Ja mam wolne od gotowania aż do niedzieli :radosc:. Późnym popołudniem przyjeżdża córka pdp i przejmuje moje obowiązki a ja...mam wolne.Dzisiaj idziemy gdzieś coś zjeść. Pdp lubi dużo warzyw z niewielkim dodatkiem mięsa albo i bez niego. Lubi pikantne, azjatyckie smaki,podobnie jak jej syn. Stąd wok w częstym użyciu. Przynajmniej raz w tygodniu a że za każdym razem inne składniki, inne sosy i przyprawy to się nam nie znudziło. Wczoraj też był wok :mniam: