Co dzisiaj gotujesz na obiad? 20

23 stycznia 2025 12:18 / 1 osobie podoba się ten post
Mleczko

Twarog to taka oczywista oczywistość , że nie napisałam .Oczywiście  Gusiu , przecieram razem z ziemniakami w takiej ilości, żeby nie zdominowały smaku . No i cebulka musi być na ciemno usmazoną do farszu .

Jeszcze raz dzięki . Odetchnęłam,bo przynajmniej farsz dobrze robię 
23 stycznia 2025 12:21 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

Jeszcze raz dzięki :aniolki:. Odetchnęłam,bo przynajmniej farsz dobrze robię :lol1:

Każdy robi pod swój smak .Ja lubię wszystko na ostro  ......... 
23 stycznia 2025 15:17 / 3 osobom podoba się ten post
Mleczko

Każdy robi pod swój smak .Ja lubię wszystko na ostro  ......... :czerwieni sie:

OMG! Zaczerwienilaś się...
To pewnie jeszcze po dzisiejszej nocy,w Dobranockach widziałam,że gości do sypialni zaprosiłaś. Ostro na dwa łóżka.Wow!, zazdroszczę 
23 stycznia 2025 19:58 / 3 osobom podoba się ten post
O mater deju :) Już tak nasiąkliśmy erotycznym kontentem rodem z MTV , że nawet farsz do pierogów umieszczamy w tych ramach? O tempora o mores! Nie wytrzymię :) 
Spokojnie , wiem , że akurat wy żartujecie . I dobrze - jest flow , klimat,  energia bez przynudzania i międlenia w kółko tego samego .
So....a ja dziś jadłam Lachspasta i sałatę - mało kręcące :) 
A po pracy jako, że blisko Sonnenbergu mamy Sportanlage, to poszłyśmy z koleżankami na tenisa i trochę czuję w kościach.
Zatem przywitam się tutaj, ja już wekeend zaczynam no i chciałam zamanifestować, że jutro śpię w opór .
Milego wieczoru :) 
23 stycznia 2025 20:51 / 3 osobom podoba się ten post
tina 100%

O mater deju :) Już tak nasiąkliśmy erotycznym kontentem rodem z MTV , że nawet farsz do pierogów umieszczamy w tych ramach? O tempora o mores! Nie wytrzymię :) 
Spokojnie , wiem , że akurat wy żartujecie . I dobrze - jest flow , klimat,  energia bez przynudzania i międlenia w kółko tego samego .
So....a ja dziś jadłam Lachspasta i sałatę - mało kręcące :) 
A po pracy jako, że blisko Sonnenbergu mamy Sportanlage, to poszłyśmy z koleżankami na tenisa i trochę czuję w kościach.
Zatem przywitam się tutaj, ja już wekeend zaczynam no i chciałam zamanifestować, że jutro śpię w opór .
Milego wieczoru :) 

Zaraz tam mater deju,normalne rozmowy dojrzałych kobiet .
A jakbyś kilka postów wyżej przeczytała,to zdziwiłabyś się ,bo dzisiaj to samo jadłyśmy 
I bez obawy,budzić Ciebie nie będziemy . Jak to mówią,człowiek nie świnka,jak się wyśpi to sam wstanie 
Kolorowych snów 🌙⭐️
23 stycznia 2025 21:01 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

Zaraz tam mater deju,normalne rozmowy dojrzałych kobiet :-).
A jakbyś kilka postów wyżej przeczytała,to zdziwiłabyś się ,bo dzisiaj to samo jadłyśmy :oczko:
I bez obawy,budzić Ciebie nie będziemy . Jak to mówią,człowiek nie świnka,jak się wyśpi to sam wstanie :-)
Kolorowych snów 🌙⭐️

Faktycznie - leń ze mnie. Teraz nie ma za bardzo co kartkowac, bo mało piszących, a kartki mi się nie chciało wstecz przewrócić.
Ale tak mam jak dobijam do weekendu. Przed siebie i do domu, aby się zaszyć . 
23 stycznia 2025 21:21 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

Faktycznie - leń ze mnie. Teraz nie ma za bardzo co kartkowac, bo mało piszących, a kartki mi się nie chciało wstecz przewrócić.
Ale tak mam jak dobijam do weekendu. Przed siebie i do domu, aby się zaszyć . 

To fakt,piszących mało ,nawet Ci co w odliczajkach rzadko coś skrobną . Niemrawe się forum robi. A jeszcze nie tak dawno temu,nawet historie całe wymyślałyśmy . Można się było i czegoś nauczyć,i pośmiać też . Żal,że coraz mniej chce nam się chcieć 
24 stycznia 2025 13:27 / 1 osobie podoba się ten post
Gusia29

OMG! Zaczerwienilaś się...
To pewnie jeszcze po dzisiejszej nocy,w Dobranockach widziałam,że gości do sypialni zaprosiłaś. Ostro na dwa łóżka.Wow!, zazdroszczę :-)

Kiedyś kobiety czerwienily się jak się wstydziły 
Teraz wstydzą się , jak się czerwienią 
24 stycznia 2025 13:42
Zjadłam barszcz ukraiński z białą fasolą i dwa krokiety z kapustą i grzybami 
 
A Wy co gotujecie ? 
24 stycznia 2025 13:48 / 1 osobie podoba się ten post
Mleczko

Kiedyś kobiety czerwienily się jak się wstydziły 
Teraz wstydzą się , jak się czerwienią :-(

I wtedy jeszcze bardziej się czerwienią i tego też się wstydzą 
24 stycznia 2025 15:02 / 1 osobie podoba się ten post
Gusia29

To fakt,piszących mało ,nawet Ci co w odliczajkach rzadko coś skrobną :-(. Niemrawe się forum robi. A jeszcze nie tak dawno temu,nawet historie całe wymyślałyśmy . Można się było i czegoś nauczyć,i pośmiać też . Żal,że coraz mniej chce nam się chcieć :-(

Teraz można wszystko w necie wyczytać nie trzeba się radzić , pomagać, współczuć. Choć te rady praktyczne są dobre, bo wypróbowane  na zywym organizmie a nie z teorii. Co my wymyślaliśmy przy roznych kłopotach z podopiecznymi , a jakie rady były . Nawet rodzinne problemy były poruszane. Nikt się nie wstydził, że czegoś nie wie.  Bywały też zadymy , i to jakie  .
24 stycznia 2025 15:54 / 1 osobie podoba się ten post
Spagetti na obiad.
Na wieczór robię galaretkę drobiową.
24 stycznia 2025 17:14 / 1 osobie podoba się ten post
Dzisiaj jesteśmy we dwie przy stole,to zjemy zupę krem z marchewki,została nam ze środy . A wyszła naprawdę pyszna. Żebyśmy nie były głodne,nasycimy brzuszki ,mamy   Harzer Käse ,z kminkiem,oliwą,octem i cebulą . Do tego schwarzbrot z piekarni Merzenich. Kiedyś na ten ser nawet nie spoglądałam,wydawał mi się nieapetyczny ,ale od kiedy córka pdp pierwszy raz go w taki sposób przygotowała ,polubiłam  bardzo . Na deser zjemy sobie lody,jeśli będziemy miały ochotę .
25 stycznia 2025 20:41 / 2 osobom podoba się ten post
Znalazłam w zamrażarce pół paczki warzyw na patelnię po azjatycku . No i mamy jeszcze zamrożoną rybę,tę której część zjedliśmy w zeszłym tygodniu,wtedy zrobiłam po grecku,a dzisiaj ją zwyczajnie usmażyłam na patelni ,tylko mąka,sól i pieprz. Do tego  warzywa na drugiej patelni, z orientalnymi przyprawami i sosami.A wcześniej sałata . Ponieważ dzisiaj byłyśmy same na kolacji,to i później zjadłyśmy ,bo dłużej posiedziałyśmy ze znajomymi w "naszym" bistro.
25 stycznia 2025 21:24 / 1 osobie podoba się ten post
Sobie krewety dziś zrobiłam - ale sie objadłam w spokoju, do tego chlebek z mąki migdałowej . I nikt mi nie marudził , że tego nie będzie jadł - chociaz koniec konców- smakowało. Jednak mam nadzieje, ze się nie wciągnie tak jak w oliwki. Do jakiegoś czasu cały słoik był mój - teraz niestety....:)