O jacie :) Keksu z jabłkami , Malgi zamieśc przepis bitte, bitte :modlitwa:
Co dzisiaj gotujesz na obiad? 20
tina 100%
Zwykłe ciasto babkowe z jabłkami w kostkę pieczone w keksówce
słuchajcie ja dzisiaj nie na obiad ale na deser po obiedzie robię ciasto marchewkowe, już robiłam dwa razy i jest super, bardzo smaczne więc polecam wam tylko moja rada - dodać mniej cukru i oczywiście dodać orzeszki, płatki migdałów i co tam macie pod ręką :) https://www.kwestiasmaku.com/desery/ciasta/ciasto_marchewkowe/przepis.html
Zrobię dzisiaj podopiecznej, którą się opiekuję ryż gotowany, kurczaka z warzywami na parze. Dla siebie mam kilka pierogów.
Malgi
Zwykłe ciasto babkowe z jabłkami w kostkę pieczone w keksówce
To 🍰 ma nazwę od foremki . No qrde nie wpadłam na to 
Kalafiorowa z malutkimi pulpecikami. Do tego zrobiłam na prośbę seniorki 20 mielonych , które ona sobie zamroziła. Kiedyś im posmakowały i taka była ich prośba. 
a że jestem dobra dziewczyna to niech im tam będzie...🫢😏🤪
a że jestem dobra dziewczyna to niech im tam będzie...🫢😏🤪Pomidorowa z kluseczkami.
Dusia1978
Kalafiorowa z malutkimi pulpecikami. Do tego zrobiłam na prośbę seniorki 20 mielonych , które ona sobie zamroziła. Kiedyś im posmakowały i taka była ich prośba. :-) a że jestem dobra dziewczyna to niech im tam będzie...🫢😏🤪
Nie mrożę jedzenia ale spytam z ciekawości. Wiesz może jak po odmrożeniu to smakuje? Jak to później podgrzewacie?
Anetaaa
Nie mrożę jedzenia ale spytam z ciekawości. Wiesz może jak po odmrożeniu to smakuje? Jak to później podgrzewacie?
Zawsze mroże mielone. Rozmrazam i smażę. Dla mnie nie ma różnicy. Ja tego tu jeść nie będę tak więc dla mnie jest to obojętne kiedy to zjedzą. Zostają sami a że mnie poprosiła seniorka więc im narobiłam zapas .
Anetaaa
Nie mrożę jedzenia ale spytam z ciekawości. Wiesz może jak po odmrożeniu to smakuje? Jak to później podgrzewacie?
Też robię .Nikt do tej pory nie składał reklamacji.
.W malym garnku czy na patelni smażę cebulę i no to układam kotlety .Przykrywam pokrywką i na malutkim ogniu dochodzą .
Nic nie tracą na smaku pod warunkiem, że w zamrażarce odpoczywały nie zbyt długo .
W sosie można odgrzać ,tylko ja nie lubię w sosie a z cebulką to i owszem
Nie jem wędlin a mięso tylko właśnie swoje kotleciki i boczek smażony.A co tam cholesterol , raz się żyje
.W malym garnku czy na patelni smażę cebulę i no to układam kotlety .Przykrywam pokrywką i na malutkim ogniu dochodzą
.Nic nie tracą na smaku pod warunkiem, że w zamrażarce odpoczywały nie zbyt długo .
W sosie można odgrzać ,tylko ja nie lubię w sosie a z cebulką to i owszem
Nie jem wędlin a mięso tylko właśnie swoje kotleciki i boczek smażony.A co tam cholesterol , raz się żyje
Parówki zapiekane w cieście francuskim i sałatka warzywna.
Mleczko
Też robię .Nikt do tej pory nie składał reklamacji.
.W malym garnku czy na patelni smażę cebulę i no to układam kotlety .Przykrywam pokrywką i na malutkim ogniu dochodzą :-) .
Nic nie tracą na smaku pod warunkiem, że w zamrażarce odpoczywały nie zbyt długo .
W sosie można odgrzać ,tylko ja nie lubię w sosie a z cebulką to i owszem
Nie jem wędlin a mięso tylko właśnie swoje kotleciki i boczek smażony.A co tam cholesterol , raz się żyje :chaplin:
Czytałam w pewnym poważanym czasopiśmie, że tłuszcz zwierzęcy jest ważny. Nie powinno się rezygnować ze smalczyku 
Dusia1978
Zawsze mroże mielone. Rozmrazam i smażę. Dla mnie nie ma różnicy. Ja tego tu jeść nie będę tak więc dla mnie jest to obojętne kiedy to zjedzą. Zostają sami a że mnie poprosiła seniorka więc im narobiłam zapas .
Nie myśl, że mam coś przeciwko mrożeniu. Mam mrożone warzywa ale nigdy nie mroziłam mięsa. Czytałam też o tym, że dziewczyny mrożą zupy. A wiecie może ile czasu to może leżeć w zamrażarce? Możliwe, że kiedyś zrobię jednej z podopiecznych.
Anetaaa
Nie myśl, że mam coś przeciwko mrożeniu. Mam mrożone warzywa ale nigdy nie mroziłam mięsa. Czytałam też o tym, że dziewczyny mrożą zupy. A wiecie może ile czasu to może leżeć w zamrażarce? Możliwe, że kiedyś zrobię jednej z podopiecznych.
Mroże bigos, zupy, pieugi i tysiące innych przygotowanych dan. Naxszteli trzeba sobie ułatwić życie. 😏
Ja już obiad zrobiłam .
Wyprzedziłam wigilię i ugotowałam kapustę z grochem .Nie mogłam się doczekać aż dojdzie
To też przypomina mi mojego sp.tescia , bo to wigilijne danie tylko oboje jedliśmy
Kapusta z grochem i smażoną cebulką .Pyszne .
Wyprzedziłam wigilię i ugotowałam kapustę z grochem .Nie mogłam się doczekać aż dojdzie
To też przypomina mi mojego sp.tescia , bo to wigilijne danie tylko oboje jedliśmy
Kapusta z grochem i smażoną cebulką .Pyszne .
Dziś polędwiczki wieprzowe z pieczarkami w sosie śmietanowym. Dwie jarzynki- jedna bazowo bakłażanowa, druga buraczki na ciepło. Co do bajlagi- jeszcze sie zobaczymy co sie nam zamarzy- jest wszystko. Na zapas upiekłam sernik z malinami i drożdżowe , francuskie rogaliki z pomaranczową marmoladą- drożdzowe ciasto po upieczeniu tworzy finezyjne listki. Pyszotka. Dzis jeszcze upiekę golonkę. A jutro do domu :)