Mam Cie na oku choc zaden z Ciebie cukierek...
Mam Cie na oku choc zaden z Ciebie cukierek...
Ubaw juz jest bo wrocilas...
Jaja juz sa.Gwarantuje.
Jaja juz sa.Gwarantuje.
Ciebie mleczkowa miałam między innymi na myśli. Zawsze pojawiasz się kiedy trzeba stanąć w jego obronie. Bardzo to podejrzane. Stara jestes to nie chodziło zapewne o uczucia tylko o wspólny biznes, Tak sobie myślę. Bo jaki można miec cel aby bronić oszusta.
Sama kiedyś wynajęłas prawnika aby Serce do więzienia wsadzić za to że obiad jej publicznie wypomniałaś a ona bidulka się tu poskarżyła. A takiego oszusta co to dziewczynom forsy za pracę nie wypłacił bronisz?
Lepiej wyglądasz w uszatce, kapelusz dla wyjatkowych, wysokich, pięknych kobiet. Ty do nich nie należysz.
A niby skąd miałam wrócić? zebym wiedziala , że będę w takim doborowym towarzystwie jak twoje to jeszcze m-c urlopu bym sobie zrobiła. Bo dłużej nie pozyjesz tutaj :-(
Ha , szybka jesteś i nieomylna jak fatum :)
Kilka godzin i kaput :-)
Wiem tez kto nastepny bedzie :-) ale nie napisze :) niech jeszcze tworzy :-) he he.
Matko kochana, tak przed nocą...:-)