U mnie też popadało,ale się już rozpogodziło,słoneczko świeci,przyjemna temperatura i jutro ma być podobnie. Przyszedł pan ogrodnik i pracuje przy kwiatach. A ja zaraz poserfuję i popatrzę co ciekawego w Lueneburgu do obejrzenia. Jutro się tam wybieram. A dzisiaj wieczorem wpadnie jeszcze Gisela z butelką Hugo i sobie posiedzimy we trzy. Tak zaczniemy pierwszy,letni weekend:-)