jedlismy'?
Ato may odmienne sytuacje hej
dorotee
Mi kiedys stala opiekunka pani z demencja poradzila, jak ci sie nie bedzie obiadu gotowac, to podaj ciasto, st pani bedzie szczesliwa, nie powiem skozystalam z rady
Cholera... moja to chce i jedno i drugie.... to znaczy i obiad , i ciasto .....
Ale chciec to jedno, dostac to drugie!
Co z tym PSZERZYCIEM?
Co z tym PSZERZYCIEM?
scarlet
Ja uważam za swój suces szybkie znalezienie pracy, wyjazd tydzień po skończeniu kursu.
Może nie duża stawka, ale od czegoś trzeba zacząć.
Ja tez gratuluje:)Ja mialam podobnie i tez uwazam ze w miare szybko udalo mi się zrealizowac wyjazd, zrobilam 2 miesieczny wolontariat w Domu Pomocy Spolecznej w Krakowie w miedzyczasie chodzilam na korepetycje i sama tez się uczylam praktycznie od podstaw niemieckiego ,na wyjazd czekalam niecaly miesiac i tez zdazylo mi sie pomyslec ze chyba mnie zadna rodzina nie zechce, w jednej agencjii Pani powiedziala ze zatrudniaja tylko opiekunki z referencjamii z DEale sie udalo:)i to wszystko trwalo 5 mcy.