Mnie pytano również o pogodę.
Weryfikacja przez telefon
Spotkałam się z tym, że proszą o to, aby wyobrazić sobie sytuację, w której musisz wezwać np. karetkę i musisz powiedzieć to po niemiecku, czyli musisz opisać fikcyjną sytuację, ze np. jesteś opiekunką kogoś tam, zamieszkałego gdzieś tam i np. podopieczna straciła przytomność i prosisz o szybki przyjazd.
Jedna z firm prosiła zebym wyobraziła sobie ze moja PDP ma urodziny, następnie miałam złozyc jej życzenia, spytać sie jakich gości chce zaprosić i na kiedy, co chce żebym przygotowała na poczęstunek a nastepnie powiedzieć PDP ze w ramach prezentu chciała bym ja zaprosić na spacer do Galerii handlowej.....łapki mi opadli.
Mnie pytano również o pogodę.
Miałam opisać swoją ostatnią sztelę .A standardowo to zainteresowania,doświadczenie ,zakupy,gotowanie,miejsce zamieszkania itp.
emi
o moje dzieci też mnie pytali.
emi
o moje dzieci też mnie pytali.
Pilnuj imbiru bo się rozgotuje :)
ivanilia40
Pilnuj imbiru bo się rozgotuje :)
Będzie na miękko. Juz wyłączony :))))))))))))))
a ja napisze troszke inaczej a to czeste pytanie z roznych agencji -odpowiadamy po niemiecku-dlaczego chce pracowac jako opiekunka w niemczech,,,,;-
nomka
Proszą o pzredstawienie się, opowiedziec coś o sobie, jakie zainteresowania, co w wolnym czasie... niektore firmy tylko proszą o pzretlumaczenie kilku polskich zdan na niemiecki. Mnie pytano o to co robilam na sniadanie, co zrobie na obiad... i pare zdan w stylu.. pojde na zakupy
I to jest tak zwany standard, jak czytam o takich sytuacjach jak urodziny podopiecznego itd, to pierwszy raz sie z czyms takim spotykam. NAwet jak miałam 40-to minutowy egzamin w kontekscie ewentualnej podwyzki to były bardzo proste pytania.
reanata
a ja napisze troszke inaczej a to czeste pytanie z roznych agencji -odpowiadamy po niemiecku-dlaczego chce pracowac jako opiekunka w niemczech,,,,;-
Oooo tego nie znałam,dobrze wiedzieć.
Przy ostatniej weryfikacji zadano mi pytanie w jaki sposób pocieszam Pdp ,kiedy jest smutna.Pani również przeprowadziła symulacje wizyty lekarskiej.
reanata
a ja napisze troszke inaczej a to czeste pytanie z roznych agencji -odpowiadamy po niemiecku-dlaczego chce pracowac jako opiekunka w niemczech,,,,;-
Nie lubie weryfikcji języka prze telefon chociaz sobie radzę.Wole na żywo.Zagadam na śmierć:):)
mleczko47
Nie lubie weryfikcji języka prze telefon chociaz sobie radzę.Wole na żywo.Zagadam na śmierć:):)
Zgadzam się,to tak jak na każdym egzaminie,jeden jest odporny na stres,a drugiego trema zżera i chociaż ma duze wiadomości to się z nerwów nie potrafi wykazać.Przy ostatniej poszło mi nie najgorzej,dostałam podwyżkę,ale nie jestem zadowolona,wiem że normalnie mówię lepiej i mam bogatsze słownictwo.Jedno jest pewne trzeba się doskonalić cały czas,chociażby po to aby,mieć większy komfort psychiczny w tej pracy.W wieku 50+nie jest to łatwe i wymaga zdecydowanie większego nakładu pracy,ale czasu pod dostatkiem i tylko czasem chęci brak.
reanata
a ja napisze troszke inaczej a to czeste pytanie z roznych agencji -odpowiadamy po niemiecku-dlaczego chce pracowac jako opiekunka w niemczech,,,,;-
A to pytanie jest głupie. I standardowe w rozmowach kwalifikacyjnych na różne stanowiska: od pani sprzątającej po menedżera.
Bo co można odpowiedzieć? Wiadomo ze pieniądze ale tego sie nie powie. Więc wymyślamy niestworzone rzeczy które nas motywują do wyjazdów byle o kasie nie powiedzieć.
Bo co można odpowiedzieć? Wiadomo ze pieniądze ale tego sie nie powie. Więc wymyślamy niestworzone rzeczy które nas motywują do wyjazdów byle o kasie nie powiedzieć.
lena7
A to pytanie jest głupie. I standardowe w rozmowach kwalifikacyjnych na różne stanowiska: od pani sprzątającej po menedżera.
Bo co można odpowiedzieć? Wiadomo ze pieniądze ale tego sie nie powie. Więc wymyślamy niestworzone rzeczy które nas motywują do wyjazdów byle o kasie nie powiedzieć.
Jak przyjmowałam sie do mojej poprzedniej -polskiej pracy tak właśnie powiedziałam na rozmowie kwalifikacyjnej,że interesuje mnie wysoka pensja,im wyższa tym lepiej . Ale tam właśnie takie podejście było mile widziane.:)