Psy, koty i inne nasze zwierzaki

18 września 2017 13:42 / 4 osobom podoba się ten post
Szczenie mozna nauczyc wszystkiego. Starsze zwierze trudniej.   Gdy kupilam psa osmiomiesiecznego, wychowanego w stadzie poddalam sie i niestety mieszkal na dworze. Byl tak zywiolowy, ze zal mi bylo podlogi i mebli.
18 września 2017 14:34 / 2 osobom podoba się ten post
adamos60

witam,co do zwierząt tzw. domowych mam inne zdanie,lubię je i bez fałszu ,ale kot czy pies nie mają miejsca w domu,owszem pomieszczenia do tego przeznaczone,ale nigdy w mieszkaniu,mogę też odwiedzić ,ale nie mieszkać z domownikami.Miałem kota ,psa  teraz nie mam ,ale kiedy zrobię odpowiedni box z budą  to napewno kupię.Trudno to moje zdanie.

No przeca ja tobie nie bronie twojego zdania
18 września 2017 14:38 / 6 osobom podoba się ten post
Na szczescie moj nie ma zezwolone skakac po kanapie,ma swoje miejsce na jedzenie i miejsce do spania. Z tym tarzaniem sie w gownie albo w blocie to prawda Nie wiem co one przez to zyskuja ale mialam kilka razy przygode na spacerze.
18 września 2017 16:58 / 1 osobie podoba się ten post
adamos60

witam,co do zwierząt tzw. domowych mam inne zdanie,lubię je i bez fałszu ,ale kot czy pies nie mają miejsca w domu,owszem pomieszczenia do tego przeznaczone,ale nigdy w mieszkaniu,mogę też odwiedzić ,ale nie mieszkać z domownikami.Miałem kota ,psa  teraz nie mam ,ale kiedy zrobię odpowiedni box z budą  to napewno kupię.Trudno to moje zdanie.

Jeśli chodzi o psy rozmiarowo duże to zgadzam się,taki pies przede wszystkim w mieszkaniu się zwyczajnie męczy.Mały piesek czemu nie,pod warunkiem ,ze nie jest rozpuszczony do granic,nauczony czystości, umie byc sam i nczego w  tym czasie nie zdemolować:)Naszego Yogisia ,który od szczeniaka chowany jest na dworze zabieramy do domu na  noc ,jak są mrozy pow.- 10,albo jak jest  burza bo się bardzo boi..Ma swój kocyk wielkości boiska i na nim zalega.Ale zdarza mu się wskoczyć na narożnik jak nie widzimy,wie że nie wolno a jednak to robi.A pies dorosły 7,5 roku ma. 
Koty toleruję ale za nimi nie przepadam jakoś.Może dlatego ,że w domu rodzinnym zawsze były tylko psy.
18 września 2017 18:49 / 1 osobie podoba się ten post
Ellax2

Nie, to nie była jej sprawka.

Doskonale zrozumiałem. To tłumaczy, dlaczego nie masz kota.
18 września 2017 18:53 / 5 osobom podoba się ten post
Ja bardzo kocham pieski,,
18 września 2017 23:22 / 5 osobom podoba się ten post
Ona_Lisa

Ja bardzo kocham pieski,,:milosc1:

Ja tyz i zaraz ide z psem na spacer,se przy okazji zapale  
19 września 2017 12:17 / 2 osobom podoba się ten post
Ona_Lisa

Ja bardzo kocham pieski,,:milosc1:

kto tu mówi o nie kochaniu?ale ja nie mogę być niewolnikiem psa czy kota a to jest różnica.Ja nie po to ciężko pracuję by kot czy pies demolował mi mieszkanie.Miłość miłośćią ,ale gdzie zdrowy rozsądek.Owszem ,gdybym miał tyle forsy ,że stać by mnie było co roku kupić meble ,to dlaczego nie?Może trochę przesadziłem ,ale taka jest prawda.
19 września 2017 12:34 / 4 osobom podoba się ten post
Ona_Lisa

Ja bardzo kocham pieski,,:milosc1:

Liska posiadam taką kruszynkę (jakieś 1kg 200gram waży)kolor tylko biały,ale jest z tych zaczepnych ,rządzić chce i nie lubi towarzystwa innych psów.
19 września 2017 12:39 / 6 osobom podoba się ten post
adamos60

kto tu mówi o nie kochaniu?ale ja nie mogę być niewolnikiem psa czy kota a to jest różnica.Ja nie po to ciężko pracuję by kot czy pies demolował mi mieszkanie.Miłość miłośćią ,ale gdzie zdrowy rozsądek.Owszem ,gdybym miał tyle forsy ,że stać by mnie było co roku kupić meble ,to dlaczego nie?Może trochę przesadziłem ,ale taka jest prawda.

Przesadzileś -ja mam wielkiego psa w domu (nie pierwszy )i jeśli ma się warunki i czas żeby psa wychować nie zrobi szkody żadnej .To mówię z całą odpowiedzialnością a jakiś laczek co pogryzie  jak mlody jeszcze piesek bo się nudzi?Wisi mi to bo radość z posiadania psa jest 1000razy większa niż jakiś przedmiot .Taka jest prawda moja
19 września 2017 13:52 / 1 osobie podoba się ten post
jak to odebrałaś dosłownie-to wybacz!
19 września 2017 13:54
moni.r

Przesadzileś -ja mam wielkiego psa w domu (nie pierwszy )i jeśli ma się warunki i czas żeby psa wychować nie zrobi szkody żadnej .To mówię z całą odpowiedzialnością a jakiś laczek co pogryzie  jak mlody jeszcze piesek bo się nudzi?Wisi mi to bo radość z posiadania psa jest 1000razy większa niż jakiś przedmiot .Taka jest prawda moja:-)

ja wyraziłem swój pogląd oparty na doświadczeniu w końcu nie ma 5 lat-pozdrawiam:)
19 września 2017 13:54 / 2 osobom podoba się ten post
adamos60

kto tu mówi o nie kochaniu?ale ja nie mogę być niewolnikiem psa czy kota a to jest różnica.Ja nie po to ciężko pracuję by kot czy pies demolował mi mieszkanie.Miłość miłośćią ,ale gdzie zdrowy rozsądek.Owszem ,gdybym miał tyle forsy ,że stać by mnie było co roku kupić meble ,to dlaczego nie?Może trochę przesadziłem ,ale taka jest prawda.

To po cholere mnie cytujesz, żeby takie głupoty mi wypisywac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
19 września 2017 14:39
Ona_Lisa

To po cholere mnie cytujesz, żeby takie głupoty mi wypisywac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-(

a Ty koleżanko z PiS? ,bo większość z nich ma taką kulturę-pozdrawiam.
19 września 2017 15:02 / 4 osobom podoba się ten post
adamos60

ja wyraziłem swój pogląd oparty na doświadczeniu w końcu nie ma 5 lat-pozdrawiam:)

Ja też na doświadczeniach  oparłam pogląd-ale nie rozumiem kto nie ma 5lat??