DarkoMój ojciec nie dostał diagnozy bo nie chce iść do lekarza. Też jest agresywny, nie chce się myć :[
Darko , to nie tylko AL , ale i demencja ... z moich doświadczeń Ci podpowiem - wpadałam jak burza ( wcześniej przygotowane ciuchy, woda i inne akcesoria ) radośnie wołałam że : i tu w zależności od preferencji pdp : idzie pan z elektrowni, trzeba szybko się ubrać i umyć przy okazji , jedziemy do (pracy, córki , z wizytą, na wycieczkę ) , działało ! na pieluchomajtki mówiłam że są : nowoczesne , grzeją nerki , zdrowe itd - też działało . Nie znaczy to , że parę razy nie oberwałam , zanim poznałam moich pdp. bywało , że źle ich motywowałam ( ale jak poznałam wszystkie uniki , jak sylwetkę i sprawność wyćwiczyłam żeby nie dostać po pyszczku ! ) Jeśli masz Tatę z chorobą otępienną , to już się staraj o DPS , kolejki do DOBRYCH są długie - nie jesteś w stanie upilnować chorego , nawet we współpracy z rodziną . Stają się niebezpieczni dla siebie i otoczenia - odkręcają gaz , wodę , wychodzą ubrani nieodpowiednio do temperatury .... pomijam ,że mogą wysmarować całą chatę odchodami , że mogą poniszczyć wszystko czego dosięgną , wzniecić pożar itp.. Na dłuższą metę - męka dla rodziny i życie podporządkowane chorobie, nie da się tak żyć ...